Telewizja Polska zmienia się na naszych oczach nie do poznania. Po całkowitej modyfikacji serwisów informacyjnych i magazynów publicystycznych, nowy zarząd ostro wziął się do pracy nad przebudowaniem oferty rozrywkowej. Póki co najmocniej przekonali się o tym widzowie "Pytania na Śniadanie", którzy każdego tygodnia witają nową parę prowadzących.
Wskutek drastycznych zmian poranne pasmo telewizyjnej Dwójki zostało uszczuplone o wszystkich dotychczasowych prowadzących. Zmiany nie dotknęły nawet takich wygów telewizyjnych, jak Tomasz Kammel. Według różnych zakulisowych doniesień rozstanie się z dotychczasowym miejscem pracy po 27 latach, bez możliwości pożegnania się z widzami podczas realizowanej na żywo w kwietniu finałowej części "The Voice Kids", która ma odbyć się bez jego udziału.
Producenci "The Voice of Poland" wytypowali potencjalnych nowych prowadzących
Wraz z 52-letnim prezenterem mury Telewizji Polskiej prawdopodobnie opuści Aleksander Sikora. Współprowadzący poprzedni sezon "The Voice of Poland" także nie otrzymał propozycji dalszego prowadzenia muzycznego show. Wiadomo również, że po edycji przerwy w składzie gospodarzy zabraknie Małgorzaty Tomaszewskiej.
Wszystko wskazuje na to, że wzorem dawnych serii zmagania utalentowanych wokalnie uczestników zapowiadać będzie damsko-męski duet gospodarzy. Według jednego z informatorów, na stanowisko prowadzącej przymierzana jest Barbara Kurdej-Szatan. Aktorka odrzuciła propozycję dołączenia do redakcji "Pytania na Śniadanie", tłumacząc się nagraniami do jubileuszowej serii przeboju Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by w wakacje mogła wejść na plan programu, którego trzy edycje prowadziła już w przeszłości. Propozycja padła więc w idealnym momencie jej kariery zawodowej.
38-latce na scenie towarzyszyć może jedna z obecnych twarzy programu śniadaniowego. Spekuluje się, że pałeczkę po Kammelu przejmie Robert El Gendy, który w odróżnieniu od swojej potencjalnej koleżanki z planu, nie prowadził jak dotąd żadnego studyjnego show realizowanego z tak dużym rozmachem. Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku jego imiennika. Robert Stockinger rzekomo również znalazł się w kręgu zainteresowań producentów muzycznego programu.
Kogo widzielibyście jako następców dotychczasowych prowadzących?
