Katie Price znowu cieszy się życiem w typowy dla siebie sposób, czyli sprzedając swoją prywatność. Wolna jak ptak nareszcie może sobie odbić miesiące przymusowej abstynencji seksualnej, jakiej doświadczyła w ostatnim stadium swojego małżeństwa z Peterem Andre. Pomóc ma jej w tym nowy kochanek, niejaki Alex Reid, mistrz sportów ekstremalnych, który specjalizuje się w brutalnych walkach w klatce. Tylko taki twardziel może zaspokoić nienasycony apetyt brytyjskiej modelki.
Aby móc nacieszyć się sobą, para gołąbeczków postanowiła zaszyć się w jednym z hiszpańskich kurortów. W luksusowym hotelu uprawiali seks non stop przez 48 godzin! Biedak ma chyba odparzenia od tak długiego pocierania silikonu…
Katie i Alex nie widzą świata poza sobą. Prawie w ogóle nie opuszczali swojego pokoju. Powiedzieli znajomym, że przez najbliższe dni nie będzie z nimi kontaktu, gdyż zamierzają nie wychodzić z sypialni - donosi jeden z brytyjskich tabloidów. Katie uwielbia dziki seks z Alexem. Oboje mają obsesję na tym punkcie i lubią eksperymentować.
Tymczasem były mąż plastikowej piękności planuje pozbawić ją praw do opieki nad trójką dzieci. Chce między innymi wykorzystać zdjęcia zrobione kochankom podczas ich seks-maratonu. Ponieważ para często opala się topless nad hotelowym basenem i nie szczędzi sobie czułości, nietrudno o takie ujęcia.
Zapowiada się krwawa walka o dzieci - jeden z ulubionych sportów ekstremalnych celebrytów.
