Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Marianna Gierszewska pozuje w bieliźnie, pokazując stomię: "Moje ciało opowiada o latach, w których chciałam się ZNISZCZYĆ"

124
Podziel się:

Marianna Gierszewska opublikowała na Instagramie szczery post, w którym pisze o tym, jak zmieniał się jej stosunek do własnego ciała. "Już nie boję się tego, że ktoś je jakoś oceni" - ogłasza aktorka.

Marianna Gierszewska pozuje w bieliźnie, pokazując stomię: "Moje ciało opowiada o latach, w których chciałam się ZNISZCZYĆ"
Marianna Gierszewska pozuje w bieliźnie, pokazując stomię (Instagram)

Marianna Gierszewska zyskała rozpoznawalność dzięki rolom w popularnych serialach, takich jak "Rojst" czy "Pułapka". Obecnie aktorka kojarzona jest jednak głównie z aktywnością na Instagramie, gdzie pisze m.in. o samoakceptacji czy trudach macierzyństwa.

Gierszewska znana jest jednak przede wszystkim z tego, że od lat stara się przełamywać stereotypy dotyczące życia ze stomią. 27-latka publikuje na swoim profilu zdjęcia, na których pokazuje pooperacyjne blizny, a także zamieszcza posty, w których nie waha się pisać nawet o najbardziej intymnych szczegółach swojego życia.

Marianna Gierszewska opowiada o samoakceptacji

Marianna nie ukrywa, że jej droga do pokochania siebie była długa i skomplikowana. Dziś stara się inspirować innych do zaakceptowania swoich niedoskonałości. W najnowszym poście pisze o relacji z własnym ciałem.

Moje ciało? Opowiada historię o wielkim dziecięcym stresie i o latach, w których chciałam się zniszczyć. Moje ciało opowiada historię wielu przekroczeń: w szpitalach, między rówieśnikami czy w czasie dwóch operacji. Moje ciało opowiada historię zaciśnięcia i wytrzymywania.

Ale... opowiada też historię o delikatności. O odwadze. Historię o przeżyciu i przekazaniu życia dalej (...). Już nie boję się ciała. Nie boję się tego, co pokaże. Tego, co przyniesie. Tego co powie ani tego jak będzie wyglądało. Nie boję się jego pomarszczeń i zagięć. Nie boję się jego zdrowych i chorych miejsc. Nie boję się jego pełni i braków. Ani tego, że ktoś je jakoś oceni. Nie boję się, że czegoś mu nie wypada (...)ogłasza Gierszewska.

W komentarzach fani dziękują aktorce za "inspirujący" wpis.

Podziwiam za świadomą samoakceptację. Zazdroszczę, w pozytywnym tego słowa znaczeniu; Dziękuję Ci za ten post. Życzę sobie i innym takiej spójności ze swoim ciałem; Dajesz nadzieję wielu osobom; Dziękuję, że niezmiennie dzielisz się z nami swoją historią, inspirujesz i pozostajesz autentycznapiszą internauci.

Doceniacie otwartość Marianny?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(124)
elo
4 miesiące temu
jest madrą i dojrzała osoba. życzę kazdemu takiej samoakceptacji, świat byłby piękniejszy
nata
4 miesiące temu
W dzisiejszych czasach kiedy promuje się wieczną młodość, zdrowie, sprawność trudno zaakceptować ciało chore, zmienione , cierpiące, obolałe. Ludzie wstydzą się swoich słabości , tego, że chorują, że ich ciało się zmieniło , że nie wyglądają idealnie, że się starzeją , że nie są doskonali
Kasia
4 miesiące temu
Do dzisiaj nie wiedziałam,ze ma stomię. Fajnie,ze to pokazuje. Inspirujące.
Mój nick
4 miesiące temu
Mądra dziewczyna. Dużo zdrowia
Mama Córki
4 miesiące temu
Podziwiam Panią, jako kobietę i jako matkę. To co Pani robi jest inspirujące i bardzo potrzebne.
Najnowsze komentarze (124)
Oppe
4 miesiące temu
Jest świetna. Uwielbiam ją z tą kamienną twarzą i bez makijaża. Jest wtedy wyrazista. Super.
Gabi
4 miesiące temu
Strasznie większość z Was jest złośliwie zazdrosna 🤦masakra. Ta dziewczyna nikogo nie zmusza do siebie...jedynie zaprasza,nie chcesze...nie korzystaj nie chodź na jej warsztaty,nie oglądaj,nie słuchaj ale nie hejtuj. Ludzie robią rzeczy, których powinni się wstydzić i sprzedają to w necie i co...to jest w porządku? Marianna robi coś bardzo dobrego...i ma wiele racji a z pewnością nikomu nie szkodzi 🤦jak to niektórzy plotą. Jeśli mogę podzielić się własnymi odczuciami i reakcją to do przemawia lepiej niż kilku psychologów,z których pomocy korzystałam. Jaka jest różnica między nią a nimi? Ano taka, że ona pewnych spraw, sytuacji i przeżyć doświadczyła a oni znają to najczęściej z teorii czyli z książek i opowieści pacjentów 😉
Dorota
4 miesiące temu
Piekny człowiek, piękna mądra kobieta.Sluchanie jej mnie tak wycisza.
Komon
4 miesiące temu
Jeśli się posłucha fragmentu wypowiedzi lub przeczyta jeden post to faktycznie nawet i mądrze i brzmi na pewno życie ją doświadczyło. To czego Marianna nie doświadczyła to edukacji psychologicznej, która dałaby jej uprawnienia do terapii innych. Robi to bez wykształcenia i kompetencji, na bazie jedynie swoich osobistych przeżyć. Przeczytajcie artykuł o pseudo pomocy psychologicznej w Pismo.
ewa
4 miesiące temu
Polecam przeczytać w internecie artykuł z magazynu pismo: Psychoedukacja: komu ufać a przed kim uciekać. Ta Pani inkasuje grube pieniądze za szerzenie swoich teorii, które ludziom w kryzysie psychicznym mogą wyrządzić krzywdę.
na plus
4 miesiące temu
Najlepsze co u niej usłyszałam to to, że jeśli nie wyrażamy siebie ( np cos nam nie pasuje albo z czyms sie nie zgadzamy ale decydujemy sie to przemilczeć) powoduje ze do tej osoby ktorej to dotyczy zaczynamy czuc niechec , zaczyna nas denerwowac ta relacja, mowimy " o nie znowu ta osoba cos powie co mi nie pasuje" zamiast sie wyrazic , powiedziec ze ma sie inne zdanie itp, wtedy planowane lub nie , kontakty z ta osoba nie powoduja naszego narzekania na nia. nie denerwuje nas itp i to sie totalnie sprawdza. Skończyly sie moje " o boze ta to znowu wymy slila, ten mnie tym tym tak denerwuje ( a ja siedze cicho). Mowcie co myslicie!
na plus
4 miesiące temu
Najlepsze co u niej usłyszałam to to, że jeśli nie wyrażamy siebie ( np cos nam nie pasuje albo z czyms sie nie zgadzamy ale decydujemy sie to przemilczeć) powoduje ze do tej osoby ktorej to dotyczy zaczynamy czuc niechec , zaczyna nas denerwowac ta relacja, mowimy " o nie znowu ta osoba cos powie co mi nie pasuje" zamiast sie wyrazic , powiedziec ze ma sie inne zdanie itp, wtedy planowane lub nie , kontakty z ta osoba nie powoduja naszego narzekania na nia. nie denerwuje nas itp i to sie totalnie sprawdza. Skończyly sie moje " o boze ta to znowu wymy slila, ten mnie tym tym tak denerwuje ( a ja siedze cicho). Mowcie co myslicie!
Ela
4 miesiące temu
Ja też choruje na Wzjg .Każdego dnia jestem wdzięczna ,że nie je ciało tyle zniosło u znosi.
........
4 miesiące temu
Bardzo wartościowa osoba. Każdy z nas ma swoją własną historię i każdy z nas powinien akceptować siebie takim jaki jest.
Alicja
4 miesiące temu
Ta kobieta kreuje się na guru w zakresie psychologii. I jest to szkodliwe co robi, bo nie ma ku temu uprawnień. Widziałam sporo jej filmików bo byłam ciekawa jak daleko to zajdzie, jej własne uwielbienie i kreowanie się na kogoś kim się nie jest.Ta pseudo nauka cedzona głosem eksperta i aktorki dramatycznej.To co ona robi to jest jedynie jakiś rodzaj autoterapii, uzewnętrzniania się, obarczania innych swoimi problemami ale nie ma nic wspólnego z psychologią. Ludzie,pliz strzeżcie się takich insta ekspertów.
Ola
4 miesiące temu
No coś trzeba robić, żeby o sobie przypomnieć.
Aga
4 miesiące temu
Bardzo mądra i rozsądną kobietka. Lubię ją jako aktorkę. Dużo radości życzę 🍀🍀
kkkkkkkk
4 miesiące temu
dla mnie ta pani jest śmieszna :-) kasuje nieprzychylne komentarze, blokuje na ig nawet za polubienie wątpiącego w jej cudowność komentarza. oby tak dalej, odklejanie się: level hard :-)
KALA❤️❤️❤️❤️
4 miesiące temu
Podziwiam i gratuluję 🙏w końcu jakaś młoda, piękna, mądra kobieta ❤️❤️
...
Następna strona