Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Doda to HISTERYCZKA, Edycie STAŁO SIĘ COŚ W MÓZGU"

901
Podziel się:

Elżbieta Zapendowska poniża dwie swoje byłe uczennice: Górniak i Dodę. Ostro.

"Doda to HISTERYCZKA, Edycie STAŁO SIĘ COŚ W MÓZGU"

Elżbieta Zapendowska jest po części odpowiedzialna za rozwój wokalny i początki w show biznesie dwóch nienawidzących się wokalistek - Edyty Górniak i Doroty Rabczewskiej. O obu ma nienajlepsze zdanie. W wywiadzie w nowym Wprost wspomina ich początki i mówi, co myśli o ich charakterach i tym, jak poprowadziły swoje kariery. Nie jest to nic miłego...

- Kiedyś uczyła pani gwiazdy. A one dzisiaj, np. Edyta Górniak, mówią publicznie, że pani była złą nauczycielką, niczego ich nie nauczyła**.**

- Pan Gadomski, znany krytyk muzyczny z Angory, zadzwonił do mnie i mówi: "Jak mogła, podła!". A to mnie tylko rozśmieszyło...

- Pani ją skrytykowała za ostatnią płytę.

- Bo to jest strasznie słabe.

- A czemu jej kariera tak dołuje? To tylko brak repertuaru?

- Mnie się wydaje, że tak. (...) Już jak była dzieciakiem, nie umiała znosić krytyki. Więc po mojej opinii o jej ostatniej plycie wiedziałam, że ona mnie "dopadnie" i będzie się starała mi dopiec. Ale nie dopiekło. Jak jej nie nauczyłam, to nie.

- Długo ją pani uczyła?

- Dwa, trzy lata, była dzieciakiem, miała 14 lat.

- Miała szansę na światową karierę?

- Uważam, że tak.

- Ma ją jeszcze? Choćby krajową?

- Mnie się wydaje, że przez to, co się stało tu, w mózgu, to chyba będzie trudne.

Dostaje się też Dodzie, która zdaniem Zapendowskiej skończyła podobnie. Krytykuje ją za histeryzowanie i słabość charakteru. Czyli tak, żeby najbardziej zabolało. Dorota chciała zawsze uchodzić przecież za silną osobę, która "gardzi słabymi jednostkami":

- Zaczęłam ją uczyć, bo bardzo mnie prosili jej rodzice, kiedy miała 14 lat.

- Łatwo było?

- Bardzo trudno, pyskowała, histeryzowała, już Edyta była pokorniejsza. Histeryzowała przede wszystkim. A strasznie nie lubię egzaltowanych pań i dziewczynek, dostaję wtedy szału! Ja mówię: "Ten utwór ci załatwi jakąś sprawę techniczną". A ona: "Nie dam rady, nie, nie!" I cały spektakl histeryczny. Tak to się działo.

Mogła jej jeszcze bardziej przywalić? Mogła. Tym krótkim komentarzem:

Doda miała dość małą skalę głosu, ale potwornie silny głos. A Edyta jest od niuansów, umie pięknie zbudować napięcie, manewrować. Ale choć śpiewają różnie, to ich kariery są dosyć podobne.

Jak myślicie, która się bardziej wścieknie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(901)
gość
12 lat temu
brawo brawo dla pani cala kawa na lawe
gość
12 lat temu
swieta racja!!!
gość
12 lat temu
Ela Zapendowska rulez!!!!!!!!!!!
gość
12 lat temu
Obie siebie warte... Z tym że Doda to tylko (_._) potrafi pokazywać -żenada jakaś i wstyd, nie wiem gdzie ona ma jakiś wstyd ;> A Edzia, to Edzia głupiutka i myśli że jest pempkiem świata :)
gość
12 lat temu
Ela chyba wymlodniala, bardzo ladnie kobitka wyglada na tym zdjeciu
Najnowsze komentarze (901)
gość
12 lat temu
nie przepadam za edytą
gość
12 lat temu
G****A ELUNIA.
gość
12 lat temu
ładnier skladna wypowiedz:D
gość
12 lat temu
??? cos ci sie chyba poprzestawiało, jest dokładnie odwrotnie, gdyby nie Zapendowska nikt by o nich nie słyszał
gość
12 lat temu
błędne:klasa,uroda, paplanie
gość
12 lat temu
BZDURA - ja o Pani Zapendowskiej słyszałam jako o "fachowcu" dużo wcześniej zanim usłyszałam o Edysi. Najpierw usłyszałam, że dostać się do Pani Zapendowskiej to los wygrany na loterii, potem usłyszałam o Edysi, która dopiero co wybierała się do metra (to co słychać było ówczas nie nadaje się do publikowania). Ale możliwe, że większość ma wiedzę opartą na wiadomościach z pudelka z telewizyjnych show
gość
12 lat temu
Nienawidze Dody xD Dziewczyna bez mózgu.
gość
12 lat temu
Zapendowska ma rację, szkoda tylko Górniak bo ma kawał glosu i niestety sie marnuje, naprawde szkoda, a Doda ani repertuaru ani głosu nic...poprostu nic...
gość
12 lat temu
Doda tylko skandalem i gołym tyłkiem chce zrobić karierę, Edyta niestety choć ma ładny głos to psychicznie z nią coś nie tak, wychodzi brak wykształcenia, patologiczna rodzina. Nie wie co ma mówić i jak się zachować, nawet trwałego związku nie może zbudować. Ciekawe kiedy swojego partnera przestanie kochać.
gość
12 lat temu
DoDa się wkurzy.;p
gość
12 lat temu
ostro
gość
12 lat temu
Skoro jako dzieci przychodziły uczyć się do niej to chyba miała już renomę wyrobioną! Sława to nie tylko w tabloidach poprzez różne skandale czy pokazywanie gołych tyłków.... można się również szanować i być skromnym - tylko szołbiznes właśnie kręci te pseudogwiazdy od siedmiu boleści....
gość
12 lat temu
dwie kretynki smroda i górniak, których nikt nie chce słuchać, a uważają się za wielkie gwiazdy. Obie głupie i przybite jak 100 kg gwoździ
gość
12 lat temu
Edyta.
...
Następna strona