Agnieszka Szulim była kolejną celebrytką, która odwiedziła program Piotra Najsztuba w TVN Style. Zdążyła już wcześniej poinformować, że na razie nie potrzebuje partnera seksualnego, bo orgazm jest w stanie zapewniać sobie sama. Zobacz: Szulim: "ORGAZM można przeżywać SAMEMU!"
W kolejnej części programu Najsztub pyta Agnieszka wyznała, że ma sporo kompleksów. Nie są one oczywiście problemem, bo Szulim nie ma nic przeciwko pójściu pod nóż.
Nie lubię swoich nóg. Mam za duże kolana. Nie lubię też swojego nosa. Wiele rzeczy mi się nie podoba - komentowała swoje ciało.
Agnieszka informuje też po raz kolejny, że nie szuka obecnie nowego chłopaka i zniechęca potencjalnych kandydatów.
Jestem furiatką i egoistką. Bardzo nie chcę się teraz zakochać. Nie chcę, żeby ktoś mnie rozpraszał. Do czerwca nie mam czasu.
Celebrytka musi w tym czasie udowodnić, że, jak ogłosiła, "skończyły się czasy grzecznych prezenterek" - czyli tych nie przeklinających i nie opowiadających o swoich samotnych orgazmach.
Przypomnijmy: Szulim: "Nie jestem PINDĄ SIEDZĄCĄ PRZY KWIATKU!"
