Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kafel
|

Joanna Kurowska wspomina Emiliana Kamińskiego i jego zdolności paranormalne: "Opowiadał, że wszędzie spotyka duchy"

52
Podziel się:

26 grudnia media poinformowały o śmierci Emiliana Kamińskiego, który zmarł po nierównej walce z przewlekłą chorobą płuc. Osoby związane z aktorem bardzo ciepło go wspominają, a swoimi historiami niedawno podzieliła się też Joanna Kurowska - wieloletnia przyjaciółka Kamińskiego.

Joanna Kurowska wspomina Emiliana Kamińskiego i jego zdolności paranormalne: "Opowiadał, że wszędzie spotyka duchy"
Emilian Kamiński (AKPA, East News)

Emilian Kamiński zmarł w drugi dzień świąt w wieku 70 lat, a wiadomość ta mocno wstrząsnęła rodzimym show-biznesem. Tego samego dnia w mediach roiło się od wpisów koleżanek i kolegów po fachu, którzy postanowili upamiętnić aktora i wesprzeć jego najbliższych dobrym słowem.

Niedawno swoimi wspomnieniami o aktorze-reżyserze postanowiła podzielić się też wieloletnia przyjaciółka - Joanna Kurowska. Historie 58-latki mogą jednak zaskoczyć niejednego, a wszystko dlatego, że jej zdaniem Kamiński był postacią posiadającą zdolności metafizyczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Festiwal playbacku na Sylwestrze Marzeń

W najnowszej rozmowie z "Faktem" Kurowska wyznała, że zawsze postrzegała przyjaciela jako osobę wyjątkową i obdarzoną niezwykłymi zdolnościami, co potwierdzał sam aktor. Podczas ich spotkań miał zwierzać się 58-latce, że regularnie widuje duchy.

Wszędzie widział duchy, dostrzegał nieprzypadkowość zdarzeń, siłę nadprzyrodzoną. Nieraz do rana siedzieliśmy w jego teatrze, opowiadał, że wszędzie spotyka duchy. Mówił mi, że w Kamienicy rozmawia z duchami. Opowiadał historie o tym, że do niego przychodzi nieżyjący dyrektor teatru Ateneum i ma spotkania z Bardinim - miał wyznać przyjaciółce Kamiński.

Na przekór paranormalnym tematom aktorka przytoczyła także kilka bardziej przyziemnych ciekawostek o zmarłym Kamińskim. Jak się okazuje, reżyser zachwycał się chlebem ze smalcem i ogórkiem, w domowym zaciszu robił też nalewki, a przez bliskich postrzegany był jako "swój chłop". Co ciekawe, Kurowska wspomniała też, że przyjaciel nie znosił słowa "celebryta", a sławę uważał za efekt uboczny pracy aktora.

Nie lubił blichtru celebryckiego. Na niego słowo "celebryta" działało jak ogień. Pamiętam, jak mówił, że się zdenerwował, że jego jakiś aktor przytulił sobie 10 tysięcy za trzy seriale. Mówił, że nie chce znać takich aktorów, którzy pracują cynicznie, a nie z miłością. On był chodzącą miłością teatralną - czytamy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(52)
Sylwia
rok temu
Jadę do Sopotu na ferie z dziećmi. Ten burdel zobaczyć, w którym Blania pracowała.
Życie
rok temu
Jestem początkującym kierowcą pomimo tego że mam 35 lat i jestem kobietą, jeśli coś to dla kogoś zmienia. Jeżdżę od kilku miesięcy i to co zauważyłam na drodze, to jest dramat. Z racji tego, że brak mi doświadczenia jeżdżę wolno 50-60 km/h, przestrzegam przepisów, czasem mam jeszcze trudności w parkowaniu, zwłaszcza w wąskich miejscach. To, co mnie martwi, to jest to, że jestem najwolniejszą użytkowniczką drogi, a jeżdżę po Warszawie. Pomimo tego że w mieście jest ograniczenie do 50km / h to często spotykam się z trąbieniem (!!!) przez innych użytkowników dróg, jeśli jadę właśnie tyle. Dlaczego tylu ludzi ma w poważaniu przepisy i bezpieczeństwo swoje i innych? Ta pani dostała mandat za jazdę ok. 70 km... Czy słusznie, nie wiem, dla niektórych to i tak za wolno.
Hmmm
rok temu
Krytykował swoich aktorów za granie w serialach, a sam siedział kilka lat w "M jak miłość"? To się nie klei.
Gość
rok temu
To teraz nagada się z nimi do woli.
.....
rok temu
Troche fajnie, a troche jednak creepy
Najnowsze komentarze (52)
Gala
rok temu
Zaraz z niego zrobia kolesia co leczyl dotykiem i po wodzie chodzil. Juz by dali mu swietu spokoj
Polka
rok temu
Kiedyś w krótkim odstępie czasu, a właściwie to dzień po dniu zmarła moja mama i przyjaciółka. Też z nimi rozmawiałam, normalnie wpuściłam je do mieszkania i siedziałyśmy przy stole 2 dni ciągle rozmawiając. Wszystkiemu przyglądał się mój partner mówiąc że mam urojenia, a ja zaś byłam przekonana że to z nim jest coś nie tak skoro nie widzi, że mamy gości. Wieczorem przyjaciółka poprosiła żebym nalała jej wody do wanny bo chce się umyć, poszłam do łazienki, odkręciłam kurek, ale woda nie leciała, tzn.ja myślałam że nie leciała, nie widziałam tej wody. Partner przybiegł zdenerwowany, że woda się przelewa z wanny i zalałam mieszkanie, a ja zwyzywałem go od wariatów, bo wody przecież nie mamy w kranie. Rano siłą zaprowadził mnie do lekarza, dostałam skierowanie na szpitalną obserwacje i zdiagnozowali u mnie atak psychozy spowodowany śmiercią bliskich osób. Po lekach mi minęło, już więcej mamy i przyjaciółki nie widziałam.
Stop stop
rok temu
Pani Kurowska na tym zdjęciu wygląda świetnie. To była ładna kobieta i taka z charakterem. A teraz się ostrzyknela i no i ..o
Woba
rok temu
Dobrzy i pozywni ludzie szybko odchodzą a mógł jeszcze pożyć
gość
rok temu
Ta pani jak poprawia zdjęcia, to niech poprawi wszystkich, a nie tylko siebie !!!
Tak sadze
rok temu
Dajcie spokój już z tym Kaminskim,niewielkie role w paru filmach a tu taki rwetes,i z tymi duchami to pewnie i psyche siadala
matylda
rok temu
Co za paple, gadają co im ślina na język przyniesie. "Przyjaciele", he,he.
Ewa
rok temu
Moim zdaniem był to człowiek sympatyczny i z dużą energia do działania, ale aktor? Rola w M jak miłość fatalnie grana.
wyrazy wspólc...
rok temu
jak rozmawial po nocach z duchami to mial schizofrenie paranoidalna .wydawało mu sie ze jest dyrektorem teatru a byl marnym aktorzyną ktory zatrudnial cała rodzine a w glupkowatych serialach pewnie pracoawl społecznie .szkoda czlowieka umarl z przemeczenia organizmu paranojami .
Raczek
rok temu
Raki rak mają, ja też rak i intucje mam wyostrzoną
Alabama
rok temu
Moja koleżanka też widzi różne rzeczy, dotyka ją ręka w białej rękawiczce i takie tam inne tylko, że u niej stwierdzono lata temu wstecz shizorenie a ona nigdy się nie leczyła bo według niej jest zdrowa a wszyscy chcą jej zaszkodzić.
Kokok
rok temu
Widziałam kiedyś dawno temu program, w ktorym pan Emilian wprowadzał się w stan jakby hipnozy i metalowe łyżeczki lepiły się do niego na tułowiu i nie spadaly. Ale mi kopara opadła... Tak że ten artykuł mnie nie zaskakuje:)
Pani60plus
rok temu
Po co ciągle piszecie ile lat ma ktoś, to nieeleganckie takie szufladkowanie,
Anita
rok temu
Teraz sam został duchem i straszy w swoim teatrze