W środę po raz pierwszy od wybuchu wojny na wschodzie w lutym ubiegłego roku do Warszawy zawitała para prezydencka Ukrainy. Grafik Wołodymyra i Ołeny Zełenskich wypełniony jest po brzegi oficjalnymi wydarzeniami, spośród których na pierwszym miejscu znalazło się oczywiście spotkanie z Prezydentem Andrzejem Dudą i Pierwszą Damą Agatą Dudą. Poza uroczystym powitaniem z udziałem mężów panie uczestniczyły również w osobnym spotkaniu, w trakcie którego omawiano ścisłą współpracę międzynarodową w zakresie szkolenia medyków wojskowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ołena Zełenska zwraca się do przyjaciół Polaków
Na profilu Ołeny Zełenskiej pojawiła się seria zdjęć upamiętniających konferencję z udziałem Agaty Dudy. Pierwsza Dama Polski zdecydowała się na sukienkę w kolorze chabrów, podczas gdy Pierwsza Dama Ukrainy postawiła na głęboką, wpadającą w brąz czerwień.
Odwiedzam Polskę ze szczególnymi uczuciami. Cały ten trudny czas, to, co trzyma nas razem, to nie tylko chęć wspólnego zwycięstwa nad wrogiem, ale także walka o ludzkie wartości. Przede wszystkim - o ludzkie życie. Cieszymy się, że w tej walce mamy wsparcie nie tylko ludzi o podobnych myślących, ale też prawdziwych przyjaciół, których wsparcie ma namacalny, praktyczny wymiar - czytamy na oficjalnym profilu Zełenskiej na Instagramie.
Ołena Zełenska o współpracy Ukrainy i Polski
Zełenska szczegółowo opisała proces szkolenia ukraińskich medyków przez polskie służby. Podkreśliła, jak znaczące jest to, że wszystkie projekty wiążące Ukrainę i Polskę koncentrują się na ochronie życia.
Jestem wdzięczna szanownej koleżance Agacie Dudzie za osobiste zaangażowanie przy realizacji wszystkich naszych dwustronnych projektów. Dziękujemy wszystkim polskim partnerom, którzy pomogli naszym lekarzom zdobyć nową wiedzę, a także wszystkim lekarzom, ratownikom, każdemu i wszystkim, którzy otoczyli naszych specjalistów profesjonalną i przyjazną opieką. (...) Jak bardzo to symboliczne, że wszystkie nasze wspólne projekty z Polską dotyczą właśnie życia i jego ratowania - czytamy.
