Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Weronika Rosati zdradza, czy jej córka mówi po POLSKU. 6-latka chodzi do DWÓCH SZKÓŁ: "To wynika z prostej przyczyny" (WIDEO)

225
Podziel się:

W rozmowie z Pudelkiem Weronika Rosati otworzyła się na temat córki. Zdradziła, że Elizabeth uczęszcza do dwóch szkół i wyjaśniła, dlaczego w domu nie mówią do siebie po polsku. Posłuchajcie.

Weronika Rosati zdradza, czy jej córka mówi po POLSKU. 6-latka chodzi do DWÓCH SZKÓŁ: "To wynika z prostej przyczyny" (WIDEO)
Weronika Rosati wyjaśnia, dlaczego mówi do córki po angielsku (Instagram, Pudelek Exclusive)

O Weronice Rosati było ostatnio głośno za sprawą wydarzeń sprzed 10 lat. Chodzi oczywiście o wypadek samochodowy, któremu uległa w 2013 roku wraz z Piotrem Adamczykiem. Okazało się, że celebrytka wciąż ma wiele żalu względem prowadzącego wówczas auto aktora...

Na co dzień mieszkająca za oceanem Weronika Rosati przebywa aktualnie w Polsce. Podczas jednego z ostatnich eventów w stolicy udzieliła Pudelkowi wywiadu. Opowiedziała m.in. o tym, jak czuje się, wracając na rodzime salony:

Salony to tak brzmi bardzo górnolotnie. Ja po prostu lubię przyjść na premierę filmu, zobaczyć się ze znajomymi z branży... I zobaczyć film. Bardziej tym się kieruję niż pójściem na salony - stwierdziła.

Weronika Rosati nie chce, by córka poszła w jej ślady. Dlaczego?

Zapytana o to, czy zamierza kiedyś wziąć ze sobą na ściankę córkę, odpowiedziała przecząco:

Uważam, że ona powinna mieć normalne dzieciństwo - uargumentowała.

Odniosła się również do tego, że małą Elizabeth "ciągnie" ponoć do aktorstwa. 39-latka nie ukrywała, że nie jest z tego tytułu zadowolona:

Mam nadzieję, że jej to przejdzie. Uważam, że to jest bardzo niewdzięczny zawód dla kobiety i niepewny. Wiem na własnej skórze, że są lepsze zawody. Chciałabym jej oszczędzić tych przeżyć, z którymi ja mam do czynienia, będąc aktorką - wyjaśniła, skąd wynika jej brak entuzjazmu.

Weronika Rosati opowiada o edukacji córki. Ujawniła, dlaczego rozmawia z nią po angielsku

Rosati zdradziła, że posłała pociechę nie tylko do amerykańskiej, ale i polskiej szkoły:

Chodzi do amerykańskiej szkoły. (...) Ale też poszła do polskiej szkoły, weekendowej, na której mi bardzo zależało. Jeździmy teraz co sobotę do polskiej szkoły, bo chciałabym, żeby jednak nauczyła się mówić, czytać i pisać dobrze po polsku - opowiada, dodając, że mimo to rozmawia z prawie sześcioletnią latoroślą po angielsku. Ma jednak ku temu powody:

Ale to wynika z bardzo prostej przyczyny. Przez to, że ona chodziła do przedszkola i chodzi do szkoły amerykańskiej, porozumiewa się ze mną po angielsku. Ona wie, że ja mówię po angielsku, więc wymusza ten angielski. Tak samo jak wymusza na innych, gdy zorientuje się, że ktoś mówi po polsku.... - wyjaśniła. Ale też czytam jej polskie bajki, próbuję przekonywać, rozmawiać po polsku i ona rozumie wszystko. Tylko z tym mówieniem jest tak śmiesznie czasami.

Zrozumiałe?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosati o karierze za oceanem i córce: "Mówimy w domu PO ANGIELSKU..."
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(225)
Nicki
7 miesięcy temu
Bardziej amerykanska od Ameryki
dgsfdsg
7 miesięcy temu
Niech ktos powie tej kobiecie, że to już nie te czasy, że na ludziach robi wrażenie, że ktoś był w Ameryce i mówi po angielsku (zwłaszcza, że ona ma zwykły polski akcent), bo teraz każdy podróżuje po świecie i mówi po angielsku. Ja nie wiem, ona się zachowuje jakby Polacy byli jakimiś dzikusami, jak można być tak zakompleksioną i zaklinającą rzeczywistośc osobą
Gość
7 miesięcy temu
Wnuki w Niemczech mówią w domu po polsku, a w szkole czy na zewnątrz po niemiecku. I nie ma problemu. Głupio się tłumaczy
Wera
7 miesięcy temu
Czyli nie mówi.
Robercik
7 miesięcy temu
Rosatka niech informuje amerykańskiego Pudelka , a nie naszego , przecież jest amerykanką od pokoleń i jej Elizabeth też !!!!
Najnowsze komentarze (225)
leniwa
7 miesięcy temu
moja corka urodzona w uk jest dwujezyczna. oczywiscie latwiej jej sie poslugiwac angielskim ale w domu rozmawiamy po polsku. nawet jesli mowi do mnie po angielsku odpowiadam jej po polsku. nie ma czegos takie jak wymusza.. co to w ogole ma znaczyc
Bejba z Miami
7 miesięcy temu
no i dspoko.
Emigrant
7 miesięcy temu
Nie, niezrozumiałe. Moja córka urodziła się i wychowała w NY. Ma prawie 20 lat i jest studentką drugiego roku. Latem bylem z nią w Polsce. Prawie miesiąc spędziliśmy podróżując i zwiedzając Polskę. Jestem pewien, że niewielu ludzi zorientowało się, że ona nie jest rodowitą Polką.
Renia
7 miesięcy temu
Jeszcze rozumiem gdyby była w połowie Amerykanką… ale ona jest 100% Polką tylko szalona mamusia zadbała aby dziecko rodziło się w stanach z dała od ojca. Czy to jest normalne żeby w taki sposób pozbawiać dziecka jego poczucia skąd się wywodzi? Ludzie adoptowani z innych kontynentów szukają połączenia z kulturą a ona to dziecko odcina nawet od możliwości porozmawiania z kuzynostwem. A już w ogóle nie wyobrażam sobie ze duka po ang do dziecka kiedy nie jest to jej pierwszy język
Osa
7 miesięcy temu
Ja mieszkam w Grecji z mężem Grekiem. Do moich dzieci też mówię tylko po polsku. Zresztą nie wyobrażam sobie powiedzieć swojemu dziecku greckie- kocham cię, kochanie, słoneczko moje. No nie czuje tego.
Narodowość
7 miesięcy temu
Znaczy w Polsce tyle co jej politycznie nie polski ojciec!
Hanka
7 miesięcy temu
Popełnia błąd i nie zdaje sobie z tego sprawy , ale z takiej rodziny dziwnej pochodzi dziadkom widać nie przeszkadza .
Ada
7 miesięcy temu
Jeśli zaniedbała ten polski do 5 roku zycia dziecka, to juz nie bedzie dwujęzyczne. Ja mówię do dzieci tylko po polsku. Ojciec jest obcokrajowcem i mieszkamy za granicą. Znają polski bardzo dobrze i nie ma problemu żeby tylko z mamą mowic w tym języku. Wymaga to jednak konsekwencji i braku kompleksów - poza domem też zwracam się do dzieci tylko po polsku. Nie mam kompleksow.
Blaablaaa78
7 miesięcy temu
Mój syn chodził do przedszkola norweskiego, teraz jest w 5 klasie też w szkole norweskiej i nie wyobrażam sobie mówić do niego w innym języku niż polski.
Romek
7 miesięcy temu
My się na Ameryce proszę pani nie znamy. Jemy ziemniaki tłuczone z mizerią!
Yrdogan
7 miesięcy temu
Ani ona, ani Bachleda nie mają szans na karierę w USA. Ich "talent" aktorski wystarczy na tandetny serial o 18:00 na Polsacie ale na Hollywood to za mało. I nie chodzi o to, że nie są Amerykankami, bo wielu obcokrajowcow się tam przebiło. Po prostu jest jedna z drugą bardzo miernie aktorką. Do tego niesympatyczne wyjatkowo.
Polak
7 miesięcy temu
Aj waj. Idysz zna?
Loki
7 miesięcy temu
Bo przecież córka jest „rdzenną Amerykanką” 😄😄😄
dana
7 miesięcy temu
To jej córeczka nie może być dwujęzyczna, tak jak moje dzieci?
...
Następna strona