Justin Bieber ma miliony fanek na całym świecie, a także twierdzi, że przyjaźni się z "wieloma wpływowymi osobami oraz gwiazdami w Hollywood". Do tego grona raczej nie należy Jon Bon Jovi, który już kilka razy krytykował nastolatka. Niedawno muzyk ostro wypowiedział się na temat młodego celebryty, który zaczął lekceważyć fanów. Bieber kilkakrotnie spóźnił się na koncert, w tym widzowie w Londynie czekali na niego aż dwie godziny.
Każde pokolenie ma takich gwiazdorów. Bieber to żadna nowość w show biznesie. Lekceważy swoich fanów, a ktoś ciężko pracował, by zapłacić za bilety na jego koncert i chce poświęcić mu dwie, trzy godziny ze swojego życia. Chociaż w przypadku tego dzieciaka to zaledwie 80 minut – powiedział Bon Jovi,
_Zawiedziesz swoich fanów raz - może ci wybaczą. Zawodzisz częściej - wstydź się i nie licz, że przyjmą cię z otwartymi ramionami. To takie proste. To naprawdę nie jest fajne. J**esteś dupkiem! Zabieraj się do pie...onej roboty!**_ – dodał.
Justin nie tylko lekceważy fanów, ale także z łatwością rozstaje się z "ukochanym" zwierzątkiem. Zobacz: "Ukochana" małpka Biebera TRAFIŁA DO ZOO! Gwiazdor już ma nową zabawkę – małego kotka, którego fotkami pochwalił się na Instagramie...
