Jola Rutowicz już raz próbowała wrócić do show biznesu. Zaczęła zamieszczać odważne zdjęcia na Facebooku i ogłosiła nawet, że jest w ciąży, aby zainteresować sobą media. Po pewnym czasie jednak tabloidy i fani zorientowali się, że figura celebrytki nie zmieniła się od kilku miesięcy. Jola skasowała konto i zniknęła. Teraz znowu wraca.
Rutowicz w zupełnie nowym stylu zadebiutowała na łamach amerykańskich magazynów. Sesja zdjęciowa z udziałem "gwiazdy", która zaczynała od reality show, została opublikowana w Promo Magazine.
Dostałam propozycję od znanego stylisty Bjorn, który obecnie przebywa w USA i współpracuje z "Promo Magazine USA". Zdjęcia są naprawdę dobre. W momencie puszczenia ich w sieć ludzie z całego świata pisali i lajkowali. Redakcja "Promo Magazine" jest zachwycona moją osobą i już planujemy kolejną sesję. Można? Można! – pochwaliła się Rutowicz w rozmowie z Super Expressem.
Takiej Joli jeszcze nie widzieliśmy.
