W Nowy Rok ogólnopolskie media obiegła informacja o śmierci Marka Pawłowskiego, zbieracza złomu z Pruszkowa i gwiazdora programu Złomowisko PL. "Krzykacz" zmarł niespodziewanie w sylwestrową noc, a w mediach społecznościowych pożegnało go wielu znajomych i fanów programu, którego był bohaterem.
Zobacz: Marek "Krzykacz" Pawłowski nie żyje. Gwiazdor programu "Złomowisko PL" odszedł w sylwestrową noc
Śmierć Marka Pawłowskiego poruszyła tysiące internautów. W mediach społecznościowych pojawiło się już wiele komentarzy i wpisów upamiętniających zmarłego zbieracza złomu. Teraz okazuje się, że w dramatycznej sytuacji jest też jego kolega z programu, Edward "Edek" Kaliński.
Jak donoszą różne media, Edek ma niestety poważne problemy ze zdrowiem. Kolega "Krzyczacza" w grudniu wylądował w szpitalu i w wyniku poważnych komplikacji związanych z cukrzycą amputowano mu nogę. Internauci podjęli się w związku z tym organizacji zbiórki pieniędzy w ramach jednego z serwisów. Zebrane środki mają zostać przeznaczone na protezę i rehabilitację.
Co ważne, ostatecznie nie tylko udało się zebrać zakładany cel w wysokości 50 tysięcy złotych, lecz nawet dużo więcej. Ostatecznie zebrano ponad 65 tysięcy złotych i dzięki wsparciu fanów programu Edek będzie miał szansę lepszego życia. Niestety nie wszystkich to ucieszyło, o czym poinformowano na stronie zbiórki.
Spotkaliśmy się z falą hejtu, sami walczymy z fake zbiórkami, a ktoś nas o to posądził. Uspokajamy, jesteśmy legalnie zawiązaną zbiórką z akredytacją Edzia! To nasz przyjaciel, choćbyśmy mieli nie spać, to nadal będziemy mu pomagać! - czytamy.
Pudelek życzy powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia!
