Góralski trener z niewygórowanym ego. Kim jest Daniel "Qczaj" Kuczaj? (ZDJĘCIA)
Zastąpi Deynn i Majewskiego? Ma już spore grono fanów na Facebooku i Instagramie...
Wielki upadek Deynn i Majewskiego pozostawił lukę na rynku medialnych pasjonatów siłowni. Dziwnym zbiegiem okoliczności zbiegł się on z pojawieniem w śniadaniówce TVP 2 Daniela "Qczaja" Kuczaja. Występ sympatycznego trenera z góralskim akcentem błyskawicznie wypchnął go na liderską pozycję w internetowym światku napiętych muskułów. W przeciwieństwie do wytatuowanych i umięśnionych "pakerów" ma wszystko, czego oczekuje pełna dobrych chęci odbiorczyni telewizji śniadaniowej - uśmiech, obcisłe koszulki, góralski zaśpiew i przekaz, któremu może wybaczyć okazjonalny seksizm, czy wulgarność.
Daniel strzeże swojej internetowej prywatności dość starannie. Mimo ponad 129 tysięcy facebookowych i 113 tysięcy instagramowych obserwatorów, sam pilnie chroni życie osobiste. Na Facebooku ukrywa się pod ksywką "Józek Ku" - Józef to jego drugie imię, z nazwiska została tylko pierwsza sylaba. Zebranie informacji popartych dowodami nie było łatwym zadaniem, ale #PudelekPamięta. Sięgnęliśmy 15 lat wstecz, żeby opisać dla Was historię uwielbianego Qczaja od samych artystycznych początków.
Kibicujecie jego karierze?
Urodzony w Ludźmierzu koło Nowego Targu, Daniel zaistniał medialnie po raz pierwszy w 2003 roku. Jako świeżo upieczony licealista wygrał Turniej Recytatorski im. Andrzeja Bursy. Uznanie jurorów zdobył "Balladą o cyganeczce". Kto by pomyślał, że 15 lat później będzie nagrywał disco-polo...
"Zupełnie nie spodziewałem się tego wyróżnienia. Przyjechałem z nastawieniem kibicowania koleżankom" - śmiał się Daniel.
Aktorska kariera pchnęła go na deski Studia Buffo, gdzie zagrał Benvolia w "Romeo i Julii" dzieląc scenę z Mariną Łuczenko i Nataszą Urbańską. Do dziś została tam tylko Natasza.
Kilka lat później przeszedł za kulisy, żeby zajmować się włosami. Pod jego nożyczki wpadli m.in. Michał Piróg i Odeta Moro. Czy okładka z Odetą 10 lat później nie wygląda śmiesznie?
Fryzjerstwo przegrało z siłownią. W 2013 roku dużo łatwiej było zapisać się do niego na indywidualny trening. Teraz możecie ćwiczyć razem już tylko przed ekranem.
W międzyczasie postanowił zamienić masę mięśniową na masę fanek i fanów. Szybko znalazł chętnych na sesje. Zdjęcia rozpalają wyobraźnię pań i budzą zazdrość panów.
Prywatnie fan Roberta Biedronia, potrafi też podbić serca widzów śniadaniówki TVP. A wszystko to z nieskazitelnie białym uśmiechem. Oglądalność spada, więc prezes musi iść na ideologiczne ustępstwa?
Tu na dwóch zdjęciach z mamą - rok 2013 i blisko pięć lat później. Widzicie różnicę?
Na profilu Marka Kaliszuka przyznał, że nie kręci go twórczość Michała. Woli Marylę Rodowicz, Sylwię Grzeszczak, czy Marię Peszek. Komu kibicował podczas zeszłorocznej Eurowizji?
Skończył na disco polo z siłowni. Czy na pewno? Czekamy na gościnny występ z Zakopower!
Podbił serca Tomka Kammela i Marzeny Rogalskiej. Jej maślane oczy i wzrok szukający choć jednego włosa na rozbudowanej klacie bawił nas do łez. Prezenterka nie potrafiła zapanować nad pierwotnymi odruchami i kompletnie się zbłaźniła. Tomek tylko udawał, że panuje nad sytuacją.
Daniel Kuczaj próbuje zaatakować jednocześnie sukces discopolowca Sławomira i Ewy Chodakowskiej. Ten prosty, swojski styl bez zadęcia zaskarbił mu sympatię setek tysięcy obserwatorów. Jak długo ją utrzyma?
Trener miał też epizod w Stanach Zjednoczonych. Zarobkowy wyjazd nie należał do udanych, lub, mówiąc motywacyjnie - dostarczył cennej lekcji.
Czy "malowanie domów w USA" to doświadczenie wystarczające, by być wiarygodnym autorytetem, który mówi jak należy żyć, by żyć należycie?
Chcielibyście zatańczyć z nim na weselu jak szczęśliwa Monia?