Trwa ładowanie...
Przejdź na

Justyna Żyła żali się na Instagramie: "Wiele osób uważa mnie za celebrytkę, która ma TYLKO SŁAWNE NAZWISKO"

305
Podziel się:

Była żona Piotra narzeka również na hejt, który spotyka ją każdego dnia.

Justyna Żyła żali się na Instagramie: "Wiele osób uważa mnie za celebrytkę, która ma TYLKO SŁAWNE NAZWISKO"

Justyna Żyła niemal każdego dnia przekracza kolejne granice dobrego smaku. Choć mogłoby się wydawać, że od kiedy prowadzi własny program, przestanie epatować prywatą w mediach społecznościowych i wywlekać problemy zakończonego kilka miesięcy temu małżeństwa, a zajmie się realnymi problemami gości swojego show - tak się nie stało.

Była żona skoczka regularnie na swoich profilach w mediach społecznościowych publikuje wpisy, w których wylewa żal i złość, których źródłem są Piotr i jego rodzina.

Jak się okazuje, trudna sytuacja i ciągłe oceny, którym się poddaje na własne życzenie, informując o każdym wydarzeniu z życia prywatnego w sieci, zmęczyły nawet ją samą. W nowym poście, dotyczącym choroby córki i jej wizyty w szpitalu, Justyna narzeka, że ludzie uważają ją za celebrytkę, która ma tylko sławne nazwisko:

Ostatni tydzień był dla nas bardzo trudny, ponieważ wylądowałam z moją córeczką na kilka dni w szpitalu i nie miałam siły ogarnąć tego z czym chce się z Wami podzielić - otwiera się samozwańcza celebrytka.

Dużo mówi się ostatnio o hejcie, z którym sama niestety mam od wielu lat do czynienia... Czy w moim małżeństwie było dobrze czy źle - ludzie zawsze mieli coś do powiedzenia. Nie muszę chyba pisać, że nie były to miłe słowa... Przykre jest to, że ludzie, którzy Cię nie znają, nic nie wiedzą o Twoim życiu mają najwięcej do powiedzenia... Wiem, że wiele osób uważa mnie za celebrytkę, która jedynie co posiada to sławne nazwisko... Szczerze? nie dbam o to - zapewnia Justyna.

Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy, że na swoją opinię Justyna ciężko zapracowała praniem małżeńskich brudów w sieci:

"Przepraszam, ale Pani sama probuje zostać celebrytka... negatywne komentarze, hejt... a kto pierze brudy w internecie? Potem idzie do playboya a na koniec do tanca z gwiazdami? I przedstawi sie Pani jako kto? Matka? Eks zona? Kucharka? A zaraz obok np swietna tenisistka... Pani sama karmi obcych ludzi infornacjami o sobie, dodam takimi ktore raczej na pochwaly nie zasluguja", "Wiele osób uważa Panią za celebrytkę? Pani jest znana tylko za przyczyną swojego męża, a właściwie za przyczyną roztrząsania publicznie swoich prywatnych spraw. To nie jest hejt, to fakt" - pisali pod zdjęciem internauci.

Żyła odpowiedziała na niektóre zarzuty, argumentując swoją postawę "emocjami": Nic nie było planowane, emocje brały górę, nikt nie wie, jak by postąpił na moim miejscu, nie będę się tez tłumaczyć z najtrudniejszych chwil w życiu...

Współczujecie Justynie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(305)
gość
5 lata temu
Justyna, odłącz internet i zajmij się dziećmi. Tak będzie lepiej. :)
Gość
5 lata temu
Ale przecież Pani jest chwilową celebrytką ze znanym nazwiskiem...i to po mężu...także tak😂
Gość
5 lata temu
Dziewczyno wróć na terapię. Widac ze trauma dalej jest. I tak: jesteś celebrytka z nazwiskiem po mężu po Twoim własnym nikt by nie wiedział kim jesteś
Gość
5 lata temu
Rozgaduje głupoty na lewo i prawo i zdziwiona że ludzie komentują jej życie prywatne
gość
5 lata temu
Jakby nie biegała po śniadaniówkach i do tzg,to nikt nie nazwałby jej celebrytką.
Najnowsze komentarze (305)
gość
5 lata temu
Nie w punkt! Po 1. To pomówienie. Mało wiarygodne, paru kumpli nie zdobędzie kilku tysięcy głosów a co najwyżej kilka. (Z drugiej strony to pycha, żeby uważać ze te osoby nie maja co robić tylko Justyna z tabloida się zajmować). Po 2. To urojenia. Albo wyparcie, bo prawda jest bolesna. A prawda jest taka, ze ponad 1/3 czytelników Pudla oceniło poczynania pani Justyny jako żenadę,po tym jak pluła we własne gniazdo, na męża i ojca swoich dzieci, jego rodzinę. A potem rozwód był bez orzeczenia o winie, co oznacza ze ona równie winna rozwalenia swoje małżeństwo. Dodam, ze sama głosowałam na Zamachowską.
gość
5 lata temu
Justyna masz manie prześladowcza jeśli uważasz, ze moje wpisy są z rodziny Piotrka. Bardzo krzywdzisz swoich bliskich takimi niesłusznymi podejrzeniami. Krzywdzisz tez swoje dzieci, które w 50% maja geny Zyłow, po których tak jedziesz bez zastanowienia. Jeśli Twoje wnioski odnośnie kochanki Piotra są równie trafne jak te, ze autorem paru komentarzy jest jego matka lub siostra, to Ty lepiej przestań wnioski wyciągać az emocje opadną. Serdecznie współczuje Tobie i osobom bliskim po których tak jeździsz, zwłaszcza im.
Gość
5 lata temu
,,Celebrytka"!!!!!!??????😂😂😂😂😂
gość
5 lata temu
Justyna jest typem osoby która jak widzi krytykę na swój temat to odszczeknie ale nigdy nie przyjdzie jej do głowy refleksja ze może ktoś ma racje i zastanowienie się nad sobą ,dlatego nie wyszła terapia i dlatego zniszczyła swoje małżeństwo ,to się ponoć nazywa góralski temperament :))
gość
5 lata temu
Inna forma to idiotyzm publiczny
Gość
5 lata temu
Spojrzenie pani Jystyny wyraża tęsknote za rozumem . Ta kobueta popada z jednej skrajności w drugą
gość
5 lata temu
Im większa brzydota tym więcej w niej złości do wszystkiego co się rusza.
gość
5 lata temu
Życie jest piękne i dla każdego jest miejsce na tym świecie. Tylko ludzie, których motorem jest zawiść i nienawiść zatruwają wszystko dookoła, gorzej niż ten groźny smog. Są gorsi od wszelkich bakterii, wirusów i jadowitych gadów. Bez nich ziemia stała by się niebem.
gość
5 lata temu
Życie jest piękne i dla każdego jest miejsce na tym świecie. Tylko ludzie, których motorem jest zawiść i nienawiść zatruwają wszystko dookoła, gorzej niż ten groźny smog. Są gorsi od wszelkich bakterii, wirusów i jadowitych gadów. Bez nich ziemia stała by się niebem.
Gość
5 lata temu
Debilka dno i wstretna s**a
Gość
5 lata temu
Czy ta kobieta nie widzi ze sie kompromituje niemal kazda wypowiedzia? I tym jojczeniem nad soba?
Gość
5 lata temu
A co wywinal? Odszedl i ja zostawil ze wszystkim czego sie dorobil bo nie dalo sie z nia wytrzymac? Moze masz na mysli kochanke widmo? Jak Yeti, wszyscy slyszeli, nikt nie widzial. Piotr tez zaprzeczyl. Sad uznal ze obydwoje sa winni rozkladu malzenstwa i ona sie z tym zgodzila. To niech wreszcie zamknie dziob i przestanie sie uzalac skoro jest tak samo jak Piotr winna. Jest zla osoba, bo wszystko co ma, jak i obecne propozycje medialne to zasluga Piotra, ktorego tak gnoi. Zli ludzie zawsze sa niewdzieczni i zawsze im malo, zawsze chcieliby wiecej, nigdy swojej winy nie widza a wyolbrzymiaja cudza.
Gość
5 lata temu
Jakis czas temu przezylam rozwod, czulam sie zawiedziona i rozczarowana. Byly bardzo zle mnie potraktowal i przed, i przy, i po rozwodzie. Zawsze dotad wspolczulam kobietom w podobnej sytuacji. Ale nie p. Justynie. Tu wspolczuje Piotrowi i rozumiem jak zony moga niszczyc meza. Widac jak jest zepsuta i roszczeniowa. Widac, ze nie potrafila docenic meza. I tego, jaki jest jego wklad. Zapatrzona w siebie, ona to, ona tamto robila a byly nic tylko kariera. TYLKO. Ale za to tylko zyli i sie bogacili. Jakbym bylego slyszala a przeciez i urodzilam dzieci i dom prowadzilam i niezle zarabialam. Ale zaslugi zawsze jego. Bardzo brzydko bo to klamstwo. Byly przy rozwodzie zostawil jej wszystko (moj o pierdy sie wyklocal jak ona). Teraz odstawia cyrk w mediach odgrywajac ofiare ale jak ludzie mowia jej jak to brzmi, ze to zenujace, to wini bylego i caly swiat, byle tylko swoich bledow nie zobaczyc. Dodac nalezy ze mimo paplania o kochance meza, nikt jej nigdy nie widzial, sad nie uznal winy Piotra a ona na rozwod sie zgodzila. Zatem wina jest obustronna. Ale ona nadal nadaje na bylego, jego rodzine, oddziela dzieci od dziadkow i ojca przez swoja klotliwosci, zawzietosc i dlugi jezor. Byc moze to choroba psychiczna, trzeba sie zdiagnozowac i leczyc i dzieci ratowac przed ta zaburzona i niezrownowazona emocjonalnie kobieta. Dodam, ze nie jestem kibicem sportowym. Mam za to dosc infantylych i egocentrycznych wypowiedzi Justyny Zyly.
Gość
5 lata temu
Justyna te Twoje przeslodzone wpisy sa slabe i nieprawdziwe.
...
Następna strona