Caroline Derpienski udaje, że śpiewa podczas pokazu własnej kolekcji bikini. Podoba wam się jej nowe "dzieło"?

Caroline Derpienski to bez wątpienia jedna z najbardziej wyrazistych postaci polskiego show-biznesu ostatnich lat. Pochodząca z Białegostoku celebrytka zadebiutowała na ściance Pudelka w 2023 roku, zajeżdżając pod klub srebrnym Rolls-Royce'em, co od razu przyciągnęło uwagę mediów. Od tego czasu regularnie gości na łamach portali plotkarskich i prezentuje w mediach społecznościowych luksusowy styl życia. Niedawno zaskoczyła fanów metamorfozą, zmieniając kolor włosów i deklarując, że "stała się motylem", co miało symbolizować jej wewnętrzną przemianę.

ZOBACZ: Caroline Derpienski już nie jest blondynką! Pochwaliła się nowym wizerunkiem: "Nie mogę uwierzyć, że to JA"

Caroline nie unika kontrowersji - na przestrzeni kilkunastu miesięcy wywołała sporo zamieszania wokół związku z "60-letnim milionerem Jackiem" i zdążyła pokłócić się z połową rodzimych celebrytek. W ostatnim czasie Derpienski skupia się jednak głównie na próbach podboju nadwiślańskiej sceny muzycznej. Dumna mieszkanka Miami ma już na koncie trzy single: "Christmas Time", "Baddie" oraz "Snake", który ukazał się pod koniec maja.

Caroline zaprezentowała najnowszy kawałek podczas niedawnego pokazu własnej kolekcji bielizny w Miami. Otoczona modelkami w kostiumach kąpielowych celebrytka wkroczyła na scenę w wydekoltowanej kreacji. Trudno nie zauważyć, że aspirująca wokalistka skorzystała z playbacku, a jej występ ograniczył się do sensualnego tańca i ruszania ustami.

PRZYPOMNIJMY: Caroline Derpienski kupiła PORSCHE! Zdecydowała się na indywidualną rejestrację. "Moje nowe dziecko"

Zobaczcie najnowszy występ Caroline Derpienski. Zasługuje na Grammy?