Sebastian Fabjański bardzo stara się uchodzić za niepokornego aktora wybierającego tylko ambitne role, jednak szeroką rozpoznawalność zawdzięcza głównie występom w filmach Patryka Vegi. Co więcej, nie udało mu się na współpracy z kontrowersyjnym reżyserem zbić takiego kapitału, jak Piotrowi Stramowskiemu, który szybko awansował do pierwszej ligi show biznesu i cieszy się dużą popularnością. Zazdrosny Seba często w wywiadach wbijał szpile swojemu koledze, przy okazji zapewniając, że gardzi ściankami i branżowymi eventami.
Zobacz też: Maffashion i Sebastian Fabijański ZARĘCZYLI SIĘ!
Jak na ironię, Fabijański zaręczył się z Maffashion, czyli naczelną bywalczynią imprez, na których rozwijane są czerwone dywany. Blogerka jest zachwycona romansem z "bad boyem". Twierdzi nawet, że byłaby gotowa założyć z nim rodzinę. Wszystko wskazuje więc na to, że chcąc nie chcąc Fabijański będzie musiał zweryfikować poglądy dotyczące środowiska pracy swojej ukochanej. Póki co, Seba zamiast brylować na salonach, woli nurkować w śmietnikach. Ostatnio paparazzi zrobili mu kilka fotek, gdy usiłował wyłowić coś ze stołecznego kosza...
Jak myślicie, czego szukał?
