Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Starzenie się nie jest dla mięczaków!"

33
Podziel się:

Courteney Cox walczy z upływem lat i ratuje małżeństwo u terapeuty.

"Starzenie się nie jest dla mięczaków!"

Courteney Cox i David Arquette sprawiali zawsze wrażenie jednej z najszczęśliwszych par w Hollywood, jednak okazuje się i w tym małżeństwie nie wszystko jest idealne.

Byliśmy ostatnio na Sardynii, na wakacjach - powiedziała 41-letnia gwiazda Przyjaciół. Kłóciliśmy się dwie noce z rzędu o bardzo głupie rzeczy. Widziałam już jak różne związki się rozpadają z powodu takich głupot. W pewnym momencie trzeba zadać sobie pytanie: "Co my robimy?". Dlatego poszliśmy to terapeuty i on nam to wszystko jakoś wyjaśnił.

Powiedział: "Courteney, czy nie widzisz jak bardzo David czuje się zawstydzony jeśli musi się z tobą kłócić w miejscach publicznych?". Nie krzyczę, ale nie mam problemu z powiedzeniem co czuje w danym momencie. David jest kompletnym przeciwieństwem. Więc jeśli czuję potrzebę wyjaśnienia czegoś, mam powiedzieć: "David, czy możesz na chwilę wyjść i porozmawiać ze mną na zewnątrz?". Gdybym tak robiła wcześniej, nasze kłótnie nie przybierałyby takich rozmiarów.

Aktorka wyjawiła również co jest kluczem do sukcesu ich siedmioletniego małżeństwa:

Po prostu się lubimy. Ja czasami daję się mu we znaki, on tak samo. Doskonale się równoważymy. On bardzo lubi to, że jestem taka towarzyska, mimo że czasami sprawiam, że on czuje się przez to bardzo niekomfortowo. Ja lubię go za to, że jest taki czuły i wrażliwy. Jesteśmy świetnym zespołem.

Mama 2-letniej Coco powiedziała, że na początku zaczęła chodzić na wizyty do terapeuty na własna rękę:

Moja przyjaciółka Laura Dern powiedziała mi ostatnio: "To będzie dla ciebie wielki rok; tu masz listę rzeczy, które masz zrobić." Jedną z nich było to, że miałam na jednej kartce spisać wszystko, co w sobie lubię.

Dern zauważyła, że ostatnio byłam zbyt zaganiana - nie cieszyłam się życiem tak jak powinnam. Ja tego nie zauważyłam, ale ona, jako przyjaciółka, tak. Potem powiedziała mi, że chce, abym poszła na spotkanie z jej terapeutą. Potrafię się świetnie wszystkimi opiekować, ale nie potrafię się zająć samą sobą. Moim celem dla tej części mojego życia jest stać się bardziej dojrzałą dla samej siebie.

Cox, która wkrótce skończy 42 lata, twierdzi, że czuje się bardziej pewna, chociaż przyznaje, że:

Starzenie się jest dla mięczaków! Ludzie, którzy czytają gazetę mogą spojrzeć na moje zdjęcie i powiedzieć: „Wow! Ona wygląda świetnie jak na czterdziestkę!”. Ale wiecie co? Ja tak wcale nie wyglądam, to wszystko kwestia oświetlenia. Kiedy jesteś w aucie i patrzysz w lusterko i słońce świeci na ciebie myślisz sobie: „Czasy robią się coraz cięższe."

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(33)
gość
18 lat temu
Prędzej czy później pewnie i tak się rozejdą
Mrs. Vendetta
18 lat temu
W żadnym małżeństwie nie jest idealnie...
dzidzia
18 lat temu
fajnie razem wygladaja na tym zdjeciu!no ale co z tym starzeniem1jest czy nie jest dla mięczków!akai ales sie zblaznil!
gość
18 lat temu
czekamy tylko az angelina i jej wargi wkrocza i zburza i to malzenstwo :] Racja!! Dobrze, że ktoś wreszcie zauważył, że Angelina to tandetna s****a, zdzire która rozbija zwiazki...
Monika!!!
18 lat temu
ona czym starsza tym ładniejsza
Najnowsze komentarze (33)
gość
10 lat temu
koleżanka wrzuciła na fejsa tą stronkę is.gd/iphone5_c myślałam, że to jakaś ściema, ale strona wygląda normalnie i wygrałam ajfona :::))) mogłam sobie nawet kolor wybrać xD
mp3-store
16 lat temu
http://mp3 -store pl Legalna i darmowa muza filmy i erotyka. Zapraszam
gość
18 lat temu
wszyscy chłopacy to lalusie im potrzebne som mamusie
gość
18 lat temu
do tego postu o mezu - chodzi mi o davida
gość
18 lat temu
no ale meza to ma fajnego, ja bym sie z nim nie klocila:P
gość
18 lat temu
czekamy tylko az angelina i jej wargi wkrocza i zburza i to malzenstwo :] Racja!! Dobrze, że ktoś wreszcie zauważył, że Angelina to tandetna s****a, zdzire która rozbija zwiazki...
Monika!!!
18 lat temu
ona czym starsza tym ładniejsza
gość
18 lat temu
'Ja tak wcale nie wyglądam, to wszystko kwestia oświetlenia.' -przynajmniej się przyznaje :P Na marginesie popieram sceptyka xp
gość
18 lat temu
Najważniejsze w życiu jest to,aby u schyłku swojego życia podziękować swojej partnerce,za pięknie spędzone razem chwile !!! Mówię to pomimo,że jestem facetem i mam 30 lat .
gość
18 lat temu
Niech dadzą spokój terapeutom.Oni ściągają forsę,a kłótnia to normalna sprawa.Podobno najgorzej,gdy już nawet kłócić się nie ma o co.
gość
18 lat temu
Rzeczywiście, wygląda lepiej niż w Przyjaciołach :)))
gość
18 lat temu
Kurcze ona lepiej wyglada w wieku 42 lat niz 30! G****a baba wciska kity,ze ma coraz mlodsza gebe dzieki odpowiedniemu oswietleniu? A usta jej sie powiekszyly od czego?
gość
18 lat temu
jen
18 lat temu
Ten tytul to jakas porazka.Czasami przerazaja mnie wasze artykuly a dokladniej niekompetencja tych ktorzy je pisza. A co do Cox to mysle ze na prawde fajna z niej kobieta.Kazdy zwiazek na jakims etapie przechodzi kryzys.Wystarczy spojrzec na to co zrobil Brad kiedy sprawy zaczely sie ukladac nie po jego mysli-po prostu znalazl sobie inna(i teraz z pewnoscia tego zaluje).A w zwiazkach niestety tak to jest ze trzeba nad nimi pracowac.Mysle z eto bardzo dojrzale i godne pochwaly zachowanie.