Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Agnieszka Woźniak-Starak chwali się porannymi rytuałami: "Wstaję o CZWARTEJ RANO. Muszę zaparzyć ziółka, wymasować się rollerem..."

354
Podziel się:

Agnieszka Woźniak-Starak zdradziła, jak wyglądają jej poranki przed występami w "Dzień dobry TVN". Jak twierdzi, dzień zaczyna wówczas już o 4 rano, aby wyrobić się z porannymi rytuałami. "Chyba nikt z prowadzących nie wstaje tak wcześnie jak ja" - przyznaje.

Agnieszka Woźniak-Starak chwali się porannymi rytuałami: "Wstaję o CZWARTEJ RANO. Muszę zaparzyć ziółka, wymasować się rollerem..."
Agnieszka Woźniak-Starak opowiada o porannych rytuałach (AKPA)

Wszyscy zapewne wiemy, że telewizja śniadaniowa rządzi się swoimi prawami. Zanim prowadzący staną przed kamerami, aby powitać widzów o poranku, trwają wielogodzinne przygotowania i to zarówno merytoryczne, jak i czysto estetyczne. Wiąże się to oczywiście z tym, że wielu z nich wstaje do pracy już o świcie.

Ciężki los gwiazd śniadaniówek. O której wstają do pracy?

Pod koniec sierpnia Małgorzata Rozenek pochwaliła się, że przed debiutem w "Dzień dobry TVN" była na nogach już od czwartej rano. Najpierw pojechała zrobić się na bóstwo, a następnie pojawiła się w studiu, gdzie trwały próby. Z kolei tym, o której do pracy wstaje Paulina Krupińska, niedawno mówił jej mąż w rozmowie z Wirtualną Polską.

Jak ona wstaje rano do pracy, to ja muszę być z dziećmi, zaprowadzić je do szkoły i przedszkola. Ja śpię wtedy z dziećmi, a ona osobno, żeby mogła wypocząć i żeby to wszystko miało sens - mówił i przyznał, że Paulina wstaje do pracy "po 6 rano".

Agnieszka Woźniak-Starak o rutynach przed prowadzeniem "Dzień dobry TVN"

Do realiów świata telewizji śniadaniowej musiała się też przyzwyczaić Agnieszka Woźniak-Starak. W rozmowie z portalem Co za tydzień współprowadząca "Dzień dobry TVN" przyznała, że - podobnie jak Gonia - wstaje do pracy o 4 rano. Jak twierdzi, wynika to nie tylko z odległości, jaką musi pokonać do studia, lecz także od jej porannych rytuałów.

Ja jestem hardkorem absolutnym, bo ja wstaję o 4:00, bo mam tyle rytuałów i mieszkam też poza Warszawą, że chyba nikt z prowadzących nie wstaje tak wcześnie jak ja. Trzeba się wcześniej kłaść spać, ale scenariusze przychodzą wieczorem, więc to nie jest takie proste - przyznaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Michele Morrone pyta Kardashianki, czy się zgubiła oraz nowa dziewczyna Fabijańskiego

Jesteście pewnie ciekawi, jak wyglądają poranki Agnieszki i dlaczego musi się zrywać aż o świcie, żeby przygotować się do codziennych sprawunków. Okazuje się, że faktycznie ma trochę do zrobienia, bo musi m.in. "wymasować się rollerem", a poza tym po prostu nie lubi się spieszyć.

Ja muszę zaparzyć moje ziółka, wyszczotkować ciało, wymasować się rollerem. Już nie mam 24 ani 34 lat, więc to wymaga wysiłku. Ja się nie lubię spieszyć. Nienawidzę się spieszyć i zawsze sobie lubię wszystko robić bardzo spokojnie. Wtedy przyjeżdżam taka gotowa, nie taka w pośpiechu - zapewnia.

Jak twierdzi, poranki bez pośpiechu pomagają jej w dobrym rozpoczęciu dnia, a co za tym idzie także w sumiennym wykonywaniu obowiązków prowadzącej śniadaniówki.

Czuję się przygotowana również fizycznie, nie tylko intelektualnie - podsumowuje.

Sprytnie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(354)
głos rozsądku
2 lata temu
i bardzo dobrze, ja tam ją lubię, ma ładne życie, na wszystko może sobie pozwolić i kocha zwierzęta :)
Kasia
2 lata temu
Pamiętam jak oglądałam w Uwadze Kulisy Sławy o niej jak jeszcze jej mąż żył. Mówił, że jest pełny podziwu, że ona od samego dnia ma wszystko zaplanowane. On jeszcze w łóżku a Aga już z porannego biegania wracała, po śniadaniu z milionem planów na dzień
Pytanie
2 lata temu
O której chodzi spac
Jasiu
2 lata temu
A nie krócej będzie --Agnieszka o 6 nazwiskach
Miki
2 lata temu
Wymasować.hmm jak zwał, tak zwał.
Najnowsze komentarze (354)
Ann
2 lata temu
Wstaje o 4 z rana. Sie roluje, sie szczotkuje. Potem karmi siebie i psy, potem posprzata w domu, kuchnia i lazienka, wszystko lsni. Potem pada na twarz i idzie spac. Przydaloby sie jej odrobine realiow zyciowych. Oprocz pilowania rogow, tez z rana to jej zycie to bajka
Blablabla
2 lata temu
Przed 7 nie wstaje😉
I’m in love w...
2 lata temu
Rollel,szczotka i baking soda.Jak Doda,która się dziwi,że w stanach ludzie też piją ale tak nie wyglądają jak u nas.Rano biegają itp.No w tym środowisku posyp i do przodu to norma.
Lilian
2 lata temu
Fajnie że dba o siebie, ale gdyby była matką to by błogosławiła każdą możliwą minutę snu:)
Gość
2 lata temu
Co panią też powaliło następna Rozenek. Trzeba nie popadać w paranoje.
myca
2 lata temu
wstaje 2 30...
Sylwia
2 lata temu
Serio ??? Musi sie cala wyszczotkowac i wyrolować ??? Zajecia dla ludzi ktorzy nie maja prawdziwego życia i normalnej pracy. Nie mowie ze musi miec dzieci i meza. Ale kaman sensem życia ma być jedynie zatrzymanie młodości ???
123👍👍👍👍
2 lata temu
Ja tam nie zazdroszczę nikomu niczego rannego wstawania, fury z milion, ja pracuje sama na siebie i pracę ustawiam pod siebie i wstaję jak się wyśpię.
a ja ....
2 lata temu
ja tam śpię do ostatniej chwili ..... nie musze pindrzyć się jak te wszystkie gwiazdeczki-celebrytki .... po prostu jestem naturalnie piękna :)
zbroja
2 lata temu
to ja mam lepiej ,wstaję dopiero o piątej po północy
Dux
2 lata temu
Rano palka wiadomo toc to fajkowska jest
mmmm
2 lata temu
i piegi narysować
gosc
2 lata temu
to nie jest normalne
Lara
2 lata temu
Czy ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć dlaczego tylko kobiety, które mają dwójkę dzieci i więcej, do tego pracę, które same sprzątają w domu, same gotują, same piorą i robią zakupy uzurpurują sobie prawo do krytykowania ludzi którzy mają podobny styl życia do Agi ( przypominam, że Agnieszka kiedyś poroniła więc nie jest taką totalnie bezużyteczną kobietą bo chciała mieć dziecko). Czy tego, że nie będzie ich stać na nianię, pomoc w domu, tego że mąz nie będzie się garnął do pomocy w domu nie wie się wcześniej? Zanim pocznie się gromadkę dzieci? Wkurza mnie zawalanie wszystkiego na dzieci i to jak dla niektórych dzieci stają się wymówką. Wkurza mnie to jak ludzie uparcie starają się o kolejne "dzieciątko" a chodzi tylko o słodkiego bobasa na chwilę, bo później to dokazuje, trzeba się zajmować, rozmawiać, zaplanować czas. Przestańcie produkować dzieci bo nie macie pomysłu na siebie. Nie każdy musi mieć dzieci.
...
Następna strona