Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Brat Małgorzaty Rozenek wspomina próby ratowania małżeństwa: "Przez rok robiłem wszystko, BY ZE MNĄ ZAMIESZKAŁA"

304
Podziel się:

Misha Kostrzewski zdecydował się przybliżyć kulisy rozwodu z matką trójki swoich dzieci. Zdradził, że próbował przekonać byłą żonę do powrotu odnowieniem przysięgi małżeńskiej. Niestety, bezskutecznie.

Brat Małgorzaty Rozenek wspomina próby ratowania małżeństwa: "Przez rok robiłem wszystko, BY ZE MNĄ ZAMIESZKAŁA"
Misha Kostrzewski, brat Małgorzaty Rozenek, opowiada o rozpadzie małżeństwa (East News)

Ostatnio polski show biznes wzbogacił się o kolejnego członka rodziny Małgorzaty Rozenek. Chodzi o brata celebrytki, który po latach życia we Francji postanowił wrócić na ojczyzny łono, gdzie czekała na niego ciepła posadka jurora w "You Can Dance".

Szybko okazało się, że Misha Kostrzewski nie zjawił się w Polsce z powodu tęsknoty za ojczyzną, a za sprawą poważnych zmian w życiu osobistym. Tancerz rozwiódł się z matką trójki swoich dzieci i przyjechał w rodzinne strony celem rozpoczęcia nowego rozdziału w życiu. Błyskawicznie udało mu się też wypełnić pustkę po Kseni inną kobietą.

Zobacz także: Sławny brat Małgorzaty Rozenek-Majdan

W rozmowie z reporterem Pomponika szwagier Radka Majdana otworzył się co nieco w temacie zakończonego małżeństwa.

Próbowałem ratować relację. To nie jest łatwy temat dla mnie... To trwało półtora roku, jak próbowałem to ratować... - tłumaczył.

Mężczyzna wyznał, że gdy żona poinformowała go o rozstaniu, robił, co mógł, by przekonać ją do powrotu. Misha przekonuje też, że matkę swoich dzieci darzy szczególnym sentymentem.

To jest naprawdę fajna osoba, 30 lat żyłem z tym człowiekiem. To jest naprawdę ktoś bardzo ważny dla mnie i tak zostanie. W pewnym momencie wydaje mi się, że trzeba się szanować... Jeżeli ja przez rok czasu robię wszystko, żeby ktoś znów ze mną zamieszkał, chciałem się znów ożenić, jeżeli ktoś ciągle mówi: "Nie jestem gotowa, nie jestem gotowa", to ja mówię: "Dość" - przybliża kulisy rozstania, zapewniając, że rozwód przebiegł wyjątkowo łagodnie: Byliśmy zgodni, rozmawialiśmy. Szanujemy siebie. Życzę wszystkim, żeby się tak rozchodzili jak my.

Mimo to Kostrzewski zaznacza, że nie czuje się dobrze z faktem, iż jest rozwodnikiem: Dla mnie jest to pewnego rodzaju dramat i porażka - ocenia gorzko.

Podczas wywiadu tancerz przekonywał, że choć na co dzień pociechy są we Francji z jego byłą żoną, gdy tylko nadarzy się ku temu okazja, odwiedzają go w Polsce.

Jak mają wakacje, to robię wszystko, żeby do mnie przyjeżdżały. (...) Dzieci od miesiąca są ze mną, wykorzystuję ten moment, żeby jak najwięcej czasu spędzać z nimi.

Nina, YannElisabeth są ponoć zakochani w Polsce:

Bardzo lubią Polskę, uważają, że jest niesamowitym krajem - twierdzi Kostrzewski, który sam jest pod wielkim wrażeniem tego, jak zmieniło się życie nad Wisłą: Wszystko się zmieniło... Dla mnie to jest nowy kraj, który się rozwija. Ludzie może czasami nie są zadowoleni, ale to jest super kraj. Mówię to jako osoba z zewnątrz, bo widzę, jak idzie do przodu - zachwyca się, na koniec odnosząc się do nowej ukochanej:

Relacja ma się bardzo dobrze. Jest to związek, który jest nowy. Dla mnie jest to coś budującego, że można spotkać kogoś, kto jest tak bardzo... "człowieczy". Ona jest kimś, kto ma wiele zalet i jako człowiek jest kimś niesamowitym - komplementuje Kingę.

Myślicie, że Misha ma szansę na karierę na miarę młodszej siostry?

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(304)
Aaaaaaa
3 lata temu
Brat ładniejszy od Gośki
Telaviv
3 lata temu
Ok matka 3 dzieci odchodzi bo nie chce z nim juz być !?! Hmmm wiadomo musiał coś nawywijał w przeszłości albo wogole nie czuła od niego wsparcia … albo znalazła kogoś kto się nią faktycznie interesuje, nią i dziećmi
Gość
3 lata temu
Po co o nim piszecie ?
Megan
3 lata temu
Wizualnie fajny jest
Zatoka
3 lata temu
A Radek lubi 14 latki
Najnowsze komentarze (304)
Roana
3 lata temu
piękna Małgonia to nic nowego, lepiej porównajcie Mishę Kostrzewskiego z brzydkim choć niewątpliwie poczciwym ( te geny, hehe) bratem ''Dody'' Doropy Robaczewskiej, przy nim brat Małgoni to Piękno i Klasa
true
3 lata temu
Widziałam niedawno Dodę Robaczerstwą i jej utrzymanka. Jezuu ale oni są brzydcy. Nie mówię tego złośliwie tylko dla jajec. Ciekawe co im się stało, biedakom?! Za to Małgonia i jej brat pięknie wyglądają.
hahahak
3 lata temu
Babcia Doda ze wzgledu na słabą psychikę i wiek jest w grupie podwyższonego ryzyka zejścia, tak wiec nie hejtujcie jej, bo jak przeczyta te komy to jej pikawa siądzie
Korewicz
3 lata temu
Dodzia, co ten wisitorba w tobie widzi oprócz torby? Małgorzata to musi mieć bekę jak na was patrzy.
jaja z Dody
3 lata temu
Brat Gosi i Gosia są piękni. A zobaczcie jacy obydwoje Robaczewscy Dodzia i jej brat są brzydcy i nijacy... tylko jak ich ktoś ogarnie nadają się na wyjście do ludzi, ale i tak nocą
do Nrd
3 lata temu
Babcia Doda ma bary jak pływaczka z NRD. Twarz jak po sterydach. W sumie obraz nędzy i rozpaczy.
Kasia S.
3 lata temu
Małgosia urodziła się w 1978 roku. Chodzilyśmy razem do szkoły baletowej w Łodzi. Wystarczy wygooglować listę absolwentów tej szkoły. Wychowawcą naszej klasy był pan profesor W. Sidor. Nie rozumiem w ogóle dlaczego Małgosia nie udaje, że jest młodsza, bo wygląda super jak na 43 lata. Nie wszystkie z nas mają to szczęście i pieniądze. Pozdrawiam Tatianę Okupnik, naszą wspólną koleżankę z klasy. Dlaczego tak zniknęłaś jak sen w bezsenną noc?
Fergie
3 lata temu
Żyłami pokryty szkieletor klekot ksywka Doda (miasto w Indiach - przywłaszczenie kulturowe) ma dołujący ją kompleks Małgosi Rozenek Majdan, a ponieważ nigdy w życiu nie będzie wyglądać jak piękna i seksowna Rozenkowa, to musi dla Radka, o którym wciąż beznadziejnie marzy, a który ma z niej bekę, stylizować się na łysego staruszka w doczepionym pióropuszu ze sztucznego włosia, którym to staruszkiem Radek ze względów praktycznych ją pokrył i tym upokorzył. Cudownie sarkastyczna Małgonia z właściwym sobie wdziękiem żmii sparodiowała jej desperację, powodowaną traumą po zdradach Radka. A Radek ogłaszając, co kocha robić z Małgonią w łóżku, skutecznie zablokował wszelkie erotyczne zapędy zakochanych w nim i w Małgoni rozmazanych marzycieli płci obojga. Kocha swoją Małgonię tak mocno, że to tylko może budzić zazdrość. Ciekawe, czy Małgonia też jest taka nieczuła w stosunku do darzących ją uwielbieniem mężczyzn i kobiet? Czekamy na Jej oświadczenie, równie podnoszące ciśnienie licznych komentatorów życia tej niesamowitej i... dzieci zamknijcie oczy i zatkajcie uszy!... wyzwolonej obyczajowo (zgroza!) pary poślubionych sobie na zawsze kochanków.
heheszki
3 lata temu
Ćmiech. Babciu Dodziu, spłonęłaś jak ćma, która nabrała się na światło świeczki w oku demona. W blasku księżyca Pysiulek jest czuły, ujmująco delikatny, gdy przesuwa opuszkami palców po gładkiej skórze brzucha swojej pięknej żony Małgosi, dumnie leżącej w królewskim łożu. Wiesz, jak wygląda jego berło, chociaż nigdy nie pozwolił ci go nawet dotknąć. Małgorzata też to wie. Małgorzata wie jednak o wiele więcej od ciebie, w proszek ćmy zmienionej, bo osiągnęła najwyższy stopień wtajemniczenia dzięki swojemu Mistrzowi i swoim wybitnym umiejętnościom w tej dziedzinie. Wie, że jego berło, które potrafi dać rozkosz o jakiej zwykłej śmiertelniczce nawet się nie śniło, jest jej atrybutem władzy. Władzy nad tobą. Z triumfalnym uśmiechem poleruje je, kiedy tylko ma na to ochotę i z satysfakcją patrzy z góry na okazałe dzieło swych rąk, gdyż rosną jej wymagania, którym tylko Radek umie sprostać, bo jego pyszny nektar w zupełności zaspokaja jej pragnienie ogromnej miłości własnej. A po skończonej uczcie zaczyna się śmiać... Pyszna Małgorzata z biednej, zalęknionej Dorotki bezbronnej w krainie wiecznych ossss.
Małgorzata
3 lata temu
Jeden kolo, taki Czesiek, mieszkał sobie jak dziad w lesie i to nie są żadne kpiny, obchodził raz urodziny. Zapierał się w żywe uszy, siedząc z duszą na ramieniu lub też z ramieniem na duszy, na bank z palcem na ciemieniu, że był w takim położeniu, że miał kiedyś z pewną Dodą śmieszną fotkę na zbliżeniu. Dodzia to mamut obsceny, przebrzmiały jak jej sziciory, Czesiek słyszał jej błaganie, gdy wychodził ze swej nory, brzmiała jak klekot traktora - Daj mi siana, jestem zmora! Jak street focia, to przy drodze, najlepiej cyknięta z rana, łyknął z gwinta, wzrok wyostrzył i już stoi przed nim Dodzia całkiem goła - rozebrana! Gra ofiarnie męską nogą, ręka jej ciężko omdlewa, drugą drapie się w pachwiny, Czesiek ciągle z nudów ziewa... cała reszta z niej polewa.
Maryła
3 lata temu
Małgonia Rozenek Majdan to najpiękniejsza kobieta świata! Gdyby to była Britney która wygląda jak zaniedbana, oszalała staruszka, Celyna Dyjona albo biedna Dodzia, które wyglądają jak stare, wysuszone mumie to plotkary pisałyby, że jedna czy druga - daje radę, naprawdę nie jest źle, dobrze się trzyma, że szkoda jej, ale jeszcze na pewno dojdzie do siebie i będzie wyglądać na tę swoją czterdziechę czy deprechę. A Małgonia promienna, uśmiechnięta, piękna czterdziestoletnia, bezczelnie szczęśliwa, to co mają robić biedne kobiety, wyglądające jak typowy Janusz Sekscesu w kabaretkach robionych na drucie, wracający na wieś z pustym portfelem zaklinanym bezskutecznie - wypchaj się! Muszą jakoś odreagować swój stres, żeby się nie powiesić zamiast brudnej bielizny na sznurku jak taka Dodzia na druciku.
Przyjaciółki
3 lata temu
Uczęszczałyśmy z Małgosią do tej samej klasy w latach 1988 - 1992 r. do szkoły baletowej w Warszawie, niestety tylko kilka lat, gdyż Gosia Kostrzewska przeniosła się na kolejne semestry do szkoły baletowej w Łodzi, bo jej o 5 lat starszy brat Michał był już wtedy zbyt wybitnym warszawskim tancerzem i ona źle się czuła w jego cieniu. ,,Warszawka'' jest mała, cień talentu brata długi, a Małgosia zawsze musiała być na świeczniku, w centrum uwagi i lubiła, gdy wszyscy tańczyli tak jak ona im zagra. Jednak wciąż byłyśmy serdecznymi przyjaciółkami, więc wymieniałyśmy się pocztówkowymi pozdrowieniami i pikantnymi ploteczkami, niestety jakoś tak z 5 lat po jej wyprowadzce do Łodzi, tuż po jej i naszym dyplomie, bo tak nazywamy u nas ukończenie szkoły baletowej, nagle przestała odpisywać na pocztówkowe pozdrowienia, depesze czy telegramy. Plotkowano o tym, że Kostrzewscy wyjechali do Niemiec, brat do Lyonu, a Małgosia do narzeczonego w Paryżu. Wciąż nie rozumiem dlaczego się od nas odcięła i zaczęła ignorować dawne przyjaciółki, nawet już po powrocie do Warszawy, na studia na wydziale prawa UW. Myśmy jej żadnej krzywdy nie wyrządziły, żeby być w ten sposób traktowane! Kochałyśmy ją, bo była taka piękna, zgrabna i charyzmatyczna, ale ona widocznie była stworzona do lepszego życia, nie w smak jej były gary i nudziary, takie jak my. W sumie to się jej nie dziwię, ale kochamy ją nadal - my, przyjaciółki od serca. I podziwiamy z daleka. Niestety, miliona zł żadna z nas od niej nie dostanie, bo Małgosia urodziła się 1 czerwca 1978 r., ale nam nie chodzi o pieniądze, chciałybyśmy tylko ogrzać się w blasku jej sławy. Czy to tak wiele po latach chłodnego traktowania nas przez królową lodu (tak nazywał ją nasz kolega), naszą Małgosię?
@Małgonia
3 lata temu
Doda wygląda jak babcia od tej pracy , nawet na pudelka jej nie stać, nikt jej nie chce, to po co te okrutne komentarze o niej, dajcie jej spokój, biedactwu. Lepiej zachwycajmy się Małgonią, bo piękna jest.
Meery Ka
3 lata temu
Przeterminowana Dodzia nie może pogodzić się z tym, iż negatywnych jest 96-98% komentarzy na jej temat w Pudelku, mimo, że praktycznie już nie istnieje, w przeciwieństwie do Majdanów, przez których od dawna ma kompleks niższości i zazdrości, bo zdradzili ją bez litości. Postanowiła więc masowo produkować fejkowe teksty, pełne uwielbienia dla 'Dodzi' i pełne jej żalu jęki o Majdanach, odpowiednio przez nią łokraszone polubieniami, co również jest fejkiem! Żeby zmienić rzeczywistość kasuje nieprzychylne jej komentarze, a także te pozytywne dla Majdanów. Ciągle też wkleja wciąż te same, kłamliwe teksty dotyczące aktualnej żony Majdana i błaga o litość Majdana, deklarując, że padnie przed nim na kolana. Ma nadzieję, że może Majdan zlituje się nad biedactwem Dodzią i zostawi żonę. Oto obraz całkowitego upadku Dodzi tkwiącej od kilkunastu lat w przekonaniu, że jest krUlową polskich mediów, a naprawdę jest ona NIKIM, jedynie POŚMIEWISKIEM!
...
Następna strona