Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dollface
|
aktualizacja

Antek Królikowski z zarzutem. Aktor WYDAŁ OŚWIADCZENIE!

317
Podziel się:

Antek Królikowski w czwartek 9 marca został przesłuchany na komendzie, po czym usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu po narkotykach. Teraz wystosował specjalne oświadczenie.

Antek Królikowski z zarzutem. Aktor WYDAŁ OŚWIADCZENIE!
Antek Królikowski komentuje otrzymanie zarzutu (AKPA)

Antek Królikowski w czwartek 9 marca stawił się na komendzie policji, gdzie złożył zeznania w sprawie zatrzymania z połowy lutego. Jak się okazało, prowadził samochód pod wpływem substancji niedozwolonych. Potem wyszło na jaw, że było to THC.

Jak informował "Super Express", Królikowski był na komendzie blisko dwie godziny, po czym opuścił ją... tylnymi drzwiami, myląc w ten sposób paparazzi. Wsiadł do mercedesa na miejsce pasażera i odjechał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Antek Królikowski wywołał kilka afer. Teraz mówi, że jest chory

Antek Królikowski - zarzut i obrona

Królikowskiemu postawiono jeden zarzut - kierowania samochodem osobowym pod wpływem substancji psychotropowej w postaci delta 9 tetrahydrokannabinolu. Te związki znajdują się w konopiach indyjskich, a Antek od dawna tłumaczy, że zażywa medyczną marihuanę, bo choruje na stwardnienie rozsiane. Najprawdopodobniej to właśnie będzie linia jego obrony, bo już wcześniej mówiono, że wynajął prawnika specjalizującego się w kwestiach legalizacji niedozwolonych substancji.

Jeśli prokuratura stwierdzi, że jednak nie była to medyczna marihuana, to Antek może na dwa lata trafić do więzienia.

Antek Królikowski wydał oświadczenie

Antek Królikowski, który już wcześniej zdecydował, że nie chce, by w mediach zasłaniano mu twarz, wydał właśnie specjalne oświadczenie dla mediów.

Szanowni, stało się dla mnie powinnością, by w obecnej sytuacji podjąć rolę rzecznika pacjentów medycznej marihuany, u których THC utrzymuje się w płynach ustrojowych nawet przez kilka dni od ostatniego zażycia i nie jest to związane z upośledzeniem zdolności prowadzenia pojazdów. Jest na ten temat wiele badań naukowych, o czym Wolne Konopie i mój obrońca adw. Stelios Alewras piszą od lat. W celu zachowania pełnej transparentności zamieszczam zdjęcia złożonych dzisiaj na komisariacie Policji wyjaśnień - został mi postawiony zarzut prowadzenia pod wpływem THC wyłącznie w oparciu o ujawnione stężenie THC we krwi. Stężenie wynika z zażycia marihuany medycznej, kupionej w aptece w oparciu o zalecenie lekarza. Zażyłem leki około 15 godzin przed prowadzeniem pojazdu. Powszechna wiedza jest, że efekt psychoaktywny po zażyciu marihuany, w tym zaburzenia zdolności prowadzenia pojazdów, trwają około 4 godzin od zażycia, w przypadku waporyzacji. Podobne w tym zakresie są zalecenia lekarza, który prowadzi moje leczenie marihuaną. Na tym etapie dążymy do ustalenia, czy prokuratura realizowała pisemny wniosek mojego obrońcy o zabezpieczenie nagrań z kamer nasobnych funkcjonariuszy Policji, który będzie wg mnie kluczowym dowodem potwierdzającym, w jakim rzeczywiście byłem stanie w chwili zatrzymania mnie przez Policję. Wiem, że wielu pacjentów miało w przeszłości problemy w związku z ignorancją i brakiem wiedzy biegłych sądowych i psychiatrów opiniujących w podobnych sprawach, którzy utożsamiają THC we krwi kierowcy jednoznacznie z upośledzeniem zdolności prowadzenia czy uzależnieniem - będziemy publikować badania, z których wynika, że jest to rozumowanie błędne, krzywdzące i niszczące zaufanie obywateli do wymiaru sprawiedliwości. Chciałbym także podziękować za napływające do mnie w ostatnich dniach wyrazy wsparcia i solidarności! Antoni Królikowski.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(317)
józia
rok temu
niech już niczego nie wydaje, prosimy!
Dough
rok temu
"Jest powinnością, by w obecnej sytuacji podjąć rolę rzecznika pacjentów medycznej marihuany" - 🤣 Chłopie, bronisz własnej tyty, dopiero jak ci się uda, to się ogłoś alfą i omegą w tej kwestii, ale i tak ewentualny sukces będzie zasługą kancelarii, którą wynajmiesz, a nie twoją. Nie pozdrawiam - waporyzatorka medycznej Mary
Toto
rok temu
Skoro się utrzymuje to nie można. To tak jakby ktoś powiedział, że pił ale nie jest pijany.
~Jagna
rok temu
Choruję na SM od ponad 20 lat... Proszę, by pan AK nie obrażał chorych na tę chorobę i nie lansował się na chorobie, bo to jest po prostu słabe
adrrr
rok temu
Społeczeństwo upadło .....
Najnowsze komentarze (317)
kierowca
rok temu
żadnego usprawiedliwienia nie pogarszaj swojej sytuacji , Zdecydowanie nie dla naćpanych za kierwonicą!!!
obywatel
rok temu
stary ja nie życzę sobie na ulicy za kierownicą naćpanego gościa jeszcze o taki m poziomie inteligencji jak twoja. Czy to jest jasne nie życzę sobie!!!!
matka
rok temu
Niech sie broni,moja córka w Irlandii jest leczona medyczną,wozi ze sobą zaswiadczenie lekarskie.Normalny wie ,ze medyczną zazywa się wg zalecen a nie kiedy sie chce.Kto chce się naćpać to nie kupuje medycznej.Fakt moze jechać dopiero po 5h od zażycia
Cytrynka
rok temu
To co Izka, czytasz co ludzie mysla o Twoim Antku - pewnie pekasz z dumy, co? Ty i Twoje wydmuchane usta jak u fladry, wlosy jak gniazdo golebie i nijaka uroda przypominajaca pewnien znany syndrom.... :)
paulo
rok temu
niech zamiast wydawać oświadczenia niech wyda się w ręce policji i pojdzie do puchy na kilka lat. Narkomanów powinno się izolować dla dobra innych i dal dobra ich samych
kaad
rok temu
przeciez po jego oczach widac ze uzalezniony, ja sie boje jego wzroku..
Zola
rok temu
Niech da spokój i wreszcie zniknie...
Anita
rok temu
Prawnik napisał oświadczenie, Antek złożył podpis
Prawnik
rok temu
Niech sobie nie wyciera brudu z twarzy pacjentami stosującymi terapię medyczną marihuaną. To są bardzo ciężko chorzy ludzie. Większość i tak nie prowadzi samochodu. Po prostu czują, że się nie da a poza tym,są CHORZY. Antek imprezuje, prowadzi samochód i twierdzi, że THC utrzymuje się we krwi tylko kilka dni. Utrzymuje się do pół roku a jeśli ktoś ma uprawnienia na maszyny to powinny być one zawieszane.
Obserwator
rok temu
Ten chłopak robi wszystkich w konia .Dawno powinien być za ###.My,a także policja znają jego wybryki.Nie pierwszy raz wsiada do samochodu po alkoholu i narkotykach.Za każdym razem udawało się i teraz znowu chce wykręcić się i śmiać się wszystkim w oczy.Mam nadzieję, że prokuratura tym razem nie odpuści.Chyba nikt nie chce, żeby zginęła niewinna osoba czy dziecko.Zobaczymy.
Nie wiem
rok temu
Niech biegli w sądzie najpierw sprawdzą, czy jest w ogóle chory. Najlepiej ze 3 niezależnych .
pefro
rok temu
Teraz wyrok zależy od biegłego,w Polsce nie ma określonego dopuszczalnego poziomu tej substancji we krwi .W innych państwach jest.
Ania
rok temu
Nikt już nigdy w nic mu nie uwierzy. Nieodpowiedzialny dzieciak. Miałam kiedyś takiego chłopaka. Coś okropnego. Nie życzę żadnej.
Karolcia
rok temu
Kiedyś facet spowoduje jakieś ludzkie nieszczęście. I też się będzie tłumaczył chorobą. Dariusza nie udało się powstrzymać. Ludzie, bądźmy teraz mądrzejsi. Niech ten Antek ma kierowcę, albo niech jeździ tramwajami, ale niech nie jeździ na haju. Przecież na dobrą sprawę on nie musi nawet mieszkać w Polsce. Może żyć gdzieś, gdzie są inne przepisy drogowo-narkotykowo-lecznicze. Tam też jest praca. I niech Iza go wyciąga z nałogu, albo niech wtapiają w to bardziej. W Polsce wszyscy za bardzo się z nim cackają, aż dojdzie, naprawdę, do prawdziwej tragedii. Antek chce jeszcze tę całą aferę spieniężyć, a jego kolega chce założyć uprawy maryśki do celów medycznych. Ja słyszałam, że nawet w USA można już leczyć się pewnymi grzybkami, ale to od niedawna. Więc można się nad tematem pochylić, ale nie powinien tym ambasadorem być Antek. Tu jest podobnie jak z preselekcjami i wygraną Blanki, osobiste interesy i szansa na wielką kasę. Może lepiej pochylić się obecnie nad losem ludzi, mających niepełnosprawnych pod opieką, którzy teraz protestują w sejmie. Są plusy na wakacje od państwa, a dla tych ludzi co jest?
...
Następna strona