DWIE LEGENDY KINA: Robert Redford i Robert De Niro obchodzą urodziny!
Dzieli ich tylko siedem lat różnicy. Wiecie, ile skończyli w tym tygodniu?
W tym tygodniu swoje urodziny obchodzą dwaj aktorzy, których śmiało można zaliczyć do grona legend światowego kina. Robert Redford skończył wczoraj 78 lat, Robert De Niro - 71. Dzisiaj to już nestorzy kina, ale kilkadziesiąt lat temu byli obiektem pożądania kobiet na całym świecie.
Przypomnijmy, jak wyglądali w młodości. Tęsknicie za takimi aktorami?
Robert De Niro zdobył Oscara za rolę Vito Corleone. Statuetkę odbierał za niego Coppola a on sam stał się pierwszym w historii kina laureatem Oscara, którego pierwszym językiem nie był angielski. De Niro i Marlon Brando jako jedyni do tej pory aktorzy otrzymali Oscara za zagranie tej samej postaci.
Obydwaj debiutowali w zbliżonym czasie, jednak to De Niro musiał odczekać kilka lat zanim zdobył większą popularność.
Kontrowersje wokół postaci Roberta De Niro sięgają końca lat 90-tych, kiedy to został oskarżony o korzystanie z usług prostytutek. Potem niezależne organizacje zaprotestowały przeciwko nadaniu mu honorowego obywatelstwa Włoch z powodu zbyt częstego "oczerniania" ich narodowości w filmach.
De Niro i Redford zawsze byli otaczani przez piękne kobiety. Obydwaj porzucili swoje pierwsze żony i w końcu znaleźli szczęście u boku nowych partnerek.
De Niro i Redford patronują założonym przez siebie festiwalom filmowym, wspierają także młodych twórców stypendiami.
Redford i De Niro zjednoczyli swoje siły w 2010 roku, gdy stanęli w obronie Iranki skazanej na karę 99 batów za współudział w zabójstwie męża. Razem z innymi aktorami wystosowali oficjalną petycję do władz Iranu o uwolnienie kobiety.
"Niegrzeczną" przeszłość ma za sobą również Redford - syn księgowego, który do śmierci matki starał się nie sprawiać kłopotów rodzicom. Potem zaczął pić i stracił stypendium sportowe.
Redford również dostał Oscara: za wyreżyserowanie filmu Zwyczajni ludzie w 1981 roku. Oprócz tego pięciokrotnie zdobył nagrodę Złotego Globu.