Celebryci dzielą się na tych, którzy chętnie zwierzają się ze swojego życia prywatnego oraz tych, którzy starają się za wszelką cenę je chronić. Ponieważ sprawy jak ślub czy ciąża są tymi, które interesują fanów gwiazd najbardziej, te są świadome ich medialnej wartości. W wywiadach starają się więc często przemycać informacje dotyczące samopoczucia w ciąży, planów macierzyńskich czy daty ślubu. Specjalistką w tej dziedzinie jest Joanna Krupa, która dziennikarzom mówi praktycznie o wszystkim.
Innym gorącym nazwiskiem tej wiosny jest Odeta Moro, która drugiej ciąży doczekała się w wieku niemal 40 lat. Dziennikarka nie potrafi ukryć swojej radości i z fanami dzieli się nią także na Instagramie. Odeta udzieliła wywiadu magazynowi Twoje Imperium, w którym szczegółowo opowiada o życiu prywatnym:
Lepiej znoszę tę ciążę niż w pierwszą. Wtedy miałam dwadzieścia cztery lata, teraz prawie czterdzieści. Jestem szczęściarą, nie mam tak zwanych skutków ubocznych, chociaż jeszcze daleka droga przede mną i nie ma co zapeszać. Poza tym czuję wewnętrzny spokój, jestem psychicznie przygotowana do narodzin dziecka, bo wiem czego się spodziewać - mówi.
Między wierszami zdradziła też, że być może jeszcze w tym roku weźmie ślub:
Są kobiety, które kochają instytucję małżeństwa, bo można szybko wziąć ślub i równie szybko się rozwieść. Ja jeszcze się nie przekonałam do tego pomysłu, natomiast nie ukrywam, że rozważam. Moi znajomi wierzą, że jeszcze w tym roku pobawią się na moim weselu. Dziecko ma się urodzić wczesną jesienią, więc wszystko jest możliwe.
Zdecyduje się na ślubną okładkę?
