Będąc na szczycie swojej muzycznej kariery Madonna uważana była za królową popu i naczelną prowokatorkę show biznesu. Gwiazda od zawsze uwielbiała szokować strojami i z każdym rokiem udowadnia, że smykałkę do robienia wokół siebie szumu ma we krwi. 63-latka wciąż aktywnie pracuje na utrzymanie wizerunku czołowej skandalistki, prężąc się przed obiektywami w odważnych stylizacjach.
Madonna gustuje nie tylko w młodzieżowych i szokujących stylizacjach, ale także w o wiele młodszych od siebie partnerach. Od trzech lat gwiazda spotyka się z 27-letnim Ahlamalikiem Williamsem, który nieraz pojawiał się w mediach społecznościowych artystki oraz u jej boku na zdjęciach zrobionych przez paparazzi.
Niedawno piosenkarka znów została "przyłapana" przez czujnych fotoreporterów, jednak uwagę przykuwał nie tylko jej wyjściowy strój, ale tajemniczy mężczyzna u jej boku. Madonna i jej nieznany towarzysz widziani byli, gdy zmierzali do jednego z lokali w Los Angeles. Na tę okazję fanka śmiałych stylizacji wyciągnęła z szafy krótkie spodenki i kabaretki, dobierając do nich masywne czarne buty. Outfit został dopełniony gorsetem oraz brązowym płaszczem, na twarzy artystki znalazły się zaś okulary przeciwsłoneczne.
Ikona młodzieńczego stylu?
