Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nie chce, żeby "nawracała" Alana na buddyzm!

680
Podziel się:

"Mój syn urodził się w rodzinie katolickiej" - mówi skonfliktowany z byłą żoną Krupa.

Nie chce, żeby "nawracała" Alana na buddyzm!

Jak pisaliśmy niedawno, Edyta Górniak, zafascynowana buddyzmem, postanowiła w tym roku zabrać swojego syna do tybetańskiego klasztoru, aby zapoznał się z podstawami religii (zobacz: Górniak zabiera syna do Tybetu!). Podobno nawet wyjątkowo pamiętała, by poinformować o tym swojego byłego męża. Oczywiście nie osobiście. Do Dariusza Krupy kazała zadzwonić swojemu prawnikowi.

Za pośrednictwem swojego partnera i adwokata komunikowała Darkowi, że w wakacje zabiera Alana do Tybetu - zdradza w rozmowie z Na żywo jej znajomy. W wakacje mama i syn mieliby odwiedzać buddyjskie świątynie i w ich medytować.

Jak można się było spodziewać, pomysł na daleką wycieczkę wywołał zdecydowany sprzeciw Krupy. Dariuszowi nie podoba się zwłaszcza pomysł "nawracania" Alana na buddyzm.

Mój syn urodził się w rodzinie katolickiej, ja i moi bliscy wpajamy mu katolickie wartości i nie zamierzamy tego zmieniać - oświadczył znajomym. Ma w tym względzie gorące poparcie swojej mamy, która już przygotowuje się do organizacji pierwszej komunii Alana, a także zaprzyjaźnionego księdza. Wikary z parafii św. Wacława, który 8 lat temu udzielił chłopcu sakramentu chrztu bardzo solidaryzuje się z Darkiem:

Alanek buddystą? Nie mogę w to uwierzyć! - mówi w rozmowie z tabloidem. Myślałem, że kilka lat temu pomogłem Edycie odnaleźć drogę do Boga. Wierzyłem, że nasze rozmowy zostawiły w niej ślad, ale najwyraźniej się myliłem i bardzo mnie to rani. Nie mogę przestać o niej myśleć i o tym, że zboczyła z drogi prawdy. Jest matką i mimo rozwodu ma wielki wpływ na swoje dziecko. Powinna pamiętać, że ono ją naśladuje. Znam ludzi, którym wiara pomogła uspokoić relacje i zadbać o dzieci. Drzwi mojej parafii są dla Edyty i Darka zawsze otwarte, a ja chciałbym im pomóc.

Obawiamy się, że ta propozycja może nie spotkać się z życzliwym odzewem. Wręcz przeciwnie - Edyta odpowie mu pewnie tak ostro, jak tylko ona potrafi, na łamach tabloidu. Trzeba przyznać, że zawsze wie, co powiedzieć, żeby go zranić.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(680)
gość
12 lat temu
Po pierwsze, buddyzm to nie religia, a filozofia życiowa. Po drugie, w żadnym wypadku nie wyklucza "katolickich wartości", o które pan Darek tak się niepokoi.
gość
12 lat temu
Tak, bo tylko religia katolicka jest tą jedną jedyną właściwą... Chłopiec powinien sam zdecydować w co chce wierzyć, a może w ogóle nie chce. Dacie dzieciom prawo głosu!
gość
12 lat temu
Hahaha, bo tylko katolicyzm jest drogą prawdy i buddyzm to bardzo niebezpieczna religia, Allanek jest w poważnymnie bezpieczenstwie! Szatan juz zaciera ręce!
gość
12 lat temu
W tym przypadku WYJĄTKOWO jestem po stronie Darka. Edi daj spokój z buddyzmem.
gość
12 lat temu
Dziecko jest za małe na takie eskapady,po co mu robić "zamieszanie" w głowie? medytacje?! myślę,że to jest wiek na zabawy.Jak podrośnie sam wybierze...
Najnowsze komentarze (680)
Ech
12 lat temu
Oczywiście, że buddyzm to religia bo spełnia definicję religii. I druga sprawa, że wyklucza podstawowe wartości katolickie - bo w katolicyzmie na pierwszym miejscu jest Bóg. W buddyzmie na pierwszym miejscu jest człowiek a dla Boga nie ma miejsca.
gość
12 lat temu
Dokładnie , :)
gość
12 lat temu
buddyzm i katolicyzm to dwa przeciwległe bieguny, nie wprowadzaj przekłamań
jabis
12 lat temu
Polubił rolę byłego męża, rozumiem. Ale kto to jest Górniak?
gość
12 lat temu
Dziecko jest za małe na takie eskapady,po co mu robić "zamieszanie" w głowie? medytacje?! myślę,że to jest wiek na zabawy.Jak podrośnie sam wybierze...
gość
12 lat temu
Górniakowa jest walnięta i skończy jak Villas,a Krupa jest mądry ido tego przystojny- to on powinien na stałe zajmować się tym pięknym chłopcem !!!
gość
12 lat temu
wspolczuję mu, z taka kobieta na pewno trudno się dogadać.ona jest wedlug mnie nawiedzona
gość
12 lat temu
..Górniak---Ty wcale nie wygladasz jak matka--tylko jakas lafirynda--- manipulujesz swoim dzieckiem--spojż nhja zdjęcia --tylko Ty sie głupio smiejesz---Twoje dziecko czuje sie i wyglada na zagubione--wstdzi się się za swoja matkę--palnij sie w łeb i zastanow co Ty robisz temu dziecku--ON Cię kiedys zastrzeli za to co mu robisz dziś--Ty jesteś porąbana
gość
12 lat temu
nigdy tego pana nie lubilam, zawsze byl zadufany w sobie
gość
12 lat temu
i*****a
ontologia.
12 lat temu
z całym szacunkiem, jeśli już nawet ktoś uzurpuje sobie prawo to twierdzenia, że tylko jego wiara jest drogą prawdy, a wy to publikujecie, to przynajmniej w jakiś sensowny, odpowiedni dla dziennikarza sposób laicyzujcie te wypowiedzi. bo zarówno wypowiedź pana Krupy jest kiepska (mój syn to katolik! nie będę tego zmieniał! itd. itd.), jak i pozycja kapłana są nie fair, a dziecko ma prawo znać religię matki i samo wybierać swoje wyznanie spośród wszystkich mu dostępnych.
gość
12 lat temu
Owszem, wyklucza katolickie wartości. Jeśli ktoś jest głęboko wierzącym katolikiem, to nie będzie wyznawał buddyzmu.
gość
12 lat temu
W tym przypadku WYJĄTKOWO jestem po stronie Darka. Edi daj spokój z buddyzmem.
gość
12 lat temu
Edyta!! Twoj maz ma racje <byly maz!! dziecko buddyzmmmm?? wez ogarnij sie na chcwile ;p;p;p
...
Następna strona