Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Żona Krzysztofa Daukszewicza ZABIERA GŁOS: "Stała się straszna rzecz"

354
Podziel się:

Żona Krzysztofa Daukszewicza postanowiła odnieść się do niefortunnego komentarza, który padł z ust jej męża w "Szkle kontaktowym". Dziennikarka zapewniła, że satyryk przeprosił już Piotra Jaconia i to więcej niż raz.

Żona Krzysztofa Daukszewicza ZABIERA GŁOS: "Stała się straszna rzecz"
Żona Krzysztofa Daukszewicza zabrała głos (AKPA, AKPA)

Poniedziałkowe wydanie "Szkła kontaktowego" wywołało w mediach niemałe zamieszanie, a wszystko to za sprawą słów Krzysztofa Daukszewicza. W pewnym momencie programu prowadzący Tomasz Sianecki zaprezentował widzom kompilację seksistowskich i transfobicznych wypowiedzi prawicowych polityków, w tym "żartu" Jarosława Kaczyńskiego z osób transpłciowych. Następnie panowie połączyli się z Piotrem Jaconiem, by ten zapowiedział swój program. Zanim jednak dziennikarz zdążył zabrać głos, Daukszewicz, nawiązując do wcześniejszej dyskusji, zapytał: "A jakiej płci on dzisiaj jest?". Nie da się ukryć, że słowa Daukszewicza był wyjątkowo niefortunne - Piotr Jacoń jest bowiem ojcem transpłciowej córki.

Autor komentarza sam dość szybko zorientował się, iż posunął się za daleko, chwilę później mówiąc, że "chyba pie****nął głupotę". To jednak nie wystarczyło. TVN24 już zdążył oficjalnie przeprosić swoich widzów za incydent z udziałem Daukszewicza. Sprawę w ostrym tonie skomentował także Piotr Jacoń, który wyjaśnił, jak bardzo szkodliwe są podobne sytuacje. Polecił też Polakom zapamiętać swoją twarz, którą zobaczyli w "Szkle kontaktowym", nazywając ją "twarzą wku*wienia i bezradności".

Żona Krzysztofa Daukszewicza zabrała głos. Tak skomentowała jego słowa w "Szkle kontaktowym"

Głos w sprawie incydentu z poniedziałkowego wydania "Szkła kontaktowego" postanowiła zabrać żona Krzysztofa Daukszewicza, Violetta Ozminkowski-Daukszewicz. We wtorek dziennikarka opublikowała na swoim facebookowym profilu obszerny wpis, w którym podziękowała za wszelkie słowa wsparcia, a następnie odniosła się do całej sytuacji. Żona Daukszewicza zapewniła, że jej mąż nie chciał w żaden sposób urazić Jaconia i jego bliskich i zdążył już przeprosić go za swoje słowa.

(...) Milczałam, ale muszę się odezwać, bo chciałabym zwyczajnie podziękować wszystkim, którzy przesyłają do nas piękne słowa otuchy, na mój adres, bo Krzyś swojego oficjalnego nie ma. Stała się straszna rzecz, bo ból jest bólem, nawet jeśli Krzyś jest ostatnim człowiekiem na kuli ziemskiej, który chciałby Panu Piotrowi Jaconiowi i jego rodzinie go zadać - napisała żona Daukszewicza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pisarek tłumaczy się z występu u Wojewódzkiego: "Byłam sobą and I'm good. Nic bym nie zmieniła"

Wiele razy słyszałam o panu Piotrze dużo dobrego z Krzysia ust, nasi przyjaciele wiedzą, że to prawda. Stało się i się nie odstanie. Krzyś już go przeprosił prywatnie wczoraj i oficjalnie dzisiaj, a jeszcze pewnie wiele razy będzie przepraszał - napisała.

Żona Daukszewicza stwierdziła, że równie niefortunne sytuacje przytrafiają się ulubionym, amerykańskim satyrykom. Jednocześnie zaznaczyła jednak, iż nie można zasłaniać się podobną profesją, gdy się kogoś rani. Nadmieniła również, że jej mąż szybko uświadomił sobie, jak duży błąd popełnił.

(...) Krzyś przerobił okropny dowcip Kaczyńskiego i już w momencie mówienia wiedział - że spier... - dodała.

W dalszej części wpisu Ozminkowski-Daukszewicz zdradziła, że wraz z mężem są obecnie w trakcie tworzenia książkowego rozdziału o tym, jak nie powinno się żartować. Wspomniała również, jak jeden z internautów nazwał ją i jej męża "prostakami z prowincji" i zachęciła internautów do przesyłania historii własnych wpadek.

Tomasz Sianecki przeprasza za słowa Daukszewicza

Warto dodać, że za sytuację z poniedziałkowego "Szkła kontaktowego" zdążył już także przeprosić gospodarz programu, Tomasz Sianecki. We wtorkowym wydaniu show dziennikarz zaznaczył, iż nie ma zamiaru tłumaczyć się, tym, że "coś zostało wyrwane z kontekstu" lub przepraszać jedynie tych, "którzy poczuli się urażeni". Następnie zaś przeprosił wszystkich widzów, Piotra Jaconia oraz całe środowisko LGBTQ+ oraz ich najbliższych.

Po prostu przepraszamy wszystkich. Myślę, że w życiu każdego człowieka zdarza się taki moment, że język pracuje dużo szybciej niż rozum. I wtedy wypowiada słowa złe, bolące, raniące. I tak się właśnie wczoraj wydarzyło pod koniec naszego programu. Głupie słowa padły - powiedział na wizji.

Zobaczcie cały wpis żony Krzysztofa Daukszewicza oraz przeprosiny Tomasza Sianeckiego.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(354)
Lila
12 miesięcy temu
Nie wiem czy się śmiać czy płakać... Jak się ogląda kabarety w TV to mają taką bekę z katolików, księży, zakonnic - wszystko wolno, nie ma zbyt wulgarnego chamstwa... Ale takie słowa z trans to koniec świata i afera na całą Polskę... Żałosne bardzo jak zakłamany jest ten świat 🤢🤢🤢
Lol
12 miesięcy temu
Z jednego zdania afera, jakby conajmniej wyraził poparcie dla hitlera.. czy to nie przesada?
Normalny ludź
12 miesięcy temu
A ja właśnie myślę że prawdę powiedział, nie żadną głupotę! Tym z LBTG już się w głowach przewraca od tej odmienności!
Marz
12 miesięcy temu
Bez jaj, bedzie tyle przepraszał ile Polacy za holokaust.
Kaska
12 miesięcy temu
Grunt to umieć przeprosić , każdy może palnac coś nietaktownego
Najnowsze komentarze (354)
Julia
12 miesięcy temu
Trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny. W Polsce Pietrzak, Rodowicz, Jaworowicz, Dowbar, Olejnik, Gawryluk to już tak zgrane postacie, że aż głupio, że to się ciągnie. Są wspaniali zdolni, jak Blanka, która wszystko potrafi, tylko trzeba zapłacić i zajmie każde stanowisko na ekranie.
szczękościsk
12 miesięcy temu
POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA jest gorsza od faszyzmu...
Anka -W
12 miesięcy temu
Dodam do słów Żony pa na Krzysztofa - jak nie należy żartować .Znam takie powiedzenie które warto stosować w życiu- W żartach zawsze bądź ostrożny bo nie każdy żarty zna.W żartach serce stracić można a nie każdy serca wart. Prawdą jest, że często zdarza się nam szybciej mówić niż pomyśleć no i potem problem,jak wyjść z tego
Baby
12 miesięcy temu
Najgorsze jest to, że Pan Jacoń do tej pory nie zrozumiał swojego błędu w przeciwieństwie do Pana Krzysia.
Oburzona
12 miesięcy temu
Panie Jacoń jest Pan winien przeprosin nam wszystkim oglądającym program. Nie jest Pan profesjonalistą. Stwierdzenie, że należą się Panu przeprosiny na warunkach postawionych przez Pana to chamstwo I bezczelność z Pana strony w stosunku do Pana Daukszewicza.
Skaza
12 miesięcy temu
Jaconiowi nie należały się żadne przeprosiny. To, że brakuje mu bystrości umysłu i poczucia humoru nie jest winą pana Krzysztofa To Jacoń powinien przeprosić wszystkich za swoją historię i brak dystansu do problemu w którym tkwi. Nikt by nie zwrócił uwagi na wypowiedź Daukszewicza bo wpisała się w kontekst wcześniejszej rozmowy.
Babami
12 miesięcy temu
Stacją teraz ma problem. Każdy będzie musiał dokładnie myśleć nad każdym wypowiedzianym słowem, a audycje będą musiały być dobierane do upodobań dziennikarz. Przechlapane. Żadne przeprosin nie należą się Jaconiowi
PaniA
12 miesięcy temu
Jacoń ma problem ze sobą i nie powinien być w TVN. Zaszkodził stacji, zachowaniem pokazał, że nie ma predyspozycji do wykonywania tego zawodu. Oburzającym jest fakt, że nie przyjął przeprosin . Za kogo on się uważa? za męczennika???. Jego stwierdzenie, że przyjmie przeprosiny na swoich warunkach to szczyt bezczelności w, braku szacunku do Pana Krzysia. A przeprosić powinien on wszystkich widzów TVN, redakcję tej stacji. Swoją postawą wykazał, że nie wpisuje się w nią. Zawiodła bystrość umysłu i empatia. Teraz mi będzie trudno na niego patrzeć beż niechęci. Obnażył się dokładnie. Pan Krzysiu to bardzo miły i kulturalny starszy pań wykonujący zawód satyryka. Jacoń od teraz dla mnie to gbur, bez polotu, poczucia humoru egocentryk
Kora
12 miesięcy temu
juz bez przesady, to jak ktos nie jest lgbt czy jak to mozna sie z niego smiac a z nich nie. PiS codziennie kogos obraza kazdego pracującego i co... nic. Kabarety i stand up niedługo zniknie bo smiac sie nie bedzie mozna z niczego.
MojNick
12 miesięcy temu
Jak byl tu polew i i żołnierze przeklęci to dopiero śmiechu było.
Xxx
12 miesięcy temu
Krzyś, lat 80 :))))))
Realny
12 miesięcy temu
Kurza twarz ! Coś ze mną nie tak. Nie mam nic do LGBT. A żart uważam za doskonały. Żadnych powodów do obrazy. Mam wrażenie, że panie i panowie o niestabilnych osobowościach są przewrażliwieni. To kim są jest wyłącznie ich sprawą. Powinni o tym pamiętać i w żadnym stopniu nie zwracać uwagi na to, co mówią i myślą inni. Nie mogą terroryzować swoimi problemami z własną osobowością innych ludzi. Pan Jacoń powinien śmiać się z tego żartu. Tak jak ja. Czy Pan Jacoń będzie jutro kobietą nie jest w żadnym wypadku powodem do mojego zmartwienia. Zapewniam, że byłby wtedy dla mnie tak samo dobrym dziennikarzem (dziennikarką). Panowie i Panie ! Zmiana płci to nie jest nic nadzwyczajnego. Zapewne nie jest to powód do zakazu żartów na ten temat. Żart Pana Daukszewicza należy do udanych. Pan Krzysztof jest doskonały. A Pani żona się nie zna.
Olo
12 miesięcy temu
Świat brnie w szaleństwo,frustraci i inni nienormatywni prą w kierunku nakładania na społeczeństwa kagańców kulturowych,blokadę wypowiedzi,zacieranie pojęcia poprawność w wielu sytuacjach.Terror obowiązku uznawania ,wręcz promowania tzw nienormatywności doprowadzony do granic szaleństwa.Dobrze,że z wielu odmienności zdjęto piętno stanu chorobowego,znikneły z wykazu chorób ale to nie powód do nobilitacji,uznania za nietykalną świętość.Nie każdy żart jest dobry,trafion i na miejscu,ale słowo przeprosin wystarczy.Natomiast cenzura,terror wypowiedzi jest niedopuszczalna bo dalszym planie prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.grozi spokojowi publicznemu.Pan Jacon chyba na problemie rodzinnym próbuje budować pozycję zawodową grając na uczuciach tłumu.
ania
12 miesięcy temu
A czy ktoś słyszał by pani Holecka przeprosiła za obrażanie inteligencji Polaków. A TVN potrafi przeprosić gdy palną głupotę
...
Następna strona