Antychryst show biznesu, gwiazda rocka, król skandalu - Marilyn Manson kończy 50 lat (ZDJĘCIA)
Brian Hugh Warner pozostaje jednym z najbardziej wyróżniających się artystów świata.
W erze mediów społecznościowych wielu młodym ludziom trudno jest wyobrazić sobie czasy sprzed postów Kardashianek. Jednak zanim synonimem skandalu stała się sekstaśma i nagie selfie Kim, artyści tacy jak Madonna, David Bowie czy Ozzy Osbourne kreowali alternatywną rzeczywistość, będącą odskocznią od codzienności dla ich fanów i areną starć dla wrogów.
Wśród takich artystów znajduje się Marilyn Manson, który zapracował na miano jednego z największych skandalistów wszechczasów. Liczne ekscesy Mansona, a tak naprawdę Briana Hugh Warnera, zostały opisane w Trudnej drodze z piekła, autobiografii artysty. Manson opowiada w niej o specyficznym, okraszonym pornografią dzieciństwie, trudnych relacjach z kobietami i ogromnych ilościach narkotyków.
Dziś Warner kończy 50 lat i z tej okazji przypominamy Wam kilka faktów z życia tego wyjątkowego twórcy.
Czego mu życzycie?
Manson zaczynał karierę w show biznesie jako dziennikarz. Szybko jednak zdał sobie sprawę, że woli odpowiadać na pytania niż je zadawać i zamarzył, by zostać gwiazdą rocka, dlatego wydrukował ulotki promujące koncert jego zespołu zanim ten... powstał. Reszta jest już historią.
Amerykanie szybko zrozumieli, że ich dzieci mają nowego idola, a ten nie bawił się w półśrodki. Po słynnej strzelaninie w Columbine, po której terroryści przyznali, że słuchają muzyki Mansona, ten został obarczony winą za śmierć nastolatków. Na próżno próbował tłumaczyć brak związku między swoją twórczością a motywami zabojców. Przez wielu rodziców został wręcz wyklęty, a przed jego koncertami organizowano manifestacje z udziałem policji.
Po wydaniu albumu "Mechanical Animals" Manson kreował postać inspirowaną m.in. Davidem Bowie. Manson wcielił się w postać dwupłciowej gwiazdy glam rocka, którą nazwał Omega.
Pierwszą znaną dziewczyną Briana była Rose McGowan, dziś znana głównie z batalii toczonej przeciwko Harveyowi Weinsteinowi. Najgłośniejszy związek Mansona to jednak ten z Ditą von Teese, piękną tancerką burleski, z którą muzyk wziął spektakularny, gotycki ślub i rozwiódł się dwa lata później. Wkrótce związał się z Evan Rachel Wood, z którą był zaręczony, jednak i ta nie wytrzymała w związku z trudnym Warnerem.
Ostatnią dziewczyną Mansona była Lindsay Usich - fotografka i najmniej medialna ze wszystkich jego partnerek.
Choć na scenie 50-latek kreuje postać kojarzoną z brzydotą, na co dzień Manson uznawany jest za świetnie ubranego i znającego się na modzie mężczyznę. Jego przyjaciółką jest Vivienne Westwood, a sam Manson brał udział w wielu modowych kampaniach.
Z gwiazdorem muzyk przyjaźni się od lat. Johnny i Brian chętnie grają razem, a Depp pojawił się nawet w jednym z ostatnich teledysków rockmana. Nie jest też tajemnicą, że obaj wielokrotnie brali udział w zakrapianych imprezach, podczas których razem zażywali także narkotyki.
Choć kariera Mansona od kilku lat jest nieco mniej spektakularna, gwiazdor zapracował na pozycję światowej ikony. Chętnie zapraszany jest chociażby do brania udziału w wykładach na uczelniach wyższych i w szkołach. Wyobrażacie sobie to?
Do świata Hollywood od zawsze podchodził z dystansem, regularnie krytykując je w swojej twórczości. Jednocześnie Manson ma (lub miał) w nim wielu dobrych znajomych.
Drugą po muzyce pasją Mansona jest malarstwo, a tuż za nim aktorstwo. Muzyk pojawił się już w kilku produkcjach, m.in. serialu "Eastbound and Down" realizowanego dla HBO.
Drugie imię Brian dostał właśnie po nim. Hugh Warner był inżynierem lotniczym podczas wojny w Wietnamie i wywarł ogromny wpływ na syna. Mężczyzna zmarł w 2017 roku, a Manson wspomina go jako "cżłowieka, który uczył, jak być mężczyzną".
White aka Twiggy Ramirez to jeden z najstarszych przyjaciół Mansona, współtwórca jego zespołu. Swego czasu panowie sami podsycali plotki na temat łączącej ich relacji, również tą odnośnie ich wspólnych przygód seksualnych. Twiggy zniknął jednak z zespołu Mansona po oskarżeniach o molestowanie seksualne, którego miał się dopuszczać na jednej z byłych partnerek.