Agnieszka Hyży pokazuje, jak karmi syna piersią: "Rzadko publikuję tak PRYWATNE kadry" (FOTO)
Agnieszka Hyży rzadko dzieli się prywatnością w mediach społecznościowych. Tym większe było zaskoczenie obserwujących, gdy na jej profil trafiło zdjęcie, na którym karmi piersią kilkumiesięcznego Leona. Przy okazji prezenterka poruszyła pewien ważny temat.
Agnieszka Hyży od lat jest jedną z osób publicznych, które nie zabiegają o uwagę na łamach kolorowej prasy i raczej trzymają szczegóły życia prywatnego z dala od mediów. Zdarza jej się jednak zabrać głos w istotnych sprawach, co czyni zazwyczaj za pośrednictwem instagramowego profilu, który śledzi 160 tysięcy osób.
Zobacz: Agnieszka Hyży komentuje zatrważającą drożyznę w Polsce: "Z WIELKIM NIEPOKOJEM się temu przyglądam"
W listopadzie zeszłego roku w życiu Agnieszki Hyży i jej męża doszło do poważnej zmiany, gdyż na świat przyszedł ich synek, Leon. Dziennikarka nie poszła przy tym tropem wielu znanych koleżanek i stara się chronić prywatność pociechy, która stała się jej oczkiem w głowie.
Zobacz też: Agnieszka Hyży zapytana o ciążę i metody wychowawcze Mai Hyży. Padła DYPLOMATYCZNA odpowiedź...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozwód Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego oraz wymarzona praca Gosi Rozenek
Agnieszka Hyży pokazuje, jak karmi piersią
Teraz na profil Agnieszki trafiło jednak dość zaskakujące zdjęcie, a wszystko w celu poruszenia pewien kwestii, która wciąż niekiedy budzi społeczne kontrowersje. W opublikowanym poście widzimy, jak Hyży karmi piersią kilkumiesięcznego synka, a w opisie podzieliła się swoją opinią na temat naturalnego karmienia w miejscach publicznych.
Bliskość mamy i dziecka jest wyjątkowa. Naturalna. Karmię się tym stanem i nie ukrywamy się z tym, choć mamy jeszcze wiele do zrobienia w kulturowym i społecznym oswajaniu tematu karmienia, np. w miejscach publicznych. Nie chowam się w chwilach, gdy karmię syna, ale też chronię naszą intymność, szukając miejsc dyskretnych i spokojnych - zaczęła.
Agnieszka Hyży o karmieniu w miejscach publicznych
Agnieszka sama przyznaje, że jest to dość niecodzienny post na jej profilu, bo stara się mimo wszystko chronić prywatność własnej rodziny. Tym razem jednak miała w tym pewien cel.
Rzadko publikuję tak prywatne kadry z mojego życia, ale te są wyjątkowe i niech będą moim głosem w sprawie - tak, karmię naturalnie, tak, robię to w miejscach ogólnodostępnych, tak, jest to dla mnie niezwykle ważne i cenne - podkreśliła.
Cenicie sobie taką otwartość?
