Wielkanoc u Trumpów: Sztuczna Melania, żółty Trump i "szczęśliwa" Vanessa (ZDJĘCIA)
Spotkanie z wielkanocnym królikiem stało się kolejną okazją do przyjrzenia się członkom prezydenckiej rodziny. Kto z nich udaje najbardziej?
Choć w rodzinie Trumpów nie brakuje ostatnio skandali, tegoroczna Wielkanoc w Białym Domu przypominała bardziej bożonarodzeniową szopkę. Rozwodzący się Vanessa i Donald Trump Jr przytulali się do siebie, Melania walczyła o uśmiech, a Donald zagrzewał dzieci do walki w wyścigu o jajka.
Fotoreporterom udało się uchwycić też znudzenie Barrona i broszkę Trumpa Juniora, przedstawiającą amerykańską flagę z napisem: "godny pożałowania"...
Zobaczcie, jak wyglądał "wielkanocny spektakl" w wykonaniu Trumpów.
Tradycję wielkanocnych spotkań u rodziny prezydenckiej w USA zapoczątkował prezydent Rutherford B. Heyes w 1878 roku.
Na wydarzeniu nie mogło zabraknąć Melanii, która przyzwyczaiła już Amerykanów do sztucznego uśmiechu w obecności męża.
Trumpowie zorganizowali dla dzieci coroczny wyścig w poszukiwaniu wielkanocnych jajek.
Obok prezydenta pojawił się wielkanocny królik - trzeba przyznać, że wyglądali mocno kontrastująco...
Barron jest w tym wieku, kiedy już nie interesują go wielkanocne zabawy dla dzieci. Mimo starań mamy, nie dał się namówić na usmiech.
Choć Pierwsza Dama wzbraniała się przed przeprowadzką do Białego Domu, ostatecznie to ona udekorowała go na wielkanocne wydarzenie.
Pierwsza Dama tradycyjnie poprowadziła spotkanie z dziećmi.
Amerykańskie media nie mogą nachwalić się jej wyjątkowo dobrego humoru. Też go widzicie?
Zwrócono też uwagę na broszkę Donalda Juniora. Na amerykańskiej fladze widnieje napis "godny pożałowania". W kontekście rzekomych zdrad syna prezydenta i jego rozwodu z żoną, "przekaz" faktycznie mówi za siebie.