Playboy, egipski miliarder, ostatnia miłość Diany - kim był naprawdę Dodi Al-Fayed? (ZDJĘCIA)
Właśnie mija 20 lat od pogrzebu księżnej. To on towarzyszył jej w ostatnich chwilach życia. Gdy go poznała, była jeszcze z Karolem...
Śmierć księżnej Diany w 1997 roku zszokowała miliony ludzi na całym świecie. Nikt nie spodziewał się, że 36-letnia wówczas księżna zginie w tak tragicznych okolicznościach, zostawiając po sobie dziesiątki tajemnic.
Jedną z nich był jej związek z Dodim Al-Fayedem, egipskim milionerem, którego Diana poznała w 1986 roku podczas gry w polo. Choć nic nie wskazywało wtedy na to, że ich relacja zakończy się płomiennym romansem, 11 lat później Dodi porzucił dla niej swoją narzeczoną, Kelly Fisher. W mediach sporo mówi się dziś o jgo hulaszczym trybie życia: zamiłowaniu do kokainy i romansów. Latem 1997 roku fotoreporterzy zrobili Dodiemu i Dianie zdjęcia na jachcie Al-Fayeda, na którym wypoczywali. Fotografia Dodiego całującego półnagą księżną obiegła świat i spowodowała, że paparazzi oszaleli na punkcie zdjęć kochanków.
31 sierpnia 1997 roku przyłapali Dianę i Dodiego po kolacji we francuskim Ritzu. Fotoreporterzy udali się w pościg za parą, który okazał się być śmiertelny w skutkach. Dodi i Diana zginęli na miejscu.
Nie brakuje teorii spiskowych dotyczących tragicznego wypadku. Według jednej z nich ojciec Dodiego wyznał, że Diana przeczuwała swoją śmierć i to, że ktoś chce ją zamordować.
Czy Dodi był jej prawdziwą miłością?