Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

"Z kamerą wśród zwierząt". Antoni Gucwiński ZNOWU oskarżony o zaniedbania: "Jak zawsze NICZEGO NIE ZAUWAŻYŁ"

96
Podziel się:

Jak donosi jedna z organizacji non profit, Antoni Gucwiński, znany swego czasu z programu TVP "Z kamerą wśród zwierząt", miał od dawna bagatelizować zły stan zdrowia jednego z koni. Ponad dekadę temu udowodniono mu znęcanie się nad niedźwiedziem Mago...

"Z kamerą wśród zwierząt". Antoni Gucwiński ZNOWU oskarżony o zaniedbania: "Jak zawsze NICZEGO NIE ZAUWAŻYŁ"
Koń Antoniego Gucwińskiego był skrajnie wyczerpany. Zwierzę wymagało pilnej interwencji (East News, Instagram.com)

Program "Z kamerą wśród zwierząt" był swego czasu ogromnym hitem TVP, a małżeństwo Gucwińskich zyskało sympatię widzów jako osoby w pełni zaangażowane w opiekę nad podopiecznymi wrocławskiego ogrodu zoologicznego. W pewnym momencie Antoni został jednak odwołany z pełnionej funkcji, a wszystko przez głośną sprawę znęcania nad niedźwiedziem Mago.

Choć Antoni Gucwiński i jego żona sprawiali wrażenie zaangażowanych w życie swoich podopiecznych, to ponad dekadę temu udowodniono mu, że przez 9 lat trzymano niedźwiedzia w betonowej klitce 2 na 2 metry, bez dopływu światła dziennego i dostępu do wybiegu. Znany z show TVP ówczesny dyrektor wrocławskiego ZOO otrzymał za to karę... tysiąc złotych grzywny. Po ogłoszeniu decyzji sądu nie krył zresztą rozczarowania.

Gdyby nie ja, jego skóra już dawno by gdzieś wyleniała - rzucił wtedy Gucwiński w odpowiedzi na pytania dziennikarzy po ogłoszeniu wyroku.

Zobacz także: Zborowska przekonuje: "Nie mogę kochać zwierząt i ich jeść. To hipokryzja!"

W tle pojawiło się też wiele innych oskarżeń, jednak nie były one przedmiotem postępowania sądowego. Od tych wydarzeń minęło niedawno 10 lat, a Gucwiński zniknął z mediów. Teraz jednak temat zaniedbań powraca i ponownie stawiają one byłego dyrektora ZOO w nie najlepszym świetle. Jak donosi organizacja non profit Ekostraż, mężczyzna miał zaniedbać jednego z koni, które wciąż były w jego posiadaniu.

O byłym dyrektorze wrocławskiego ZOO - Antonim Gucwińskim - mówi się, że jego karierę zniszczył skandal związany ze znęcaniem się nad misiem Mago. Został za to prawomocnie skazany. Niestety nie wyciągnął z tego jakichkolwiek wniosków - twierdzi organizacja we wpisie na Instagramie.

Niedawno miało dojść do interwencji na posesji pod Miliczem, gdzie znaleziono skrajnie zaniedbanego konia, który od 2 dni leżał na ziemi i nie był w stanie utrzymać się na własnych nogach. Gucwiński twierdzi co prawda, że koń już nie należy do niego, jednak nowi właściciele terenu twierdzą, że wcześniej nie chciał ich sprzedać "z przywiązania", co, jak widać, nie skończyło się dobrze.

Stawy są obrzmiałe, obolałe, koń ma już nawet odleżyny. Każdy, kto ma choćby minimalną wiedzę o koniach, wie, czym kończy się leżenie konia. Pan Antoni Gucwiński także, tylko jak zawsze nic nie wie, nikt go nie poinformował, niczego nie zauważył. (...) Sam Antoni Gucwiński twierdzi, że to nie są już jego konie. Przeczą temu właściciele terenu, którzy odkupili go od niego i przyjechali na miejsce. Oświadczyli, że Gucwiński sprzedał im teren, a koni nie chciał z miłości i przywiązania do nich. Smutne to przywiązanie i tak bardzo bolesne - czytamy.

Zwierzę jest podobno w fatalnym stanie, ma być osłabione i ledwo stać na własnych nogach. Co istotne, Gucwiński miał się w końcu przyznać przed członkami organizacji, że "koń należy do niego, kuleje od dawna i nigdy nie był diagnozowany ani leczony"... Teraz Ekostraż musi zorganizować zbiórkę na transport i badania, do udziału w której oczywiście zachęcamy.

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(96)
Ktoś
3 lata temu
Najciemniej pod latarnią. A byli takimi miłośnikami zwierząt. Wszyscy dali się nabrać.
11111
3 lata temu
Ile mitów już upadło. Ilu niby bohaterów. Teraz kolejny.
Wrrr
3 lata temu
Wszystkie ogrody zoologiczne powinny zostać zamknięte. Zwierzęta w nich się męczą ku uciesze gawiedzi
Hmm
3 lata temu
A trzymanie misia w warszawskim zoo na kawałku skały przy ruchliwej trasie czym się różniło??
tak mi sie wy...
3 lata temu
Dość sędziwy już pan. W tym wieku ludzie często mają zaburzenia poznawcze. Pohamujcie się z tym hejtem. To raczej wina państwa polskiego, że nie otacza osób starszych opieką.
Najnowsze komentarze (96)
Jaaa
3 lata temu
Jaki biedaczek dobrze ze pomoc przyszła na czas
KoloPatolo
3 lata temu
zadam pokazania twarzy i ujawnienia personaliow osob stojacych za ta nagonka...w Polace nie istnieja sady kapturowe...apeluje do kancelarii adwokackich ; zajmijcie sie obrona czlowieka i jego dobrego imienia...
Eeedddddddd
3 lata temu
Najlepiej skomentować są w starszym wieku i trzeba im współczuć że nie wiedzieli że na starość trzeba będzie opiekować się zwierzętami te niektóre komentarze są chyba wzięte z kosmosu bo każdy człowiek starszy ma jeszcze rozumu że zwierzęta też czują i będą potrzebować pomocy a teraz takie zaskoczenie że są w starszym wieku i o d razu nie wiedzą że zwierzę to też istota i powinni wiedzieć że mogą kiedyś im nie zapewnić należytej opieki i po prostu podjąć decyzję dobrą dla zwierząt żeby mieli zapewnione przez innych opiekę . Bo teraz nie można usprawiedliwiać że są starzy i wolno zrobic im z zwierzętami wszystko bez przesady już z tymi litosciowymi komentarzami 😈
miska
3 lata temu
wszystkie zoo do likwidacji mamy 21 wiek.... latamy w kosmos....
Iza
3 lata temu
Pan Antoni ma 88 lat i stara się nad wszystkim panować...dba o żonę...sam ma problemy z sercem...bal się przekazania...sprzedania Bukowic...bo wiedział że zaraz będzie na świeczniku....i Jego konie ...na które wydawał wszystkie swoje środki..... jest to dla niego bolesne........nie tak miało się stać.....Pan Antoni bardziej potrzebuje wsparcia niż hejtu
Vjg
3 lata temu
Skandal! Powinien się wstydzić!
Roma
3 lata temu
A może warto pochylić się również nad tym człowiekiem? On ma 90 lat! Czy ktokolwiek choć przez chwilę pomyślał, że ludzie w tym wieku są najczęściej oderwani od rzeczywistości przez następstwa demencji starczej? Może zanim rzuciło się kamień, trzeba było najpierw zainteresować się czy stan staruszka pozwala na opiekę nad jakimkolwiek zwierzęciem? Bo w mojej ocenie to staruszek potrzebuje opieki.
Kari
3 lata temu
W zasadzie wszystkie ZOOA powinny być zlikwidowane...
Kari
3 lata temu
Tzn ze oni od zawsze byli psychiczni!
kolo
3 lata temu
to jest dla mnie za mocne wysiadam
yxyxxyxy
3 lata temu
z tym niedźwiedziem to nie było takie jasne, nie mieli gdzie go przenieść
KoloPatolo
3 lata temu
Zalosne to troche...ale medialne...pozdrawiam P.Antoniego...
KoloPatolo
3 lata temu
ktos chyba sie lansuje na Gucwinskich...pytanie mam...czy zanim naglosniono sprawe konia zaproponowano pomoc temu "kryminaliscie " ?...czy ta szlachetna paczka z ekostrazy wizytuje sklepy zoologiczne i sprawdza warunki zwierzatek ?...chomik, papuga czy kon - w sumie bez roznicy...
mła
3 lata temu
przecież szukał dla tego niedzwiedzia miejsca w innych zoo, bo we wrocławskim nie było warunków. Skoro się nie udało, to w sumie mógł go zabić, i miałby spokój, nikt by go po sądach nie ciągał
...
Następna strona