Emitowany w Polsce w latach 2004-2009 serial "Niania" cieszył się wśród widzów TVN sporą popularnością i doczekał się aż dziewięciu sezonów. Wielu z pewnością do dziś pamięta Agnieszkę Dygant w roli miłośniczki szalonych stylizacji, Frani Maj, Tomasza Kota jako Maksymiliana Skalskiego, pracodawcę i późniejszego ukochanego serialowej niani czy wygadanego kamerdynera Konrada, w którego wcielał się Adam Ferency. Podobnie jak wiele polskich seriali i programów rozrywkowych "Niania" oparta była na amerykańskim "The Nanny", znanym w Polsce jako "Pomoc domowa". Serial CBS w USA do dziś ma status kultowego, a wcielająca się w główną rolę Fran Drescher niezmiennie kojarzona jest z rolą sympatycznej niani.
Zobacz również: Magda Masny była gwiazdą "Koła fortuny". Niewielu wie, że przeżyła rodzinną tragedię
Fran Drescher stworzyła "The Nanny" wraz z byłym już mężem Peterem Markiem Jacobsonem, w wielu kwestiach czerpiąc inspiracje ze swojego życia osobistego. Aktorka wcielała się w postać Fran Fine od 1993 do 1999 roku. Choć przed emisją serialu miała już na koncie kilka występów w amerykańskich produkcjach - w tym epizod w "Gorączce sobotniej nocy" - dopiero rola opiekunki pociech pana Sheffielda przyniosła jej sławę, uznanie widzów oraz nominacje do prestiżowych nagród, w tym po dwie do Złotych Globów oraz Emmy.
Po zakończeniu emisji kultowego serialu Drescher kontynuowała działalność w branży i do dziś pozostaje aktywna zawodowo. 65-letnia gwiazda przez lata pojawiała się w wielu produkcjach telewizyjnych i filmowych, głównie o charakterze komediowym, prowadziła własne talk show, spełniała się jako aktorka dubbingowa oraz występowała na Broadwayu. Aktorka wciąż regularnie pojawia się także na amerykańskich salonach. Choć w mediach od lat krążą plotki o reboocie "Pomocy domowej", póki co produkcji nie reaktywowano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć Fran Drescher od lat znana jest ze swojego poczucia humoru, a na ściankach niezmiennie prezentuje promienny uśmiech, gwiazda ma za sobą trudne życiowe doświadczenia. W 1985 roku, jeszcze przed występami w "Pomocy domowej", do domu aktorki włamało się dwóch uzbrojonych mężczyzn. Wówczas Drescher i jej przyjaciółka zostały zgwałcone przez jednego z napastników grożącego im bronią. A wszystko to w obecności ówczesnego męża Fran, Petera Marca Jacobsona, który został związany, a jego oczy zasłonięto.
Ostatecznie policji udało się ująć sprawcę, również dzięki pomocy samej aktorki, która zapamiętała wizerunek oprawcy i pomogła śledczym sporządzić jego szkic. Drescher długo nie mogła poradzić sobie z traumatycznymi doświadczeniami, jak jednak przyznała w 2020 roku w rozmowie z CNN, fakt, że sprawca został złapany, pomógł jej w zamknięciu bolesnego rozdziału.
Niestety kilka lat po włamaniu Drescher przyszło również zmierzyć się z ciężką chorobą. W 2000 roku serialowa Fran Fine dowiedziała się, że cierpi na raka szyjki macicy. Aktorka przez przeszło dwa lata była błędnie diagnozowana przez lekarzy. Niedługo po tym, jak potwierdzono u niej chorobę, gwiazda przeszła histerektomię, czyli usunięcie macicy. Ostatecznie Drescher pokonała raka, w 2007 roku założyła również organizację charytatywną Cancer Schmancer i od tamtej pory zachęca kobiety do regularnych badań oraz promuje profilaktykę nowotworów.
Zobaczcie, jak dziś wygląda 65-letnia Fran Drescher. Bardzo zmieniła się od czasów "Pomocy domowej"?
Zobacz również: Katarzyna Chrzanowska z serialu "Adam i Ewa" pokazała się w "Tańcu z Gwiazdami"! Jak dziś wygląda? (ZDJĘCIA)
