W środę Kim Kardashian pojawiła się na imprezie promującej najnowszą linię kostiumów kąpielowych Victoria’s Secret. Musiała się chyba ucieszyć, gdy zobaczyła, że nie jest najbardziej sztucznie wyglądającą osobą na imprezie.
Po różowym dywanie przeszła również 28-letnia Melissa Molinaro, która mogłaby z powodzeniem robić za jej sobowtórkę. Można powiedzieć, że to stuningowana wersja najsławniejszej siostry Kardashian.
Melissa jest aspirującą piosenkarką i aktorką. Wzięła udział w programie telewizyjnym mającym wyłonić kolejne członkinie Pussycat Dolls, w którym zajęła czwarte miejsce. Pojawiła się również gościnnie w kilku serialach.
Zabawne. Właściwie jednym, co różni te dwie dziewczyny (jedną zupełnie nieznaną, drugą - międzynarodową gwiazdę) jest to, że Kim była koleżanką Paris Hilton, ma duży tyłek i nagrała pornosa. To wystarczyło, by Ameryka ją pokochała. Tak wygląda show-biznes anno Domini 2011.
