Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Daniel Martyniuk tłumaczy się z POPIJAWY na białostockim rynku: "Po prostu SIEDZIAŁEM I PIŁEM PIWO"

107
Podziel się:

Kilka dni temu Daniel Martyniuk udał się samotnie na piwo w plenerze i miał nachalnie zaczepiać Bogu ducha winnych ludzi z puszką trunku w dłoni. Teraz syn Zenka Martyniuka osobiście skomentował te doniesienia.

Daniel Martyniuk tłumaczy się z POPIJAWY na białostockim rynku: "Po prostu SIEDZIAŁEM I PIŁEM PIWO"
Daniel Martyniuk tłumaczy się z popijawy na białostockim rynku (FORUM)

Daniel Martyniuk już od miesięcy pracuje na opinię patocelebryty, która do niego przylgnęła. Syn Zenka Martyniuka z uporem pakuje się w kłopoty, a jego życiowy "dorobek" jest regularnie dokumentowany na łamach kolorowej prasy. Choć w teorii jedyna pociecha słynnego wodzireja mogłaby wieść bezpieczne i wolne od trosk życie, to on sam ma chyba nieco inny pomysł na siebie.

Jeszcze niedawno wydawało się, że Daniel Martyniuk faktycznie przejął się wyrokami sądów i przestał się ciągle ładować w kolejne afery. Patocelebryta zaczął podróżować autobusem, starał się sumiennie wykonywać prace społeczne i nieco usunął się z mediów. Niestety w poniedziałek znów zrobiło się o nim głośno, tym razem za sprawą popijawy na białostockim rynku.

Zobacz także: Martyniuk w końcu się opamięta? Wykazał skruchę

Jak donosił Super Express, kilka dni temu Daniel miał w samotności raczyć się chmielowym trunkiem, co udokumentowali fotoreporterzy. Jednocześnie syn Zenka Martyniuka podobno usilnie starał się zwrócić na siebie uwagę ludzi, a informator dziennika twierdzi, że Daniel "śpiewał, krzyczał i zaczepiał przechodniów". Miał też wyglądać na niezdrowo pobudzonego.

Syn Zenka był w stanie dziwnej euforii. W okolicach rynku w Białymstoku śpiewał, krzyczał, zaczepiał przechodniów. Sprawiał wrażenie zawiedzionego, że nikt go nie rozpoznaje i się nim nie interesuje, aż w końcu się uspokoił - twierdzi źródło tabloidu.

O komentarz w sprawie "dziwnego" zachowania na białostockim rynku postanowiła go zapytać Plejada, w rozmowie z którą syn Zenka i Danusi wypiera się relacji informatora dziennika. Jak sam twierdzi, "po prostu pił piwo".

Dziwne zachowanie? Dlaczego dziwne? Nikogo nie zaczepiałem. Po prostu siedziałem i piłem piwo - zapiera się skonfrontowany z rzeczywistością Daniel.

Wierzycie w jego zapewnienia?

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(107)
Czas
3 lata temu
Kwestia czasu jak on sobie coś zrobi
321
3 lata temu
Odciąć od pieniędzy to skończy się ten cyrk
Beko
3 lata temu
Nic dobrego z tego chłopaczka nie będzie i to przykre z punktu widzenia rodziców.
Aaaaaaa
3 lata temu
Za dużo 💰💰
kiki
3 lata temu
wniosek z tego jest taki, że niektórzy nigdy sie nie zmienią i tyle niestety...
Najnowsze komentarze (107)
11:11 12
3 lata temu
STARE
takaja
3 lata temu
i koło się zamyka , albo i nie , biedne to dziecko musiał mieć trudnych rodzicieli i nie miał skąd czerpać wzorców do naśladowania ,a tak bidulek naśladuje kolesi , albo i nie ............
Lila
3 lata temu
Daniel nie tłumacz się jesteś gość lubię Cię wszyscy tyko wytykajom A sami majom bagno w rodzinie bo nikt nie ma dzieci tylko Zenek śmiechu warte
Mik
3 lata temu
Chłopak jest chory albo ma duże parcie na szklo
tak
3 lata temu
Była żona powinna mu odebrać prawa rodzicielskie.
Monikk
3 lata temu
Może nie pamięta...
mix
3 lata temu
Wątpliwa pociecha dla rodziców trudnych synów.....
Ewa
3 lata temu
Biedny, bo po prostu on jest chory, leczyć trzeba. Uważam, że to nie jest "wina" pieniędzy, tylko on ma po prostu zaburzenia. Czy wszyscy zamożni tez tak się zachowują? Otóż nie..... Gdyby nie miał kasy tez pewnie by taki "komedie" odwalał.....
slk
3 lata temu
Synek słomy z butów nie da sie wyplenić -dno - żenada !!!!!
BOZENA 1234...
3 lata temu
Na taką kasę stać było ojca na umieszczenie syna w ośrodku na uzależnienia . Nawet za granicą.
556
3 lata temu
Jaka on szkole skończył? Pewnie ma tylko podstawówkę
Joanna
3 lata temu
To nie jest wina picia piwa on na bank ćpa
aaa
3 lata temu
A danieleczek nie wie, że picie w miejscach publicznych jest zabronione?
???
3 lata temu
A dlaczego nikt takiej patologii na ulicy nie zgłosił? Sami pozwalamy, żeby takie rzeczy się działy i brandzlujemy się tym w internetach, jakby to było coś fajnego.
...
Następna strona