Trwa ładowanie...
Przejdź na

Żona Olbrychskiego w otwartym liście do Rosati: "Lisku drogi, chcesz być kimś PODŁYM I PRYMITYWNYM. Będziesz unurzana w tyglu BRUDNEJ AFERY"

1393
Podziel się:

"Kłamstewko motylkiem z ust wylatuje, a bombą atomową do ślicznej buzi wraca" - pisze Demska-Olbrychska. Rosati już grozi jej konsekwencjami prawnymi.

Żona Olbrychskiego w otwartym liście do Rosati: "Lisku drogi, chcesz być kimś PODŁYM I PRYMITYWNYM. Będziesz unurzana w tyglu BRUDNEJ AFERY"

Weronika Rosati i jej burzliwe życie uczuciowe to jedna z najbardziej zawiłych i smutnych historii w polskim show biznesie. Każdy jej związek z osobą publiczną kończył się co najmniej skandalem, a Rosati zazwyczaj robiła z siebie potem ofiarę. Wszyscy trzymali więc za nią kciuki, gdy okazało się, że podczas rehabilitacji po spowodowanym przez Piotra Adamczyka wypadku samochodowym, poznała przystojnego lekarza. Robert Śmigielski skutecznie wyleczył nie tylko jej nogę, ale też zawojował serce aktorki na tyle, że Weronika postanowiła zajść z nim w ciążę.

34-latka niestety i tym razem odczuła, że to "nie ten" mężczyzna. Problem w tym, że postanowiła dać temu wyraz publicznie, udzielając kilku wywiadów na temat krzywdy, jakiej doznała ze strony Roberta:

Naprawdę trudno jest dywagować, z jakiego powodu Weronika zdecydowała się na taki krok, opowiadając z jednej strony o tym, jak złym człowiekiem jest Śmigielski, a z drugiej nie mówiąc, co tak naprawdę jej zrobił. Przy okazji Rosati pozuje na okładce z córką i w zasadzie nie wiadomo, w jakim celu zdecydowała się na nie do końca jasne wynurzenia.

Dosyć klarownie za to zachowuje się środowisko show biznesowe, które póki co opowiada się przeciwko Rosati. Po tym, jak jako pierwsza Magda Gessler zdecydowała się obronić Roberta, na mocny list otwarty do Weroniki zdecydowała się też Krystyna Demska-Olbrychska, stawiająca się w roli moralizatorki:

Weroniko, Lisku Drogi, (...) przed kilkunastoma dniami świętowałaś pierwsze urodziny Elisabeth. Szybko zleciał ten rok. Pamiętam, jak dzień po jej urodzeniu rozmawialiśmy przez WhatsAppa, Ty, Robert i kruszynka Elisabeth w Los Angeles, Daniel i ja w Podkowie Leśnej, jak z zachwytem oglądałam malutką Eli i cieszyłam się Waszą radością. Wszystko pamiętam. Także nasze rozmowy u nas na tarasie w Drohiczynie kiedy dumnie nosiłaś piękny, duży, okrągły brzuszek i opowiadałaś mi swoją pierwszą rozmowę telefoniczna z Robertem i Twoje wrażenie „takiego mężczyznę chciałabym mieć obok siebie”. Tak powiedziałaś. Pamiętam nasze wspólne kolacje, siedzimy przy stole i Wy (TY i Robert) macie tylko dwie ręce, żeby trzymać nóż i widelec, bo dwie pozostałe trzymacie splecione ze sobą (...) - zaczęła nostalgicznie Olbrychska, by przejść do uderzenia na Weronikę:

Miałam wrażenie, że bardzo świadomie wybrałaś Roberta na ojca Elisabeth. Przecież o wszystkim wiedziałaś. On nie był dla Ciebie tajemniczym nieznajomym, który nic o sobie nie mówi. Znałaś jego najbliższych, wiedziałaś o jego życiu więcej, niż ktokolwiek inny. No i ciągle byłaś nim zafascynowana. (...) Teraz czytam, że Twoja ciąża była traumą. Czytam też wiele innych cierpkich słów, wiele niedokończonych zdań, niedopowiedzeń, które pozostawiają bardzo niebezpieczne pole do bardzo różnej interpretacji wszystkim, którzy tego słuchają, albo to czytają. Ludzie prymitywni nazywają takie zachowanie publicznym praniem brudów, inni, też prymitywni, brudy publicznie piorą. Nigdy nie przyszło by mi do głowy zaliczyć Cię do tej grupy. Co to, to nie. Ale dlaczego, na Boga, sama z uporem wartym lepszej sprawy, bardzo chcesz być kimś podłym, prymitywnym i manipulującym faktami, kimś świadomie mówiącym nieprawdę.

Olbrychska zaznacza, że w całej sytuacji Robert zachowuje się jak gentleman i sugeruje, że lekarz "jest czysty jak łza":

Robert milczy. Nie komentuje Twoich wynurzeń. Jest delikatny, nieskazitelnie wychowany. Jest gentelmanem. (...) Będziesz unurzana w tyglu brudnej afery, którą żyje środowisko od wielu miesięcy. Nie znajdziesz sposobu na skuteczną kąpiel, tak jak dzisiaj nie może go znaleźć mężczyzna, którego wybrałaś na ojca swojej córeczki. Facet, który zapewnia Ci ciągle dobry status finansowy, który nie uchyla się od żadnych obowiązków, który jest odpowiedzialnym ojcem.

Sama zdecydowałaś, żeby dyskusja o losach Twoich i Eli odbywała się w mediach społecznościowych, w gazetach i na ekranach telewizorów. To jest powód dla którego ja też postanowiłam do Ciebie napisać na FB. Jest mi przykro z powodu tego, co robisz. Jestem zdumiona bezmyślnością i brakiem inteligencji dziennikarzy, którzy jeśli już próbują wykreować Cię na skrzywdzoną Matkę-Polkę, próbującą stanąć na czele innych matek, którym tylko się wydaje, że są w podobnej do Ciebie sytuacji. Życzę też rozwagi w dobieraniu słów i świadomości, że często kłamstewko motylkiem z ust wylatuje a bombą atomową do ślicznej buzi wraca. Tak najczęściej jest. Niestety dla kłamczuchy.

Jak można było się spodziewać, na zarzuty Olbrychskiej już odpowiedziała sama Weronika:

Nie, Krystyno, nie znamy się. Znasz mnie co najwyżej z opowiadań Roberta. Twój post narusza moje dobra osobiste (...) przekazałam to już prawnikowi.

Najwidoczniej Śmigielski ma w swoim otoczeniu naprawdę dobrą opinię, bo post Krystyny polubiło już wiele gwiazd, w tym Borys Szyc, Odeta Moro, a nawet... Magdalena Cielecka.

Myślicie, że ktokolwiek w tej brudnej wojnie myśli jeszcze o dobru Elizabeth?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1393)
Gość
5 lata temu
A ostatnio Zielińska jadła z Weroniką zdrowe owsianeczki u Lewandowskiej, a teraz przeciwko niej haha
gość
5 lata temu
omg, dorośli ludzie kłócą się na fb wywlekając prywatne czyjeś prywatne sprawy...masakra:/
gość
5 lata temu
Boże co za żenada, cała Polska zaangażowana w życie Werki, podobnie jak w mentalne rozchwianie Chylińskiej.
gość
5 lata temu
wygląda na to, że środowisko nie lubi weroniki i będą stać po stronie ojca eli...ciekawe czemu?
gość
5 lata temu
oczywiście nie mogła prywatnie tylko list otwarty. co to za ludzie...
Najnowsze komentarze (1393)
Nemo
4 lata temu
Olbrychska mogłaby podszkolić się trochę z ortografii i interpunkcji.
Nieznany
4 lata temu
Pani Olbrychski, trochę się zagalopowała. Prosze, droga Pani skoncentrować się na zdrowiu swoim, i swojego męża alkoholika. Szkoda, iż za bezpłatne 'porady' ortopedy, musi Pani wykonywać dodatkowy PR. Polecam ortopedów na Szaserów. Ą oraz Ę, żenua.
ja
5 lata temu
Niczym Pani Weronika nie upowaznila pani do zabierania glosu odnosnie jej pozycia z bylym partnerem, niech pani , pani Krystyno nie szuka dla siebie usprawiedliwienia za te pelen jadu i nienawisci list! Nie jest pani wstyd...??? A co na to pani slubny, napewno sie" cieszy" z takiej zony...
gość
5 lata temu
Ale Kryska jest hipokrytka...zenada!
gość
5 lata temu
Straszne, a uwazalam Olbrylska za inteligentna, rozsadna kobiete, uwazalam...
mada
5 lata temu
Pani Krystyno, jestem przerazona tm jak pani doskonale zna bylego partnera Weroniki Rosati...??? Czy napewno to tylko znajomy pani czy czlonek rodziny z ktorym spedzala pani dlugie lata i 24 godziny na dobe. Bo ktorz inny pozna czlowieka na tyle dobrze jak pani, tylko ten, ktory zyje z tym czlowiekiem pod jednym dachem non stop...i to byla Pani Pani Krystyno??? Przerazajace, jak mozna pograzyc kobiete, przez pryzmat sympati do jej bylego...
gość
5 lata temu
Weronika to cwana modliszka
Gośc. marka ...
5 lata temu
Prosty wniosek! Dla mlodych wolnych dziewczyn! Nie czepjajcie sie meszczyzn zajetych przez zony I dzieci a umikniecie klopotow!!!
gość
5 lata temu
Aleś Ty chamska...
gość
5 lata temu
Nie usprawiedliwiam Rosati, bo jest do cna zepsuta i totalnie skompromitowana i najwyraźniej z niczego nie zdaje sobie sprawy, skoro nadal pcha się na afisz. Jednakże dziwię się pani Olbrychskiej, że publicznie wmieszała się w to bagno. Jak można nazwać gentelmenem człowieka, który skrzywdził tyle kobiet. Najpierw żonę, później kolejne kochanki, które z pewnością liczyły na szczęśliwe życie z nim, a każda z nich skończyła jako samotna matka. Alimenty nie zastąpią żadnemu dziecku pełnej ,normalnej rodziny i tęsknoty za ojcem-latawcem.
gość
5 lata temu
niestety ale Rosati zaczyna odbijać
gość
5 lata temu
Jedna mądrzejsza od drugiej. Żenada. Co się teraz dzieje. Stara baba dogryza młodej, a co ją to obchodzi, nie utrzymuje Elizabeth, to niech się odwali.
gość
5 lata temu
Jedna mądrzejsza od drugiej. Żenada. Co się teraz dzieje. Stara baba dogryza młodej, a co ją to obchodzi, nie utrzymuje Elizabeth, to niech się odwali.
eee
5 lata temu
kim jest mężczyzna, który ma żonę i partnerkę na boku, z obydwiema kobietami posiada potomstwo i nie ma żadnych zahamowań aby romonsować z pacjentką, ktora z nim zachodzi w ciążę tego mężczyznę raczej trudno nazwać gentelmenem
...
Następna strona