Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Na początku nie kochałem swoich adoptowanych dzieci"

136
Podziel się:

Hugh Jackman opowiada, jak powoli dorósł do roli ojca.

"Na początku nie kochałem swoich adoptowanych dzieci"

Aktor Hugh Jackman ma opinię idealnego ojca i przykładnego męża. Aktor wyznał jednak, że na początku kariery nie wierzył w rodzinę. Zawsze był także przekonany, że nigdy nie pokocha adoptowanego dziecka i pragnął mieć jedynie biologiczne potomstwo. Jednak gdy lekarze poinformowali go, że jest bezpłodny, postanowił wraz z żoną Deborą spróbować stworzyć dom dla dzieci, które zostały oddane do sierocińca.

W wywiadzie dla australijskiego wydania Herald Sun gwiazdor opowiedział, jak stopniowo dorastał do roli kochającego ojca. Nauczył się miłości do dwójki swoich adoptowanych dzieci i teraz nie wyobraża sobie życia bez Oscara i Avy.

To było bolesne i bardzo trudne. Bardzo pragnąłem przejść przez cały proces starania się i wyczekiwania na narodziny dziecka. Długo musiałem godzić się ze świadomością, że to niemożliwe. Na początku nie kochałem swoich adoptowanych dzieci. Teraz wstydzę się tej głupoty.

Jednak od chwili, gdy przestałem zadręczać się myślą o przekazaniu genów, pokochałem Oscara i Avę jak swoje prawdziwe dzieci. To są moje prawdziwe dzieci. W ogóle nie myślę o nich jak o adoptowanych. Oboje z Deb uważamy, że to było nasze przeznaczenie. Zostać ich rodzicami i stworzyć im dom.

Z każdym kolejnym filmem i wywiadem mamy coraz więcej sympatii do odtwórcy roli Wolverine’a ;)

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(136)
gość
13 lat temu
Super facet.Bardzo mi sie podoba.
gość
13 lat temu
No i dobrze sie stalo.Wziasc dzieci na wychowanie i nie pokochac to jak zabojstwo.
gość
13 lat temu
Do wszystkiego trzeba w życiu dojrzeć, taka jest prawda
gość
13 lat temu
nie wszyscy biologiczni ojcowie kochaja swoje dzieci, tym bardziej jest godny szacunku, i ta szczerosc az do bolu....:))
gość
13 lat temu
Biedny.. takie geny się marnują :(
Najnowsze komentarze (136)
gość
11 lat temu
takie geny się marnują.....,super facet.
gość
11 lat temu
Napewno wspaniały z niego tatuś i mąż!!:)---I LOVE YOU HUGH:****---
gość
12 lat temu
Biedaczek, bezpłodny :( Ale dobrze że zaadoptował <3 Kocham go <3<3
gość
13 lat temu
Ja go kocham :*
gość
13 lat temu
no to na co czekasz?
gość
13 lat temu
Tak, jest cudowny!!!
gość
13 lat temu
No i super! Fajny gość :-)
gość
13 lat temu
lubię małe dzieciaczki
gość
13 lat temu
lubię małe dzieciaczki
gość
13 lat temu
mam na nią oko
gość
13 lat temu
mam na nią oko
gość
13 lat temu
mam na nią oko
gość
13 lat temu
Jeżeli chcesz osiągnąć niezależność finansową, spokój ducha, wyzwolić się spod tyrani szefów, poczuć wreszcie upragniony oddech wolności, to zrób coś wreszcie ze swoim życiem i zacznij zarabiać na własny rachunek. Każdy ma szanse rozwinąć skrzydła, trzeba tylko odrobinę chęci i zaufać sobie. Ja już zaczęłam zarabiać, idzie powoli ale pierwsze efekty już widzę! W pierwszym miesiącu zarobiłam 980zł, a na dzień dzisiejszy, we wrześniu już ponad 1400zł. Dlatego polecam Ci www(kropka)wielki-sukces(kropka)com etjetje
gość
13 lat temu
pisaliscie, ze jego zona 2 razy poronila i dlatego postanowili adoptowac dzieci! jesli poronila, a on jest bezplodny, to z kim zaszla w ciaze?????:D
...
Następna strona