Suri Cruise to jedna z największych dziecięcych elegantek w show biznesie. Głównie za sprawą pozwalających jej na wszystko rodziców i ubrań najlepszych projektantów, które jej kupują. Niespełna 5-letnia dziewczynka od dawna chodzi w butach na obcasie, a Katie Holmes nie wydaje się przejmować skutkami, jakie może to mieć dla jej zdrowia.
Mała Suri jest też ulubienicą paparazzi. Jednak, jak każda gwiazda, i ona ma swoje fochy. Ostatnio przyłapali ją, kiedy, niesiona przez mamę, wychodziła z teatru na Brodwayu. Dziewczynka najwyraźniej miała już dość ciekawskich spojrzeń fotografów, bo obrażona wtuliła głowę w ramię Katie.
To oczywiście normalne zachowanie zmęczonego dziecka w tym wieku. Tym bardziej więc dziwi nas pchanie jej przez rodziców w światła fleszy. Za parę lat będzie pewnie udzielać łzawych wywiadów o tym, jak zniszczono jej dzieciństwo. Nie mówiąc już o tym, jak przeżyje wyjście z sekty. Przecież nie będzie w niej chyba do końca życia...
