Dumna Laluna pokazuje NOWĄ TWARZ 10 dni po operacji w Turcji: "Brakuje mi słów"
Laluna jest miłośniczką wszelkiego rodzaju ingerencji w urodę. Ostatnio znów poszła pod nóż w Turcji. Celebrytka w mediach społecznościowych pochwaliła się odmienioną twarzą 10 dni po operacji.
Jeszcze kilka lat temu operacje plastyczne były tematem tabu w świecie show-biznesu. Gwiazdy zaprzeczały ingerencji chirurgów, tłumacząc zmiany wyglądu chociażby nową dietą. Dziś jednak coraz więcej celebrytek i celebrytów otwarcie opowiada w mediach o przebytych poprawkach. Prym w tych kwestiach wiedzie m.in. Laluna.
Celebrytka, znana przede wszystkim z programu "Królowe życia", nigdy nie ukrywała, że lubi eksperymentować ze swoim wyglądem. Na starych zdjęciach Laluna jest aż nie do poznania. Wśród licznych ingerencji, które przeszła, można wymienić plastykę brzucha oraz nosa, operacje piersi czy wypełnianie pośladków. Oczywiście nie zabrakło również majstrowania przy twarzy.
Laluna zrobiła sobie nową twarz
Ostatnio jej twarz znów trafiła pod nóż. Laluna obszernie relacjonowała swoją kolejną podróż do tureckiej kliniki. Nie mogła też nachwalić się specjalisty, który w jej opinii odmłodził ją o dwie dekady. Wówczas zdradziła, co zrobiła i zaprezentowała lico trzy dni po zabiegu.
Nie mogę w ogóle skóry naciągnąć, pięknie wywinięte usta w kształcie uśmiechu do góry, noska nie ruszałam, robiłam lip lift, oczko podciągnięte i mega lifting. Jestem bardzo spuchnięta, to dopiero efekty wyjdą. Oceniajcie sami, Laluna w nowym wydaniu, 20 lat młodziej - wyznała kilka dni temu na Instagramie.
ZOBACZ TAKŻE: Laluna pokazała masę zdjęć sprzed operacji plastycznych. Internauci krótko: "Naturalnie 10 razy ładniej"
Celebrytka, która sprawiła sobie nową twarz, ochoczo relacjonuje cały proces swojej rekonwalescencji w mediach społecznościowych. Tym razem zaprezentowała swym fanom odmienione lico po dziesięciu dniach od operacji. Na nagraniu wdzięczyła się przed obiektywem w panterkowym zestawie.
Brakuje mi słów aby opisać jaka wspaniałą pracę wykonał doktor - ekscytowała się, dodając hasztag "współpraca barterowa"...
Jest efekt "wow"?