PÓŁNADZY strażacy z Australii pozują ze zwierzętami. Wszystko dla dobra chorych dzieci... (ZDJĘCIA)
Strażacy z Antypodów już od 26 lat wspierają krajowe organizacje charytatywne środkami ze sprzedaży swojego kalendarza. W tym roku po raz pierwszy... sfotografowali się z kotami.
Muskularni mężczyźni i urocze zwierzęta to połączenie, które gwarantuje w internecie spore zamieszanie. Dodajmy do tego jeszcze działalność charytatywną i codzienną pracę, która wymaga odwagi i heroizmu, a sukces murowany. Dobrze wiedzą o tym australijscy strażacy, którzy od 1993 roku wydają swój własny, charytatywny kalendarz. Środki uzyskane z jego sprzedaży przeznaczane są na pomoc popularnym organizacjom charytatywnym z całej Australii.
Sesja zdjęciowa, w której poza strażami z całego kraju biorą też udział najróżniejsze zwierzęta (od psów, misiów koala, przez lamy i świnki, aż po... kaczki), trwała w tym roku aż 17 dni. Dzielni strażacy, z dumą prezentujący swoje imponujące sylwetki, po raz pierwszy w historii kalendarza sfotografowali się także z... kotami.
Zobaczcie, jakie są efekty ich pracy przed obiektywem. Myślicie, że nasi strażacy powinni pomyśleć nad własną wersją takiego kalendarza?