Biust Ewy Chodakowskiej już dawno stał się tematem zainteresowania nie ze strony jej fanek. Dla wielu osób zastanawiający był fakt, że przy tak szczupłej i umięśnionej figurze trenerka ma tak duże piersi. W końcu Chodakowska nie wytrzymała i wdała się w pyskówkę na swoim fanpage'u na Facebooku. Poczuła się bardzo urażona tymi pytaniami i przyznała, że skorzystała z pomocy chirurga plastycznego. Przypomnijmy: Chodakowska: "Pomogłam naturze!"
W najnowszym wpisie na Facebooku Chodakowska wyjaśnia, dlaczego poddała się operacji. Zapowiada, że był to ostatni raz. Trenerka boi się, że popadnie w błędne koło "poprawek" i będzie wyglądać "jak z taśmy fabrycznej":
_**Kiedyś nie akceptowałam siebie .. patrzyłam w lustro i widziałam mnóstwo niedoskonałości .. Postanowiłam cos zmienić !!**_ - tłumaczy. Na pierwszym miejscu listy poprawek pojawił sie biust .. Pomyslałam : TAK !! Kiedy powiększę sobie biust, to z pewnością bede miała wiecej pewnosci siebie .. na pewno tez bardziej sie bede sobie podobać !! Nie mogłam sie doczekać tej zmiany.
Hmm.. Po operacji spojrzałam na siebie i znów zauważyłam cos co powinnam zmienić , nie doceniłam tego, co zmienione juz zostało .. Podrapałam sie wtedy po głowie i pomyslałam : czy to sie kiedyś kończy ? Czy aby przypadkiem nie wpadam w pułapkę "poprawek", ktore sprowadzają kobiety do wyglądu rodem z taśmy fabrycznej ? Te same biusty, usta, nosy, policzki ? Chyba przecież nie o to chodzi ??
Chodakowska przyznaje, że mogłaby poprawić sobie jeszcze kilka rzeczy, ale już nauczyła się akceptować siebie. Żali się, że wszyscy ktytykują jej wygląd:
Teraz jestem narażona na krytykę mojego wyglądu z każdej strony .. Presja niejednokrotnie sięga zenitu, bo na każdym kroku czytam : Gdybym była na Twoim miejscu, to poprawiłabym, usunęłabym ...zmieniłabym itd .. Brzydka, koń, kobyła, głowa ...nos, usta ... jest tego troche Owszem mogłabym zmienić wszystko , ale juz nie czuje takiej potrzeby - dodała.
Pierwszy i ostatni raz zdecydowałam sie zeby chirurgicznie ingerować w swoj wygląd !! Wystarczy !! Od lat "skalpelem" do wprowadzania zmian w moje ciało, są moje programy treningowe, natomiast oryginalną urodę postanowiłam ZAAKCEPTOWAĆ i cieszyć sie swoją odmiennością !!
Najbardziej chyba zabolał ją ten komentarz: Bojarska-Ferenc o Chodakowskiej: "SZTUCZNY BIUST to nie jest konkurencja"
