Kilka tygodni temu Agnieszka Hyży dość nieoczekiwanie podzieliła się z fanami informacją, że jest w zaawansowanej ciąży. Prezenterka opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym trzyma się za zaokrąglony brzuch, dodając, że nie nie jest w stanie dłużej utrzymywać swojego stanu w sekrecie.
Nie w moim stylu jest epatowanie szczegółami. Nieprzerwanie będę dbać o zdrowe proporcje w dzieleniu się życiem prywatnym - napisała.
W rozmowie z Pudelkiem Hyży zdradziła ostatnio, że nawet będąc osobą medialną można utrzymać ciążę w tajemnicy przez długie miesiące. Przy okazji podziękowała rodzinie i współpracownikom, którzy byli wyjątkowo dyskretni. Tego szczęścia nie miała Joanna Opozda, której "przyjaciele" życzliwie donieśli mediom o jej "błogosławionym" stanie.
Ja uważam, że jak chce się coś ochronić, a wydało mi się, że to jest taka informacja, zważywszy też na naszą trudną i długą drogę do tego naszego rodzicielstwa, to to się da Tylko po prostu trzeba włożyć sporo wysiłku - zaznacza Agnieszka.
Bardzo mi zależało, żeby ta informacja wyszła ode mnie czy od nas, żeby nie była rozszarpana nie na naszych warunkach. Że będzie to już na tyle bezpieczny czas, że z pełną odpowiedzialnością i spokojem będę mogła o tym opowiedzieć i bardzo sobie to szanuje, że te początki to była tylko informacja dla naszych najbliższych. Mi już zostało kilka tygodni, a dopiero miesiąc temu powiedziałam publicznie, że nasza rodzina się powiększy - wyznała z satysfakcją.
Dziennikarka zdradziła także, że nie poznała jeszcze płci pociechy.
Płeć dziecka będzie niespodzianką dla wszystkich zainteresowanych, także dla nas - dodała.
Więcej zobaczycie w naszym wideo!
