Trwa ładowanie...
Przejdź na
kot
|

Anna Popek PSIOCZY na kelnera. Oburzyło ją jego zachowanie: "Czy on tak do wszystkich się zwraca?"

216
Podziel się:

Anna Popek opublikowała ostatnio wpis na Instagramie, w którym wyraziła swoje niezadowolenie z wizyty w jednej z restauracji. Powodem było zachowanie młodego kelnera, który zwracał się do dziennikarki per "Ty".

Anna Popek PSIOCZY na kelnera. Oburzyło ją jego zachowanie: "Czy on tak do wszystkich się zwraca?"
Anna Popek oburzona zachowaniem kelnera (East News)

Anna Popek opublikowała na Instagramie relację z nieprzyjemnej sytuacji, której doświadczyła podczas wizyty w jednej z polskich restauracji. Dziennikarka była zbulwersowana zachowaniem kelnera. Dla porównania opowiedziała również o sytuacji, która miała miejsce podczas jej zagranicznego wyjazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Anna Popek zdradza sekret figury: "Nie objadajcie się na noc"

Anna Popek jest rozczarowana zachowaniem kelnera

Anna Popek, po kilku latach przerwy, powróciła do prowadzenia porannego programu "Pytanie na śniadanie". Prezenterka często dzieli się szczegółami ze swojego życia w mediach społecznościowych.

Ostatnio dziennikarka doświadczyła niemiłej sytuacji w jednej z restauracji. Gwiazda TVP postanowiła zamieścić na Instagramie długi wpis, w którym wyjaśniła, z czego wynikało jej niezadowolenie:

Ostatnio w pewnej restauracji serwującej rosół z glonem morskim, czyli modny teraz ramen, kelner - młody chłopak, zwracał się do mnie na Ty. "Już wybrałaś? Już się zdecydowałaś? Co przygotować dla Ciebie?" Ja za każdym razem zwracałam się do niego na Pan, a on uparcie swoje. Nie próbował nawet znaleźć jakiejś formy bezosobowej. W końcu zapytałam, czy on tak do wszystkich się zwraca, na co usłyszałam, że taka jest polityka firmy.

Okazuje się, że sposób skracania dystansu w jednym z lokali nie spotkał się z aprobatą Popek. Celebrytka nie ukrywała, że było to dla niej niekomfortowe doświadczenie, dlatego postanowiła zareagować.

Ciekawa ta polityka - wydawało mi się, że w karmieniu ludzi chodzi o to, aby klient był najedzony i zadowolony, a nie, żeby musiał się zgadzać na jakieś nowe, niegrzeczne formy komunikacji. Chyba że chodzi o co innego? - pisała na Instagramie Popek.

Dla porównania dziennikarka opowiedziała o sytuacji z zagranicy, gdzie potraktowano ją jak damę:

Dla kontrastu - w Amsterdamie - mieście światowym i liberalnym -  pracownik przystani portowej zwracał się do mnie per Lady. Było to bardzo miłe i eleganckie i choć łódka, którą płynęliśmy po kanałach, była nieduża i skromna, to poczułyśmy się jak damy. Co sądzicie o zwracaniu się na Ty do starszych, obcych osób?

Moim zdaniem formy grzecznościowe służą temu, by stopniować zażyłość i by żyło nam się przyjemniej podsumowała Popek.

Wpis celebrytki wywołał niemałe zainteresowanie wśród internautów, którzy aktywnie dyskutowali na ten temat. Wielu z nich zgodziło się z prezenterką, choć niektórzy uważali, że takie oburzenie jest charakterystyczne dla Polaków i rzadko spotykane za granicą. Co ciekawe, niektórzy zwrócili uwagę, że sama prezenterka używa formy "ty" wobec swoich fanów.

A Wy co o tym sądzicie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(216)
Milka
11 miesięcy temu
Po co szukać problemów tam, gdzie ich nie ma? Korona jej z głowy nie spadła, a skoro firma ma taką politykę to powinna to uszanować. Jakoś polityki swojego pracodawcy tak mocno nie analizuje… 🤔
Gouda
11 miesięcy temu
Udaje licealistkę to ją traktują jak licealistkę. Premia dla chirurga i komsetologa, a nie bura dla kelnera.
JJJ
11 miesięcy temu
W Amsterdamie nie wiedzieli kim jesteś.
Poeta
11 miesięcy temu
Nie cierpię kobity!
Lolka
11 miesięcy temu
Problemy 1szego świata...
Najnowsze komentarze (216)
Lexie
11 miesięcy temu
A komentujący malkontenci, do których powinnam się zwracać raczej "PAŃSTWO malkontenci" zajarzyli, że skoro taka jest polityka firmy, to obowiązkiem pracownika jest się do niej zastosować? W tyle mam, co jakaś prezenterka o mnie myśli, nie chcę stracić roboty i już. Jak macie z tym problem, to uderzajcie do kierownictwa firmy, a nie wyładowujecie frustracje na Bogu ducha winnych zwykłych pracownikach. Wielkie państwo, a nie wie, jak takie rzeczy funkcjonują...
Natali
11 miesięcy temu
Racja! Dzieciak pewnie dwa razy młodszy od niej, co to za maniera
Hipo kryci
11 miesięcy temu
Widzę , że wielu mądrych inaczej się tu wypowiada o kompleksach polaczkow, a może zbyt światowi jesteście? W Polsce zwracamy się do obcych prr pan/pani, wiec uszanujcie to i nie tykacie starszych osób , a myślcie se co chcecie. W innych krajach szanujecie ich kulturę i zwyczaje, ale polskie są zaściankowe?
Jasiu
11 miesięcy temu
Ona jest Damą, bo temu dała i tamtemu tyż
WoW
11 miesięcy temu
Ciekawe w nauce języków obcych jest uczenie się kontekstu kulturowego, który manifestuje się np. w zwracaniu się do obcych ludzi i nazywaniu w określony sposób pewnych osób. Zwracanie się per ty to jeszcze nasze zaszłości z czasów szlachty, gdy szlachcice chcąc się wyróżnić wśród chłopstwa tytułowali się wzajemnie wymyślnymi zwrotami zawierającymi "panie". Co więcej, na co zwracają uwagę np Amerykanie, można zwracać się niby do kogoś z szacunkiem poprzez "pani", a jednocześńie mówić do tej osoby niemiłe rzeczy pozbawione szacunku jednocześnie co jest niezłą zagwozdką dla ludzi z krajów anglosaskich.
misiek
11 miesięcy temu
Chyba tylko ludzie zakompleksieni mają z tym problem, jak ktoś zwraca się do mnie per TY, to ja też z automatu zwracam się tak samo do tej osoby!
Tak
11 miesięcy temu
Tez tego nie lubię. Sama pracuje w gastro i mimo „polityki firmy”, zawsze zachowuje zasady grzeczności
321
11 miesięcy temu
Miałem z nią styczność jakieś 10 lat temu, bardzo nieprzyjemna kobieta...
Lex
11 miesięcy temu
Zwracanie się do innych używając formy grzecznościowej "Pan/Pani" zakłada pewien poziom kultury i dobrego wychowania. Wychowani na social mediach i lajkowaniu cudzych profili raczej nie wiedzą czym to pachnie.
Agata
11 miesięcy temu
ja mam 30 lat i dziwnie mi gdy po 15 latach spotykam na wywiadówce mojego dziecka nauczycielkę (10 lat starszą ode mnie), która kiedyś mnie uczyła (15lat temu mnie uczyła angielskiego, teraz uczy moje dziecko - 6lat) i mówi mi per pani, a 15 lat temu mówiła na ty, ja do niej kiedyś i teraz na pani. Czuję się staro🙈
Babcia
11 miesięcy temu
Mowienie do kogos per ty nie ma nic wspolnego z szacunkiem czy jego brakiem, czy z wiekiem itd. W wiekszosci krajow tak sie po prostu ludzie do siebie zwracaja. Polska jest krajem zakompleksionym, Pan to byl kiedys na wlosciach, a teraz kazdy chce zeby go Panem czy Pania nazywac... W USA np nawet nie ma takiego zwrotu: jest slowo miss, mister, lady ale nie stosuje sie go w rozmowach z innymi... nawet jak wrzucicie w tlumacza slowo PANI to pierwsze tlumaczenie bedzie YOU. Czasem, raz slyszalam, ze ktos powiedzial do starszej kobiety ma'am...to sie zdarza
Taka
11 miesięcy temu
Aniu Twoja fryzura jest straszna, zapuść włosy czym prędzej...kto Ci Lady to zrobił🙈
karln
11 miesięcy temu
Lady xDDDDDDDDD
Kasia
11 miesięcy temu
Wez popowa nie przesadzaj,a co ty dama jestes?
...
Następna strona