Wczoraj Wojtek Szczęsny oficjalnie sfinalizował transfer, na skutek którego ma zostać bramkarzem Juventusu Turyn. Na twitterowym koncie klubu opublikowano już pierwsze zdjęcie Polaka w Turynie, zrobione na lotnisku Caselle. Szczęsny przejdzie teraz testy medyczne i jeśli ich rezultat będzie pozytywny, dołączy do drużyny. Tym samym awansował do grona najdroższych polskich piłkarzy w historii.
Przed laty zawodnikiem Juventusu został inny Polak, Zbigniew Boniek. Zapytany o to, jak ocenia transfer Szczęsnego, pozostaje dość zachowawczy.
Nie oceniam wyboru Wojtka pod względem sportowym, bo każdy decyduje o własnym losie, każdy ocenia swoje możliwości i szanse na grę, ma swoich doradców. Na pewno czeka go ciężki rok – przewiduje Boniek. Wyrobił sobie bardzo dobrą markę w serie A (...) Na pewno wprowadzany stopniowo dostanie swoje szanse, spokojnie zagra kilkanaście meczów w sezonie.
Cóż, Marinę też chyba czeka "ciężki rok"… Przypomnijmy więc, co będzie mogła robić w Turynie:
