Karolina Szostak działała w mediach od lat, lecz zyskała największą sławę dopiero wtedy, gdy pochwaliła się światu efektami swojej spektakularnej metamorfozy. Prezenterka Polsatu schudła 30 kilogramów i zaczęła lansować się na każdej branżowej imprezy w stolicy. Zadowolona z zainteresowania prasy plotkarskiej Karolina poszła za ciosem i napisała nawet kilka książek na temat utraty wagi, kreując się na ekspertkę.
Szostak jest niezwykle dumna z tego, że udało jej się uniknąć efektu jojo. Rzeczywiście, gdy bacznie prześledzimy zdjęcia celebrytki, można dojść do wniosku, że nie tylko nie przybiera ona na wadze, ale wręcz z miesiąca na miesiąc staje się coraz szczuplejsza.
Miłośniczka diet i metamorfoz przeszła jednak ostatnio samą siebie. Pokazała na Instagramie selfie, na którym prezentuje zmienioną twarz. Fani byli trochę zaniepokojeni tym nieoczekiwanym zwrotem akcji. W komentarzach pod zdjęciem zawrzało!
"Nie do poznania. Retusz masakra"; "Myślałam, że to jakaś koleżanka"; "Kto to?"; "Coraz mniej podobna do siebie"; "Dziwnie jakoś".
Myślicie, że to przesadny retusz, czy może nowe oblicze oblicze Karoliny, do którego powinniśmy się przyzwyczaić?
