Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Wyznanie przyjaciela Meghan i Harry'ego ROZWŚCIECZYŁO Pałac. Sugerował, że William OLAŁ telefony od brata po śmierci królowej

45
Podziel się:

Omid Scobie, ekspert ds. royalsów i dobry znajomy Meghan Markle i księcia Harry'ego, wprawił pracowników Pałacu w osłupienie. Wszystko przez sugestię, jakoby książę William zignorował telefony od brata, gdy odchodziła królowa Elżbieta II.

Wyznanie przyjaciela Meghan i Harry'ego ROZWŚCIECZYŁO Pałac. Sugerował, że William OLAŁ telefony od brata po śmierci królowej
Pałac jest wściekły po wyznaniu dobrego znajomego Meghan i Harry'ego (Getty Images)

Wygląda na to, że głośny konflikt między Harrym i Williamem wciąż jest daleki od zażegnania. Na rynek właśnie trafiła książka "Koniec gry", której autorem jest Omid Scobie, dobry znajomy Meghan Markleksięcia Harry'ego. To właśnie jego nazwisko widniało na okładce biografii Sussexów, która, zdaniem wielu, miała za zadanie ukazać parę w lepszym, "przyjaźniejszym" świetle.

Omid Scobie wysunął poważne oskarżenia przeciw Williamowi. Szok, co ujawnił

Brytyjskie media, w tym Daily Mail, już rozpisują się na temat fragmentów jego nowej publikacji, w której nie zabrakło oczywiście szczegółów konfliktu Meghan i Harry'ego z inną królewską parą, Kate Middletonksięciem Williamem. Największym szokiem dla wszystkich była chyba wzmianka o tym, jakoby William zignorował telefony od brata, gdy odchodziła królowa Elżbieta II.

Harry nieczęsto rozmawiał z ojcem, ale to nie był czas na ich prywatne porachunki. Karol powiedział mu, że on i Camilla wybierają się do Balmoral, gdzie księżniczka Anna już czuwa przy królowej. Kazał Harry'emu szybko zjawić się w Szkocji - przytoczono fragment książki.

Wtedy Harry miał wysłać bratu wiadomość, w której pytał, jak zamierzają dostać się do Szkocji i czy może zabrać się razem z nimi. Odpowiedzi miał nigdy nie otrzymać. Na wspomnianą scenę, zdaniem autora, "aż żal było patrzeć", a eksroyals był "zostawiony sam sobie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mosty między księciem Harrym i jego rodziną są już spalone?

Jest akcja, jest więc i reakcja. Pracownicy Pałacu słyszeli już oczywiście o oskarżeniach ze strony dobrego znajomego Sussexów i są podobno wzburzeni tym, jak ukazano sytuację we wspomnianej książce. Jeden z nich postanowił się rozmówić z portalem The Mirror, wskazując, że takie zagranie ze strony dziennikarza zaprzyjaźnionego z Meghan i Harrym to tylko dowód na to, że Sussexowie i ich otoczenie nie mają żadnych hamulców.

Wygląda na to, że niezależnie co działoby się za zamkniętymi drzwiami, nawet w czasie bólu i żałoby, rodzina królewska i tak zostanie prędzej czy później oczerniona - wskazano.

Co więcej, zdaniem rozmówcy tabloidu, eksroyalsi za cel nadrzędny stawiają sobie zrujnować publiczny wizerunek Kate i Williama.

W przypadku Williama i Kate wszystkie chwyty są dla nich dozwolone. Są ich celem numer jeden. Wystarczy kilka miesięcy, żeby znów wbili im nóż w plecy i otworzyli stare rany.

Wspomnijmy, że zdaniem Omida Harry nie tylko nie doczekał się odpowiedzi od brata, ale także podobno specjalnie zatajano przed nim to, jak czuje się królowa. William uznał z kolei, że jego relacje z Harrym są już nie do uratowania, a on "nie chce go znać" takiego, jaki teraz jest.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(45)
Rumpel
5 miesięcy temu
Harry miał zaproszenie od babci tamtego lata. Mógł z nią porozmawiać przed śmiercią. Olał to. Na ojca i brata nadawał przed całym światem. Dlaczego William miałby chcieć z nim gadać w tamtej chwili? Tym bardziej, że Harry rozkręcił awanturę o obecność Meghan przy królowej w momencie jej odchodzenia. Śmieszny jest ten gościu i cały ten jego Scooby-Doo .
Kiki
6 miesięcy temu
Nie wiem z jakiej pomocy w leczeniu psychiatrycznym korzystał Haz, ale ewidentnie coś poszło nie tak. Dorosły, dojrzały człowiek nie robi że swojego życia cyrku
Sam
6 miesięcy temu
I bardzo dobrze, ze olal tego rozpuszczonego i odklejonego braciszka i jego zone atencjuszke. William powaznie traktuje swoje obowiazki i wie jak bardzo jego rodzina jest uprzywilejowana wiec pracuje dla dobra kraju. Harry to kpina, uzala sie nad soba i swoim zdrowiem paychicznym, podczas gdy 90% ludnosci walczy, zeby przezyc od pierwszego do pierwszego.
Cha cha cha c...
5 miesięcy temu
Wow, jestem dorosła, mam 40 lat, dowiaduję się że babcia ma się kiepsko, a nawet bardzo kiepsko i wysyłam smsa do brata ktorego obsmarowałam wszędzie gdzie się da i dziwię się że mi na smsa nie odpowiedział....
agat
5 miesięcy temu
"był "zostawiony sam sobie"" - ile on miał wtedy lat? Osiemnaście, że konieczna mu była pomoc rodziny w szybkim przemieszczeniu się z punktu A do punktu B?
Najnowsze komentarze (45)
Jaś
5 miesięcy temu
To nie Hary jest tym złym!
Jaś
5 miesięcy temu
Już się nie chce tego waszego hejtu czytać! Może zajmijcie się trochę hipokrytą Wiliamem . I pamiętajcie karna wraca.
Chłop
5 miesięcy temu
Jestem za białymi a nie za rasenszande.
Imperium /
5 miesięcy temu
,, bez szans na utrzymanie się .... / .. to tylko kwestia czasu ... podatnika Brytyjskiego na drogie zabawki nie stać ..... na samym dole bieda .. [ ... na dodatek .. jeszcze Hindus premierem ..
Gosv
5 miesięcy temu
Już ruszyła machina i Omid posłusznie forsuje narrację HM. Jak ktoś śledził wydarzenia na żywo, to pamięta, ze samolot stał prawie godzinę na płycie… przez jego fochy pożegnać z królowa nie zdażyło sie dwoch jej synów
gość23
5 miesięcy temu
Ta książka zawiera tak odkrywcze wiadomości, że z pewnością będzie zasługiwała na nagrodę Nobla
ehhh
5 miesięcy temu
Też bym chciał się pytać kto mnie podrzuci gdzieś samolotem?
ania
5 miesięcy temu
matko, jestem juz ich problemami naprawdę zmęczona
Ewela
5 miesięcy temu
Ciągle zwala winę na innych za wszystko ,dosłownie za wszystko !! Babcie olał już dużo wcześniej to mu się przypomniało jak zmarła.harru to zenujacy pantofel z żenująca mitomanka🤦🤦
gość
5 miesięcy temu
Omid jest przede wszystkim autorem książek o Meghan i Harrym. Wątpliwe, aby kolejna odbiegała poziomem od pierwszej. Pierwsza z nich została wydana w Polsce pod tytułem „Harry i Meghan. Chcemy być wolni”. Książka, której daleko od obiektywności. Polecam, jeśli ktoś ma ochotę przeczytać najdłuższą laurkę dla Meghan.
Wzw
5 miesięcy temu
Lagą po pęcinkach i do roboty w polu pogonić ten cały cyrk....
Gosc
5 miesięcy temu
Wiliam mysi tak tańczyć jak tampon i nałożnica chcą żeby został krolem a jego żonka to już jak krolowa torebkami i kolorami daje sygnały ze jest najważniejsza straszny z niej manekin ,papuga ,kabaretkowa krolowa
bejbik
5 miesięcy temu
Przecież Harry chciał tam ciągnąć Meghan, nawet Kate nie pojechała, a miały dużo lepszą relację z Królową.
agat
5 miesięcy temu
"był "zostawiony sam sobie"" - ile on miał wtedy lat? Osiemnaście, że konieczna mu była pomoc rodziny w szybkim przemieszczeniu się z punktu A do punktu B?