Cała Francja z niecierpliwością czeka na narodziny pierwszego potomka Carli Bruni i Nicolasa Sarkozy'ego. Obserwatorzy sceny politycznej nad Sekwaną upatrują w mającym przyjść niedługo na świat dziecku potencjału marketingowego, który zapewni ojcu wybór na drugą kadencję.
41-letnia Bruni jest już w mocno zaawansowanej ciąży, która, jak sama przyznaje, powoli zaczyna być dla niej męcząca. Zobacz: "Nie mogę PIĆ I PALIĆ!". Wczoraj paparazzi zrobili prezydentowej kilka zdjęć na ulicach Paryża. Jak widać, była modelka w nieoficjalnych sytuacjach preferuje znacznie wygodniejsze stroje i płaskie buty.
Dodajmy, że od kilku miesięcy mówi się, że Bruni i Sarkozy spodziewają się bliźniaków. Zobacz: Spodziewają się... bliźniaków?!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.