Anna Bardowska, która brała udział w programie TVP, relacjonowała pobyt w Warszawie i została zapytana o udział w marszu. ODPOWIEDZIAŁA
Marsz Miliona Serc sprawił, że wszystkie media patrzą dziś na to, co dzieje się w Warszawie. Uwagę obserwatorów zwróciła również Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony". Kobieta, chociaż przyjechała do Warszawy, to nie została na marszu. Zaciekawionym internautom wytłumaczyła przyczynę swojej nieobecności.
Anna Bardowska
Marsz Miliona Serc zgromadził w niedzielę 1 października w Warszawie całą masę uczestników. Wraz z tłumami Polaków na ulice Warszawy ruszyli również Ci znani "z pierwszych stron gazet", którzy chętnie relacjonowali swój udział w mediach społecznościowych.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy protestują na "Marszu Miliona Serc": Agnieszka Woźniak-Starak, Martyna Wojciechowska, Kinga Rusin... (ZDJĘCIA)
Swoją obecnością zaszczyciły m.in. Joanna Przetakiewicz, Monika Richardson, Magda Mołek czy Krystyna Janda. Oczywiście nie zabrakło także Kingi Rusin. Zaangażowana w sprawy społeczne i w politykę dziennikarka, nie tylko aktywnie promowała wydarzenie w mediach społecznościowych, ale pomimo kontuzji, również się na nim pojawiła.
Nie lubię stać z boku. Dlatego przejdę dziś o kulach choćby kawałek, symbolicznie. Chodźcie z Nami - napisała Rusin.
A skoro w mediach społecznościowych nie brakuje zdjęć i relacji z marszu, to o swój udział została zapytana także Anna Bardowska, znana z programu Telewizji Polskiej. Kobieta w ostatnich dniach przebywała w stolicy, co natychmiast zwróciło uwagę jej obserwatorów.
Gwiazda TVP zapytana o udział w marszu opozycji. Tak zareagowała
Ania Bardowska jest doskonale znana widzom drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony" emitowanego na antenie Telewizji Polskiej. Udział w popularnym programie sprawił, że kobieta poznała rolnika - Grzegorza z Uniejowic. Między parą szybko zaiskrzyło i wkrótce stanęli na ślubnym kobiercu oraz założyli rodzinę. Ostatnio para pojawiła się w Warszawie, gdzie uczestniczyli w koncercie na Stadionie Narodowym. Ania pochwaliła się zdjęciem ze stolicy w mediach społecznościowych, po czym niezwłocznie została zapytana przez internautkę, czy weźmie udział w marszu organizowany przez Koalicję Obywatelską.
Zostajecie na marszu? - zapytała internautka pod zdjęciem Ani z Warszawy.
My już jesteśmy w domu. W nocy dotarliśmy - odpowiedziała Bardowska.
Jesteście zaskoczeni odpowiedzią?
ZOBACZ TAKŻE: Bardowscy chwalą się DARMOWYMI wakacjami: "Dzieciaki sie bawią, my sobie chillujemy" (ZDJĘCIA)
