Popularność, zwłaszcza ta internetowa, nierozerwalnie wiąże się z krytyką i hejtem, które przychodzą w "pakiecie" z ciepłymi słowami fanów. Wiedzą o tym osoby prowadzące popularne profile w mediach społecznościowych, które przy każdym opublikowanym zdjęciu mogą liczyć na wachlarz reakcji ze strony internautów.
Kiedy w życiu rozpoznawalnej osoby pojawia się dziecko, do "ataku" przymierzają się tzw. "instamatki", czyli osoby lubiące wskazywać innym, jak powinny wychowywać swoje dzieci. Przekonał się o tym szereg celebrytek:
Teraz z podobnego rodzaju krytyką mierzy się Anna Skura, która zaledwie kilka tygodni po porodzie zdecydowała się na odległą podróż:Anna Skura ZOSTAWIŁA półtoramiesięczne dziecko i pojechała na Bali. Fanki: "Noworodek potrzebuje przede wszystkim bliskości, ciepła i mamy"
Blogerka postanowiła w końcu odnieść się do zarzutów, publikując post inspirowany Ewą Chodakowską:
Ja nie pytam się czy Ty byś mogła...Szanuję Twoje wybory, choć są zupełnie inne od moich. Jeśli jesteś z nimi szczęśliwa to wspaniale! Ja z moimi też! Bo najważniejsze jest życie w zgodzie ze sobą, to Ty pod koniec dnia masz być szczęśliwa. Ale pamiętaj, nie wszystko co nie mieści się w powszechnie Ci znanym schemacie czy normach jest złe. Moje życie nie jest standardowe ani przeciętne, więc nie wszystkim będzie się podobać, jedni będą się inspirować inni szokować i mocno komentować - tłumaczy Ania.
Dalej blogerka tłumaczy, że "projekt dziecko" to decyzja, która nie może zabrać jej wolności:
Życie z dala od schematu, na własnych zasadach nie jest dla wszystkich.To nie przez przypadek,a dlatego, że takie sobie wybrałam (wybraliśmy).Coś co dla Ciebie jest czymś absurdalnym dla mnie.. normalnym. Dziecko? Ok, bardzo chętnie, ale w podziale fifti fifti. „Przecież Ci pomagam”! Mi?Pomagasz? O nie...to nie u mnie. U mnie zasady były jasne od początku.To nasz wspólny „projekt”, najsłodszy na świecie,ale wymagający, dlatego prowadzimy go wspólnie. Po równo.
Na koniec postanowiła zacytować żeńską wersję Paulo Coelho polskiego show biznesu, Ewę Chodakowską:
Nie mówię Ci jak masz żyć,więc i Ty daj mi żyć moim własnym życiem. A na koniec słowa mojej ulubionej @chodakowskaewa z których ja czerpie inspiracje, bo są wielką wartością:
Kiedy STRES przekujesz w KREATYWNOŚĆ
Kiedy ZŁOŚĆ przekujesz w DYSTANS
Kiedy HEJT przekujesz w ATRYBUT
Kiedy osiągniesz szczyt i kolejny szczyt swoich marzeń,poczujesz,że warto.
Przekona fanów do swojej wizji świata? Przypomnijmy, że wcześniej zdążyła już zdenerwować followersów m.in. perfekcyjnym zdjęciem z sali porodowej czy... imieniem córki: