Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Antoni Królikowski żąda spotkań z Vincentem! Joanna Opozda gorzko reaguje: "Szkoda, że tylko 8 GODZIN W MIESIĄCU"

234
Podziel się:

Joanna Opozda ma ogromny żal do Antka Królikowskiego za to, że nie wywiązuje się z obowiązków ojca. Okazuje się, że aktor wyszedł z inicjatywą, by znów widywać syna. "Jestem przekonana, że jego partnerka nie życzy sobie jego spotkań z synem" - wyjawiła aktorka.

Antoni Królikowski żąda spotkań z Vincentem! Joanna Opozda gorzko reaguje: "Szkoda, że tylko 8 GODZIN W MIESIĄCU"
Antek Królikowski żąda spotkań z Vincentem! (AKPA)

O to, by Joanna Opozda nie miała w życiu zbyt lekko, pieczołowicie dba od dwóch lat już wkrótce jej były mąż - Antek Królikowski. Od wielu miesięcy przypuszcza na matkę swojego syna kolejne ataki w mediach, oskarżając ją o liczne oszczerstwa. Celebrytka naturalnie nie pozostaje mu dłużna. Aktorka twierdzi, że ojciec dziecka od dawna nie widział małego Vincenta i wcale nie ma zamiaru zmieniać takiego stanu rzeczy.

22 lutego minęły dwa lata odkąd Joanna Opozda została mamą. Z okazji urodzin Viniego aktorka zorganizowała synkowi urodziny z prawdziwego zdarzenia, usiłując jakkolwiek zrekompensować małemu brak ojca. W rozmowie z Pudelkiem aktorka dała ze smutkiem do zrozumienia, że Królikowski nawet nie odezwał się do jubilata, gdy ten obchodził swoje święto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Joanna Opozda o relacji z Remigiuszem Mrozem: "Polubiliśmy się. Pykło między nami"

Medialna wojna (jeszcze) małżonków wciąż trwa i wszystko wskazuje na to, że nie zamierzają póki co zakopywać topora wojennego. I o ile Opozda stara się od pewnego czasu powstrzymywać od publicznego prania brudów, niekiedy pozwala sobie na wbicie szpili byłemu partnerowi. Nie oznacza to jednak, że aktorka nie życzy sobie, by Królikowski nie był obecny w życiu Viniego.

Jak ujawniła w rozmowie z "Faktem", gwiazda wielokrotnie usiłowała skontaktować się z Antkiem, prosząc go, by zaczął brać w końcu czynny udział w wychowywaniu chłopca, niestety bez skutku. W opinii celebrytki, winna ma być temu obecna partnerka aktorka, prawniczka Izabela.

Wielokrotnie zapraszałam Antoniego na spotkania, ale zawsze odmawiał, jestem przekonana, że jego partnerka nie życzy sobie jego spotkań z synem, to ona odpisywała mi na smsy, kiedy zapraszałam Antka do Vincenta. Jest to bardzo przykre - zwierzyła się aktorka.

Kilka dni temu nastąpił przełom w sprawie. Jak zdradziła "Faktowi" Joanna, wydarzył się cud i Antek w końcu wyszedł z inicjatywą, by odbudować relację z synkiem. Tym, co zasmuciło Asię, jest dość "oszczędny" wymiar godzin, które gwiazdor chciałby latorośli miesięcznie poświęcić.

Dostałam pismo, gdzie Antek wnosi o spotkania na 4 godziny, co dwa tygodnie. No wreszcie! Szkoda, że swoją obecność w życiu syna chce ograniczać do 8 godzin w miesiącu... - przyznała.

Nawet mimo toczonej z byłym wojny, która znalazła swój finał w sądzie, Opozda zamierza przymknąć oko przystać na prośbę Antka. Spotkania miałyby odbywać się w domu aktorki, jednak - jak podkreśla - bez jej nadzoru.

Oczywiście spotkania musiałyby odbywać się w miejscu zamieszkania Viniego, ale mamy ogródek, Vini ma swój pokój, więc nie musimy siedzieć wszyscy w jednym pokoju w tym samym czasie - mówi Joanna.

Myślicie, że jest jeszcze szansa, żeby Antek i Asia się kiedykolwiek pogodzili dla dobra syna?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(234)
Monia
2 miesiące temu
Te nowe/obecne partnerki są takie głupie. Jak można zabraniać ojcu widywać się z dzieckiem?! Zazdrość ją zeżre, bo jej kochanek będzie przy okazji widział swoją byłą? 🤦‍♀️ I tak karma wraca..
Doris
2 miesiące temu
Po dwóch latach zapłacił alimenty i poczuł się bohaterem , medal mu dać !
Mini
2 miesiące temu
Pamiętajcie, że jako matka w zagrożonej ciąży i porzucona przez swojego partnera na chwilę przed rozwiązaniem, co miało i wpływ na dalszy rozwój ciąży i dziecka ona ma prawo go i walcem rozjechać.
Pepe
2 miesiące temu
Antykowi przypomni się o synu jak ten będzie miał 18 i wtedy wjedzie zaskoczenie, że syn kontaktu nie chce utrzymywać. Klasyka
Brawo Asia
2 miesiące temu
Joanna to mądra kobieta umie zadbać o synka
Najnowsze komentarze (234)
Mozna
2 miesiące temu
Jakis adwokat od prawa rodzinnego sie wypowiadal ze sadownie ustala sie odwiedziny ojca lub matki u dziecka jesli z druga strona nie mozna dojsc do porozumienia polubownie czyli jednak mu p.Opozda utrudnia kontakt . Mam zblizona sytuacje do niej ale kontaktu z dzieckiem nie blokuje wiec i postanowien sadu nie potrzebuje.widywac sie mozna nie tylko w domu matki - sa spacery , place zabaw itp
Szrek
2 miesiące temu
Jakis adwokat od prawa rodzinnego sie wypowiadal ze sadownie ustala sie odwiedziny ojca lub matki u dziecka jesli z druga strona nie mozna dojsc do porozumienia polubownie czyli jednak mu p.Opozda utrudnia kontakt . Mam zblizona sytuacje do niej ale kontaktu z dzieckiem nie blokuje wiec i postanowien sadu nie potrzebuje.widywac sie mozna nie tylko w domu matki - sa spacery , place zabaw itp
Mozna
2 miesiące temu
Jakis adwokat od prawa rodzinnego sie wypowiadal ze sadownie ustala sie odwiedziny ojca lub matki u dziecka jesli z druga strona nie mozna dojsc do porozumienia polubownie czyli jednak mu p.Opozda utrudnia kontakt . Mam zblizona sytuacje do niej ale kontaktu z dzieckiem nie blokuje wiec i postanowien sadu nie potrzebuje.widywac sie mozna nie tylko w domu matki - sa spacery , place zabaw itp
Czyt
2 miesiące temu
Zawsze nocami opisda szkaluje Izę w kom.zwykle pudel kasuje teraz chyba nie wyrabia.
Ula
2 miesiące temu
Przecież ona płacić 10 tyś To spora suma co miesiąc spłacił to
Żenada
2 miesiące temu
Czy ona musi wszystkie rzeczy prać publicznie? Po co? Po to, aby było głośno o jej i jej współprace na Instagramie trwały nadal? Gdyby nie te dramy to prawie nikt by jej nie znał (sorki). Żal tylko chłopca i pani Małgorzaty. Ona nie komentuje tego, bo ma klasę. Klasy nie kupisz za żadne pieniądze.
Fdgbd6373
2 miesiące temu
Wydaje mi się że człowiek jest tam gdzie chce być. On z Izą jest dłużej niż z malzonką. Wydaje mi się że Antek nie wie po prostu jak zajmować się dzieckiem, a na Izkę leje się hejt za to
🩵🩵🩵
2 miesiące temu
We wniosku o zasądzenie kwoty alimentacji Joanna Opozda wskazała, że 4 tys. zł z tej kwoty jest płacone, ona płaci, na rzecz jej matki jako opiekunce swojego syna. Zasądzając kwotę 10 tys. zł alimentów sąd wziął pod uwagę te pieniądze. Wskazała ją z imienia i nazwiska
VdvbebYeuue
2 miesiące temu
Antek nie nawiązał relacji z dzieckiem. I mimo oburzenia wszystkich marek, chciałabym zwrócić uwagę na fakt że tak czasem się dzieje gdy rodzina jest razem.
🩵🩵🩵
2 miesiące temu
Próbowałem spotykać się z Vinim w obecności choć jednej osoby z mojej rodziny, by uniknąć późniejszych, wymyślnych oskarżeń, jednak często nie byli oni wpuszczani do mieszkania i czekali ponad godzinę pod drzwiami. W toku sprawy próbowałem wielokrotnie dogadać się co do widzeń z Vinim bez obecności jego matki i w neutralnych miejscach, ale jest to niemożliwe. Zabezpieczenie kontaktów, tak bym mógł zabierać go do siebie, jest póki co niemal nierealne. Z resztą moja mama od miesięcy walczy w sądzie o kontakty, sprawa jest w toku, nic się nie zmienia. Przed świętami, gdy spotkanie zostało odwołane przez Joannę, zaproponowała ona inny termin, który nie pasował mojej mamie, co od razu zostało wykorzystane w mediach. Sami widzieliście, jaka afera wyniknęła z żartu o pierogach, które moja babcia ugotowała specjalnie dla Joanny. Czekam na kolejne rozprawy rozwodowe, na których moi świadkowie będą zeznawać. Wierzę, że wtedy Joanna zacznie ze mną rozmawiać, teraz jest zbyt pewna swego
Lola
2 miesiące temu
Mam byłego, tzw. bylego niedoszłego. Spotykaliśmy się, on był we mnie zakochany, a ja trochę nie bardzo. To były czasy kiedy się za rączkę trzymało, a nie szło do wyra na pierwszej randce. Do wyra nie trafiliśmy, ale para byliśmy. Niestety ja wybrałam innego. Niestety dla niego. On poznał niedługo potem inną, na studiach. Wybrali się na weekend majowy i wpadka. Też wzięli ślub, bo to ładnie wygląda dla sąsiadów z małej miejscowości. On z Warszawy, ona z małej dziury. Kłócili się, wróciła do matki I podała go o alimenty. Później się rozwiedli. Minęło 20 lat, a ona dalej jest na niego zła, że chciał rozwodu, że ma inną i drugiego syna. Syn ma pretensje, bo powinien go spytać czy chce przyrodniego brata. Do dzisiaj nikogo nie znalazła. Niektórzy ludzie nigdy się nie zmieniają i opiiisda taka też będzie.
Wkurzony
2 miesiące temu
Nie macie tego dość? Przede wszystkim pani Joanna robi krzywdę dziecku. Na pewno będzie mu cudownie, jak się kiedyś dowie , że tym że go ojciec " nie kocha" ekscytowała się cała Polska. A jeszcze milej, jak zrozumie, że był narzędziem do promowanie się przez próżną mamusię
pozdro
2 miesiące temu
trudno chcieć mieć z nią kontakt
Samuela
2 miesiące temu
Nigdy jej nie wierzyłam i mam rację po tym co widzę jak ona się zachowuje, co wyprawia. Dobrze że królik k stara się o widzenia i pokazuje że ona jednak utrudnia, kłamie i manipuluje ludźmi. Widac to jak bardzo jest wyrachowana, a poniższe kom.wskazuja że stanowi zagrożenie dla Izy i być może dla niego samego też tym bardziej że wcześniej już wielokrotnie ktoś pisał o akcjach z nożem, więc nigdy nie powinien chodzić do jej domu, powinien starać się by spotkania odbywały się z dala od niej bo ona jest nieobliczalna i zawsze przy świadkach.
...
Następna strona