Natalia Siwiec ma lekką, łatwą i przyjemną "pracę". Niedawno zapłacili jej za sesję w strojach kąpielowych na Malediwach, teraz udaje swoje "prawdziwe życie" na planie reality show.
Zanim jednak świat usłyszał o "Miss Euro" z Polski, Natalia tak jak setki dziewczyn, które pracują jako fotomodelki, brała udział w niezliczonych sesjach zdjęciowych. Niektóre z nich były sesjami stockowymi. Polegają one na tym, że modelce robi się za drobne honorarium zdjęcia, po czym zrzeka się ona praw do swojego wizerunku. Od tej pory jej zdjęcie może być kupione przez każdego, w każdym zakątku globu, a potem dowolnie wykorzystane.
Dostajemy od Was zdjęcia z całego świata z najróżniejszymi produktami "reklamowanymi" przez Natalię. Niestety, widoku polskiej celebrytki trudno uniknąć nawet na wakacjach.
Twarz Natalii reklamuje: podpaski, balsamy do ust, suszarki do włosów, niemieckie krzyżówki, gazetkę tureckiego centrum handlowego, pompki do powiększania ust kluby ze striptizem i kliniki medycyny estetycznej.
Dziękujemy za wszystkie zdjęcia :) Przypomninamy nasz adres: donosy@pudelek.pl.
(Warto dodać, że sama Natalka też bierze udział w reklamach, ale nie używa do tego twarzy. Napój energetyczny promowała samym gołym tyłkiem.)
