Chodzący silikon z rożna, Katie Price nie ustaje w świętowaniu oswobodzenia się z pęt przysięgi małżeńskiej. Przy pomocy porno-kochanka, Alexa Reida próbuje odbić sobie za brak satysfakcji seksualnej w ostatnim stadium swojego tabloidowego małżeństwa z Peterem Andre.
Poza dwójką dzieci, z Andre nie łączy ją już praktycznie nic. Co więcej, ostatnio przyrzekła sobie już nigdy nie odezwać się do byłego męża. Wszystko dlatego, że ten ośmielił się skrytykować jej hulaszczy tryb życia. O dziwo nie swoim stałym sposobem - wypłakując się w rękaw dziennikarza bulwarówki. Andre miał czelność wysłać swojej eks SMS-a potępiającego nieskromne figle z nowym kochankiem na oczach paparazzi.
Od czasu rozstania byli małżonkowie komunikują się ze sobą jedynie za pośrednictwem prawników. Peter postanowił złamać ten zwyczaj co doprowadziło Jordan do szału.
Tego było dla niej za wiele i dała mu do zrozumienia, że nigdy więcej nie chce z nim rozmawiać - donosi brytyjski dziennik The Mirror - Chociaż tego po niej nie widać, wciąż cierpi z powodu rozpadu małżeństwa. Zerwała kontakt z Peterem, aby nie wracać do zamkniętego rozdziału w jej życiu.
Prędzej czy później będzie jednak musiała się przełamać, choćby ze względu na dwójkę dzieci, które ostatnio najczęściej przebywają z tatą.
Dla Petera one są priorytetem i dla ich dobra ma nadzieję kontaktować się z ich matką w cywilizowany sposób - dodaje tabloid.
To co od paru miesięcy wyprawia Jordan niewiele ma wspólnego z cywilizacją. Bardziej z epoką kamienia łupanego. (Sikała na test ciążowy przed kamerami!)
