Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

TYLKO NA PUDELKU: Kosmetolog odpowiada na oskarżenia Pawła Tyburskiego: "Jest osobą UZALEŻNIONĄ od zabiegów. To nie twarz zaczęła mu się zapadać, TYLKO PSYCHIKA"

404
Podziel się:

Pani Anna przesłała Pudelkowi specjalne oświadczenie, w którym odniosła się do zarzutów Pawła Tyburskiego. Kosmetolog twierdzi, że po zabiegu znany z "Love Island" mężczyzna nie stosował się do jej zaleceń, a nawet wtargnął na jej posesję.

TYLKO NA PUDELKU: Kosmetolog odpowiada na oskarżenia Pawła Tyburskiego: "Jest osobą UZALEŻNIONĄ od zabiegów. To nie twarz zaczęła mu się zapadać, TYLKO PSYCHIKA"
Kosmetolog odpowiada na zarzuty Pawła Tyburskiego (Instagram)

Kilka dni temu znany z "Love Island" Paweł Tyburski opublikował w sieci serię dramatycznych wpisów, w których oskarżył kosmetolog o oszpecenie. Aspirujący celebryta stwierdził, że pani Anna nieudolnie wykonała mu serię zabiegów, przez które jego twarz zaczęła się zapadać. Przekonywał również, że kosmetolog mści się na nim, rozpuszczając na jego temat okrutne plotki.

Postanowiliśmy skontaktować się z oskarżaną przez Pawła Tyburskiego kosmetolog. Pani Anna przesłała nam specjalne oświadczenie, w którym odniosła do opowieści znanego z "Love Island" mężczyzny. Oświadczenie publikujemy w niezmienionej formie.

Jestem przerażona ilością hejtu, jaka na mnie spadła po nieprawdziwych słowach osoby, która w przeszłości dopuściła się takich, a nie innych czynów. Większość zarzutów i informacji to kłamstwo. Tak, wykonywałam zabiegi na twarzy u Pawła Tyburskiego, ale nie takie, o jakich mówi. Paweł zgłosił się do mnie, bo nie był zadowolony z wyglądu swojej twarzy i poprzednio wykonanych zabiegów - twierdzi pani Anna.

Jak twierdzi kobieta, w przeciwieństwie do brata bliźniaka Paweł po wykonanym zabiegu nie stosował się do jej zaleceń i odwiedził innego specjalistę.

Zabiegi wykonałam u obojga braci. Piotr i Paweł zupełnie inaczej zachowali się tuż po zabiegu. Piotr cierpliwie odczekał wskazany przeze mnie czas po zabiegowy, natomiast Paweł zaczął działać na własną rękę, bez konsultacji ze mną, udając się do innego gabinetu - czytamy.

Kosmetolog przyznała, że dostawała od Tyburskiego niezliczoną liczbę wiadomości i telefonów, które z czasem zaczęły ją niepokoić.

Moim zdaniem jest osobą uzależnioną od zabiegów i niestety zobaczyłam to dopiero po czasie, jak zaczął wysyłać mi w nocy wiadomości i wydzwaniać o różnych porach dnia i nocy. Mimo wszystko odpowiadałam na nocne wiadomości i odbierałam niezliczone telefony. Zapaliła mi się czerwona lampka po raz kolejny. Zaczęłam ostrożniej podchodzić do kontaktów z Pawłem Tyburskim. To jednak nie pomogło... - napisała pani Anna.

Kobieta twierdzi, że wykonała Tyburskiego zabieg hialuronizady, czyli rozpuszczenia kwasu hialuronowego. Według niej tuż po wizycie w jej gabinecie aspirujący celebryta udał się do innego specjalisty i przyjął kolejną dawkę substancji.

Pawłowi wykonałam zabieg hialuronidazy w bezpiecznej dawce. Tego samego dnia po zabiegu, on bez mojej wiedzy udał się w nocy do innego gabinetu po kolejną dawkę. Zdajecie sobie sprawę z tego, jakie może to nieść za sobą konsekwencje ? Ja wiem i poinformowałam go o tym jak bardzo mógł sobie zaszkodzić. Mam dowód w postaci korespondencji - zapewniła kobieta.

Jak twierdzi Anna, twarz Tyburskiego już przed zabiegiem była opuchnięta przez sterydy. Kobieta odniosła się również do zarzutów aspirującego celebryty twierdzącego, że ta rozpuszcza na jego temat plotki. Kosmetolog przyznała, że po rzekomo oszpecającym zabiegu Paweł "maść na grzyba" wtargnął na jej posesję, przeskakując przez płot.

Niestety Paweł miał już spuchniętą buzię od sterydów. Paweł zapewniał mnie, że odstawił sterydy, dlatego wykonałam zabieg. To Paweł sam sobie zaszkodził wbrew moim zaleceniom, bo cały czas dążył do nieosiągalnego ideału. To on mógł sobie zaszkodzić przez potajemne udanie się w nocy do innego gabinetu i niemówieniu całej prawdy. Nie jest tak, jak opowiada Paweł odnośnie wejścia na moją posesję. Paweł Tyburski wtargnął na moją posesję, przechodząc przez wysoki płot, gdyż bramka była zamknięta. W domu była jedynie moja młodsza córka z koleżanką. Otworzyła drzwi, gdyż myślała, iż puka do nich siostra, która zapomniała zabrać kluczy. Nawet nie przypuszczała, że ktoś mógł przeskoczyć przez płot - relacjonuje kobieta.

Jak twierdzi w oświadczeniu kosmetolog, Tyburski miał domagać się wykonania kolejnych zabiegów. Gdy usłyszał, że kobiety nie ma w domu, chciał, by przeprowadziła je nastolatka (!), a następnie zaproponował nawet, że obsłuży się sam. Na miejsce została wezwana policja.

W momencie, kiedy otworzyła drzwi, Paweł Tyburski zażądał od niej, abym to ja wykonała mu zabiegi. Kiedy moja córka wskazała, że nie ma mnie w domu, on chciał, by zrobiła to nastolatka. Ostatecznie deklarował, że wystarczy, że go wpuści i on sam wykona na sobie zabieg. Takie działanie świadczy tylko o tym, jak bardzo jest uzależniony i zdesperowany. Wystraszona córka najpierw zadzwoniła do mnie, a później na policję. Paweł Tyburski dopiero po tym, jak usłyszał, że jest wzywana policja, zaczął odchodzić, jednak w kierunku nastolatki i jej koleżanki skierowane zostały zapewnienia, że „jeszcze wróci”. Cała sprawa została zgłoszona tego samego dnia na policję - wspominała Anna.

Z czasem kobieta zaczęła poważnie obawiać się o swoje bezpieczeństwo.

Piotr Tyburski obiecywał, że "ogarnie" brata, co potwierdzają moje wiadomości. Kontaktował się ze mną również znajomy Pawła Tyburskiego, który zadawał pytania, czy na pewno chcę występować na drogę sądową, bo Paweł Tyburski „i tak pójdzie siedzieć” w związku z innymi sprawami toczącymi się przeciwko niemu. Wskazywał, że jeśli Paweł wyjdzie z zakładu karnego, to może robić różne rzeczy. Po tej rozmowie jeszcze bardziej boję się o bezpieczeństwo swoje i najbliższych - przyznała.

Kosmetolog otwarcie zarzuciła Tyburskiemu kłamstwa i zapowiedziała, że wkroczy na ścieżkę sądową.

Nieprawdą są twierdzenia Pawła, że rozpowiadam o nim takie rzeczy jak to, że chciał porwać moją córkę. Pomimo jego działań i postawy postanowiłam, że sprawą zajmą się prawnicy i wymiar sprawiedliwości. Mnie przytłoczyła ilość kłamstw, jakie wypowiedział na mój temat - czytamy.

Pani Anna podkreśliła, że otrzymuje groźby od fanów Tyburskiego. Jak twierdzi, udostępniane przez mężczyznę wiadomości od innych osób rzekomo przez nią skrzywdzonych są nieprawdziwe. Wymienia się w nim bowiem substancje i procedury, których nie znajdziemy w jej ofercie.

Paweł Tyburski znany jest jedynie z udziału ze swoim bratem w programie randkowym „Love Island”. Posiada jednak ponad 200 tys. obserwujących na Instagramie. Wśród nich jest wielu zapatrzonych fanów, którzy bez sprawdzania deklaracji i wiedzy medycznej wierzą w każde jego słowo. W obronie idola gotowi są zniszczyć moje życie zawodowe jak i psychiczne i do tego są też nawoływaniu przez Pawła Tyburskiego - twierdzi kobieta.

On sam przyznaje, że zakłada fejk konta. Wiadomości rzekomo pokrzywdzonych są od osób, które nigdy nie korzystały z moich zabiegów. Wymienia nazwy substancji, których nigdy nie używałam i nie będę używać. Nigdy w życiu nie wykonywałam tego rodzaju zabiegów na inne części ciała niż twarz! - zapewniła.

Ze strony jego fanów są formułowane groźby pod moim adresem i najgorsze możliwe życzenia, chociażby w postaci „żebym nie wróciła z urlopu”. Osoby nieznające mnie, niekorzystające z moich usług wypowiadają się na temat mojej pracy oraz rzekomych błędów. Niszczą moje dobre imię, chociaż nigdy u mnie nie były - dodała.

Pani Anna wyznała, że zawiadomiła już o sprawie odpowiednie organy i liczy na wymierzenie aspirującemu celebrycie sprawiedliwości.

Boję się o zdrowie i życie swoje i najbliższych, bo ludzie są zdolni do wszystkiego. Mam nadzieję, że w tej sprawie sprawiedliwość wymierzy sąd. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstw przez Pawła Tyburskiego zostało złożone już 2 miesiące temu i sprawa karna jest w toku. Najwyraźniej nawet to nie jest w stanie go zatrzymać - napisała.

Czy naprawdę osoba pokroju Pawła Tyburskiego ma prawo zniszczyć komuś życie? Czy właśnie na to daje przyzwolone społeczeństwo? Wszystkie te osoby nawet nie widzą, aby coś złego z jego twarzą się działo, bo to, co się dzieje, siedzi wyłącznie w jego głowie. To nie twarz zaczęła mu się zapadać tylko psychika. Ja już straciłam cały dorobek zawodowy, bo Internet niczego nie zapomina. Nie mogę się jednak pogodzić z tym, że ludzie są tak łatwowierni - zakończyła oświadczenie.

Myślicie, że Tyburski odniesie się do słów kosmetolog?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(404)
Gość
3 lata temu
Nie szkoda mi go ani trochę
!!!!!
3 lata temu
On z bratem zgwałcili dziewczynę
321
3 lata temu
Karma szybko do niego wróciła
Dziwne
3 lata temu
Czy tylko ja nie widzę różnicy ?
Antek
3 lata temu
Co to jest?
Najnowsze komentarze (404)
pytam bo nie ...
3 lata temu
to jest trybson?
ala
3 lata temu
co sie z tymi chlopami porobilo
nne
3 lata temu
skończy jak bracia Bogdanov
nne
3 lata temu
skończy jak bracia Bogdanov
mario
3 lata temu
WHO THESE NIGGAS?
Agent Klop
3 lata temu
Siebie warci. Polszczyzna tej pani woła o pomstę do nieba. Wiedza medyczna zapewne stoi na tym samym poziomie. Ten cały Trybulski to też niezły asior. Niech się obojgiem zajmie sąd najlepiej. Psychiatra też będzie miał co robić. Roztrząsanie tego na Pudlu, to strata czasu.
XDD
3 lata temu
I u osoby uzależnionej wykonała zabiegi? Czy może to "uzależnienie" "zdiagnozowała" już po ich wykonaniu kiedy okazało się, że nie wszystko poszło ok? Diagnozę uzależnienia może postawić wyłącznie lekarz specjalista (psychiatra).
Magdalena
3 lata temu
istnieje wielu pramroków specjalistów- to prawda.... lecz przez niego przemawia PROZNOSC ORAZ NARCYZM
Kasia
3 lata temu
okropny był i jest. Jak facet może się ostrzykiwać tragedia
sdfsd
3 lata temu
straciłem do tych chłopaków sporo szacunku.
Ariell
3 lata temu
Jak dla mnie to zakochany w sobie narcyz. On nie wygląda na prawdziwego faceta tylko go udaje, szkoda tylko że przy okazji niszczy komuś życie.
Gosia
3 lata temu
Pudel bez jaj "Aspirujący celebryta" ?? Kolesia ktory wykorzystuje seksualnie na nieswiadomce razem z bratem kobiety Wy tytulujecie per Aspirujący celebryta?! To jest margines nie celebryta ! A on nie ma co plakac moze przez to co sie stalo z jego twarza bedzie mniej rozpoznawany jakos masc na grzyba ...
Lolicja
3 lata temu
Obczajcie to: dorosły chłop, w środku nocy siedzi przed lusterkiem i nadle wpada na pomysł: kurde, ale bym se coś poprawił na twarzy, nie wytrzymam do rana, idę do tej pindzi! Idzie, ding dong, nikt nie otwiera, mówi: kurde, lalka śpi chyba. Przeskoczę przez płot! Przeskakuje, ding dong do drzwi: - Dzień dobry, wiem, że jest środek nocy, ale chciałbym sobie urodę poprawić, bo mnie ciśnie od środka, jest mama? Nie ma? To weź mnie wpuść do jej gabinetu, szybciutko sam se wstrzyknę, co...? No jak nie, ja umim, seriówa! No weź, mała, nie dzwoń na pały, ja tylko hialuronik...! Oessu, ale przewrażliwiona...!
Chlopczybaba
3 lata temu
A taki był ładny. Amerykański 🤣 Może tą maścią niech się posmaruje?
...
Następna strona